On Tue, 30 Oct 2007, Jacek wrote:

> OEM czy BOX?

BOX.
Kupiłem kiedyś XP OEM i dziś widzę, że to była głupota.
Miałbym w pełni "obsługiwalny" system nadający się w ostateczności do
skonfigurowania w komputerze wirtualnym (mam zazwyczaj dwa kompy, jeden
"w zapasie", pomysł upgrade "zapasu" staje się problematyczny).
Office to samo, tak jak piszesz - mam BOXa i tyle, w ostateczności mogę
sprzedać :>

> Ceny pakietów MS Office od Billa w wersji BOX są powalające

Prawda.
Aczkolwiek CHYBA jest możliwość upgrade - zastrzegam że mnie Office 2007
niczym nie nęci, niemniej AFAIK "zawsze tak było". Czyli za kilka lat
ów zakup może być "mniej drogi" (bo znowu będzie BOX za cenę OEM,
mniej wiecej tyle bywało za upgrade).

Dla porządku: używanie OEM z naruszeniem umowy niekoniecznie klasyfikuje
się jako "piractwo", polecam archiwa grupy .prawo :) (bo program jest
legalnie nabyty!)

pzdr, Gotfryd