eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiJak policzyc roznice w zarobkach miedzy umowa o prace a samozatrudnieninem? › Re: Jak policzyc roznice w zarobkach miedzy umowa o prace a samozatrudnieninem?
  • Data: 2007-02-18 22:08:30
    Temat: Re: Jak policzyc roznice w zarobkach miedzy umowa o prace a samozatrudnieninem?
    Od: "Rafal..." <r...@i...arpa> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik <s...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:2cc4.0000009f.45d76a13@newsgate.onet.pl...
    >
    > Po pierwsze, nie wierzę, że pracodawca bez mrugnięcia okiem będzie
    > płacił
    > tyle, co dotychczas. Z reguły szybko sobie policzy ile pracownik
    > zyskuje
    > i zaproponuje żeby połowa zysku zostawała w jego kieszeni. Czyli z
    > tych
    > 5400zł płacić będzie np. 5000 aby pracownik zarobił 3400 zamiast 3.000

    Masz rację, ale niekoniecznie tak będzie chciał.

    > Po drugie, jest kwestia różnych możliwości PIP-y. Przecież nie uwierzą
    > w
    > 1/100 etatu. Dobre sobie, "pracownik" na 1h i 40 minut miesięcznie.
    > Śmiechu
    > warte. Łatwo udowodnią, że czynności z DG są naprawdę świadczeniem
    > pracy.
    > Obliczą pracodawcę wg stawek plus 5.000 grzywny za przyjemność
    > korzystania
    > przez urzędnika z kalkulatora i papieru.

    Po pierwsze 1000zł grzywny, lub skierowanie do sądu, lub moze formalnie
    wystapić o usunięcie nieprawidłowości.... Niemniej jednam moim zdaniem,
    jak już pisałem, to moze dziać się tylko w Polsce, bo w krajach
    nomalniejszych, to się nazywa outsourcing...

    > Po trzecie, kwestia niestabilności zatrudnienia. Nie masz umowy.
    Jedno słowo
    > i masz całkowity koniec zleceń.

    Jak to nie masz umowy? Jest umowa między firmami...

    > Po czwarte, jest szereg zaostrzeń dla samozatrudniających się.

    Np.? Bo jeśli są, to sa to tylko bzdurne IMO wymogi, które mają na celu
    zasilanie budżetu składkami zus i podatkiem.

    > Po piąte, pracownik też wcześniej czy później będzie musiał zapłacić
    > "zaległy"
    > zus (różnicę między "promocyjnym" a "niepromocyjnym") i większość
    > korzyści idzie
    > w krzaki.

    Nic nie dopłacasz, po prostu po dwóch latach zaczynasz płacić normalny,
    chyba że coś zmajstrują, bo pierwsze okresy promocyjne będą się kończyć
    dopiero w sierpniu tego roku...

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1