eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiFormularz ZAP-3 - praca za granica - data wsteczna › Re: Formularz ZAP-3 - praca za granica - data wsteczna
  • Data: 2012-04-13 00:26:54
    Temat: Re: Formularz ZAP-3 - praca za granica - data wsteczna
    Od: witek <w...@g...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    pebesiak wrote:
    > On 12/04/2012 16:06, Gotfryd Smolik news wrote:
    >
    >
    > Jak w takim razie powinienem byl sie rozliczac, zeby by w pelni w
    > zgodzie z przepisami?


    tak jakbys mieszkal w Polsce a do Anglii pojechał tylko na truskawki.
    Bo jak sam przyznajesz tak wlasnie jest. tylko sezon truskawkowy troche
    ci sie wydłużył.



    Nie moglem przeciez uwzgledniac dochodu z UK jako
    > dochodu z dzialalnosci w Polsce? Ani na odwrot.

    Ale nikt ci nie każe.
    pit-36 ma swoje rubryczki na dochody zagraniczne.


    >
    > Mam coraz wieksze watpliwosci, czy skladac ten ZAP-3. Moja jedyna obawa
    > jest taka, ze gdy nie zloze PIT-a np. za 2012 r., to beda chcieli
    > wiedziec, dlaczego.
    >
    >

    wiesz, polskie przepisy sa takie, ze cobys nie zrobil to bedzie zle.

    najpierw zastanow sie czy chcesz byc rezydentem czy nierezydentem.

    jak chcesz byc nierezydentem, to zamykaj dzialanosc tam szybko jak sie
    da, wysylaj zap-3 z angielskim adresem. I w zasadzie na tym powinno sie
    skonczyc.
    Jak sie zapytaja gdzie pit za 2011 rok, to powiesz, ze rnierezydenci nie
    skladaja. Pokazesz im, ze caly rok mieszkales za granica, wracac nie
    zamierzasz i niech sie odczepia.
    Agument, ze miales dzialalnosc raczej bedzie kiepski jesli wykazesz, ze
    zawieszona, a potem zamknieta.

    Przy czym nie mozesz np. w tym roku wrocic, bo sam sobie utracisz
    argument, ze nie zamierzales wracac.
    Wroc za pare lat.


    jak chcesz byc rezydentem, to rozlicz sie za 2011 rok wpisujac dochody
    angielksie i za kazdy nastepny rok tez. A za d011 dolacz pisemko, ze sie
    nie rozliczyles, bo myslales, ze jak wyjechales to nie musisz, no ale
    uswiadomili cie, ze jednak musisz wiec skadasz.
    Grozi ci kara za niezlozenie pit. od kilkuset zlotych do kilku milionow :)
    Moga ci odpuscic, a moga tez pare stow od ciebie sciagnac. zalezy do humoru.

    Ja bym poszedl w wersje pierwsza. Wyjechalem, nie ma nie.
    No i nie zapomnij, ze skoro wyjechales, to wszelkie rozliczenia z
    dochodow polskich skadasz juz w US Warszawa podajze oddzaial drugi.

    A tak naprawde. odżałuj z 1000 zł i znajdz sobie dobrego doradce
    podatkowgo, który to odkreci.







Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1