On Fri, 31 Aug 2007, Jagna wrote:

> Witaj :)
>
> Dnia Fri, 31 Aug 2007 13:22:02 +0200, cb napisał(a):
>
>> Natomiast w tym miesiącu rozpocząłem handel "dla ludności". Ponieważ na
>> razie miałem "sporadyczną" sprzedaż, to sumy sprzedaży danego dnia
>> wpisywałem do KPiR na koniec dnia na podstawie wystawionego przeze mnie DW.
>
> Jeśli przejrzałeś archiwum grupy, to powienieneś wiedzieć, że DW raczej nie
> dokumentuje sprzedaży,

U... to ja się sprzeciwię!
Wielokroć pojawiała się sprawa ograniczenia (przez ministra) zakresu
DW *kosztowych*, i często akcentowałem że owo ograniczenie dotyczy
właśnie tylko DW na wydatki - DW na przychody nie są "limitowane"!

Co najwyżej ograniczenie jest w drugą stronę - mogą istnieć przepisy
nakazujące wydanie dokumentu który nie jest DW, ale w odróżnieniu
od kosztów, gdzie z zasady należy mieć obcy dokument księgowy
i DW jest wyjątkowe, przy przychodach jest na odwrót: DW jest
"prawidłowy", a są wyjątkowe przypadki kiedy powinien być wystawiony
dokument przeznaczony dla kogoś; nic to, że przy konkretnych
sprzedażach owe "wyjątki" obejmują 99 do 100% przypadków :)
To że ktoś używa druczków z napisem "DW" które są tylko na koszty, nie
świadczy że np. faktura wewnętrzna przestaje być DW!
No i nie widzę przeszkód, żeby DW "sprzedażowy" (inny, niż nazwane
w przepisach, jak wspomniana FW) nazwać również po prostu "DW".

>> Pytanie pierwsze :) - czy dobrze robiłem?
>
> Częściowo, bo zapis na tej kartce, który zrobiłeś żeby włożyć go do faktur
> i opatrzyć numerkiem, winien być sporządzony na podstawie czegoś.

Wyrażam sprzeciw :]
Przy sprzedaży *bezrachunkowej* i nie ujętej na paragonach właśnie DW jest
samoistnym dowodem wykonania transakcji!

> Takie "coś", to może być np. Ewidencja sprzedaży, albo zbroszurowany
> zeszyt. Najlepiej i jedno i drugie, bo...

Akurat dużo to możliwości :) i jest problem ze wskazaniem, co kto
uzna za najlepsze.
Oczywiście ES nie jest zła.
Pytanie, czy pytający prowadzi ES VAT!

> ... do zeszytu w ciągu dnia wpisujesz sobie każdą transakcję, której nie
> zamierzasz ukryć przed fiskusem, na koniec dnia podsumowujesz w zeszyciku i
> skrzętnie notujesz we wspomnianej przez Ciebie ewidencji sprzedaży.
> Tam na koniec miesiąca podliczasz i wartość na koniec miesiąca

Ale to jest inna pozycja w rozporządzeniu o KPiR, fakt że równie dobra :)

pzdr, Gotfryd