eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiDarowizny od obcychRe: Darowizny od obcych
  • Data: 2013-01-14 00:18:16
    Temat: Re: Darowizny od obcych
    Od: witek <w...@g...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Michal Jankowski wrote:
    > witek <w...@g...pl.invalid> writes:
    >
    >> o wsparcie czego?
    >>
    >> bo tak jak napisal gotfryd za chwile moze sie okazac, ze to nie jest
    >> darowizna.
    >>
    >> i skonczysz, albo z tematem zbiorki publicznej, albo z zapłatą za cos tam.
    >
    > Czy jeśli chrześniak dostanie od matki chrzestnej 2000 zł i kupi za to
    > telewizor (albo od razu dostanie telewizor) i następnie zaprosi ją na
    > wspólne oglądanie telewizji, to już przestanie być darowizna?


    Nie bo ciotka nie miała ze swojej strony zadnej innej intencji niż
    darowanie telewizora chrzesniakowi. Co zrobi z tym chrzesniak sytuacji
    nie zmienia.

    Natomiast jesli chrzesniak ogłosi "zrzuccie sie dla mnie na telewizor to
    bedziemy sobie razem oglądać", to intencją zrzuczającego się nie jest
    już cheć przysporzenia innej oosby kosztem swojego majątku tylko
    pokrycie czesci kosztów możliwosci wspolnego oglądania telewizji.

    Róznica niewielka ale jest. Zwykle nie do udowodnienia przez US jak nikt
    nie chlapnie nic głupiego.

    W ogole darowizny są strasznie śliskie.

    Przykład dosyc popularny.

    Brat daje mieszkanie drugiemu bratu. I taka jest właśnie intencja tego
    pierwszego. Dac mieszkanie bratu. Ten drugi brat z racji tego ze juz
    swoje mieszkanie ma, przepisuje to na swojego syna.
    I to są dwie oddzielne darowizny obie zwolnione z podatku.

    Sytuacja 2
    Brat pierwszy chce dać mieszkanie dziecku swojego brata.
    Ale musieliby zapłacic podatek.
    Dlatego zamiast tego daje mieszkanie bratu a ten przepisuje to na
    swojego syna.
    I to niestety nie są dwie darowizny zwolnione, mimo ze tak wygladaja.
    To jest jedna darowizna pomiedzy bratem i synem brata, z podatku nie
    zwolniona.

    Gdzie jest różnica? W intencji darczyncy.


    >
    > W ogóle nie mogę się oprzeć wrażeniu, ze wszystkie normalne czynności
    > dnia codziennego typu 'robimy zbiórkę na bilety i Kazio kupuje 10
    > biletów na mecz' albo 'ja dziś tobie stawiam obiad, a ty mnie stawiasz
    > obiad za tydzień i nikt tego nigdzie nie zgłasza i nie rozlicza' są
    > sprzeczne z literą jakiegoś przepisu.
    >

    Nie. Zbiórka pieniedzy na bilet to nie jest danie Kaziowi kasy i
    powiedzenie rob z nią co chcesz. A kazio w przypływie wdziecznosci
    kupuje bilety.
    To jest przekazanie konkretnych pieniedzy w konkretnym celu bez
    mozliwosci rozporządzenia nimi w swobodny sposób przez kazia.

    To jest jak najbardziej dozwolone i z podatku zwolnione.


    A jak koledze postawisz obiad, to jak najbardziej jest to darowizna, z
    tym, że nie sądzę abyś tego kolegę w ciagu 5 lat obdarował obiadani z
    kwotę wyższą niz kwota zwolniona z podatku.
    Nawet jak kaziowi przed chwilą dałeś 5000 zł i teraz zapraszasz na obiad
    to też jest to dozwolone. Kary za to nie poniesiesz ani ty ani kazio.
    Jesdynie podatek od tego trzeba zapłacić.

    Po trzecie
    Nie wiem dlaczego wszyscy mylą pojęcia.
    Dlaczego jak cos nie jest zwolnione z podatku i trzeba zapłacic haracz
    panstwu to wszyscy od razu rzucają hasło, ze to jest niezgodne z prawem
    i zabronione?
    Nie to nie jest niezgodne z prawem i nie jest zabronione. Jest legalne
    dozwolone z tym, ze podpada pod jakąś opłatę.

    Przewożenie karabinu maszynowego w regularnym rejsie lotniczym też nie
    jest przez prawo zabronione. Trzeba tylko do tego odpowiednio podejść.
    Ostatnio zresztą leciałem samolotem ze grupą ludzi, gdzie każdy z nich
    targał ze sobą parę sztuk broni. I nikt im głowy nie urwał.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1