Jacek Osiecki wrote:
>
>
> No dobrze, ale czy w takim razie wystarczy samo rozpoczęcie budowy? Z tego
> co pamiętam, to żeby np. US uznał ulgę przy darowiźnie na cele mieszkaniowe,
> to należy mieszkać w tymże mieszkaniu przez min. 5 lat. Mam więc
> wątpliwości, czy rozpoczęcie budowy na zasadzie wpisania do dziennika budowy
> "postawiono szopę na narzędzia" jest wystarczające...
>

5 lat dotyczy zaniechania poboru 10% podatku gdy mieszkanie się sprzeda
i oświadczy, że zarobione pieniądze przeznaczy się na cele mieszkaniowe.
Wówczas w tak zakupionym mieszkaniu trzeba przez 5 lat mieszkać albo
oddać 10%.

Przy zwolnieniu darowizny na cele mieszkaniowe o czymś takim nie ma mowy.
Czy wbicie łopaty wystarczy i jak długo ta łopata może stać nieruszona
to nie wiem.
Ale US napewno zarząda pokazania, że się tą kasę na cele mieszkaniowe
wydało. Jeżeli pokaże się, fakturę, że za tą kasę cegły się kupiło, to
niech ta łopata stoi ile chce.

Samo wbicie łopaty i trzymanie kasy na koncie, albo wydanie na coś
innego to za mało.