Hello Gotfryd,

Thursday, April 27, 2006, 12:40:40 AM, you wrote:

[...]

> No bo całość awantury bierze się z nieścisłości zaprzeczenia jeśli
> zdanie zaprzeczane ma dwa przedmioty w treści ;)

Myślę, że bardziej z obawy o to, że wpisanie czegokolwiek do ewidencji
rodzi natychmiast jakieś zobowiązania podatkowe. Nieuzasadnionej
obawy.

>> czystą ewidencję. Jeśli faktycznie istnieje _zakaz_ ewidencjonowania
>> WNiP o wartości pomiędzy 1500 a 3500 PLN, to ja się chowam pod stół
>> i szczekam.
> :)
> Jureq miał napisać "nie musimy nigdzie"..., zgoda.
>> BTW: ewidencjonuję u siebie WNiP nawet o bardzo małej wartości.
> wKF: w celu...?

Dla porządku - choćby po to, żeby nie mnożyć dodatkowych ewidencji.
Nazbierało się tego dość sporo i wolę to mieć w jednym miejscu a nie
porozrzucane. W razie nalotu BSE (nie poprawiać!) przynajmniej mam ślad
i wiem, kiedy było kupione i gdzie szukać faktury.

UKS nie zgłaszał jakichkolwiek uwag do ewidencji WNiP, pomimo tego, że
nawet najcennejsze już są poumarzane i spokojnie możnaby wyczyścić.

BTW: ciekawym przypadkiem jest sprawa rejestracji domen - z jednej
strony jest to usługa, a z drugiej - WNiP. Jestem w stanie równie
zażarcie bronić dowolnej z tych kwalifikacji ;-)

--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl