Dnia Tue, 4 Feb 2003 15:11:54 +0100, "Boguslaw Szostak"
>"Latet" <n...@p...onet.pl> wrote in message
>> > Natomiast przyznanie sie ze pan zmieniel fakture jest
>> > Baaaaaardzo niebezpieczne..
>>
>> Nie tyle zmieniłem, co po prostu wypisałem jeszcze raz, "poprawnie".
>> Stara wersja nie została nigdy podpisana :-)
>>
>> Teraz bezpieczniej :-)
>
>Absolutnie NIE jest to bezpieczniej....

w tym przypadku całkowicie bezpiecznie.
>
>POD ZADNYM POZOREM niema pan prawa zmienic
>wystawionej faktury,

Faktura nie została wystawiona.
(brak podpisu wystawcy - wystawca
niekoniecznie zgadza się z jej treścią)

Złota zasada: "Kto ma złoto ustala zasady" (JKM)
W tym przypadku chodziło w gotówkę,
którą dysponował odbiorca ;-)

>ktora dokumentuje zdarzenie gospodarcze.

Nie dokumentuje ;-))

Takich "dokumentów" każdy moze każdemu sporządzić tysiące.
(ale podpisać się już za kogoś nie może).

>Moze pan wystawic korekte, albo "duplikat"
>
Korekte do czego ? (odbiorca i tak nie podpisze)
Duplikat "nieistniejacej faktury" (co z term. płatności ?)

BAH