-
1. Data: 2002-11-26 20:20:25
Temat: Przekaz elektroniczny ZUS
Od: "Roman Miler" <r...@m...pl>
Jak wygląda sprawa elektronicznego przekazu dokumentów w przypadku biur
księgowych.Czy każdy płatnik musi wystąpić o rejestrację do do punktu
rejestracyjnego osobiście? Jak to wygłąda w przypadku gdy biuro prowadzi np.
30 płatników? czy dla każdego trzeba osobno generować wniosek rejestrację
WO1?
Czy ktoś to już prerabiał?
pozdrawiam
Roman Miler
-
2. Data: 2002-11-26 20:40:21
Temat: Re: Przekaz elektroniczny ZUS
Od: Maddy <m...@e...com.pl>
Użytkownik Roman Miler napisał:
> Jak wygląda sprawa elektronicznego przekazu dokumentów w przypadku biur
> księgowych.Czy każdy płatnik musi wystąpić o rejestrację do do punktu
> rejestracyjnego osobiście? Jak to wygłąda w przypadku gdy biuro prowadzi np.
> 30 płatników? czy dla każdego trzeba osobno generować wniosek rejestrację
> WO1?
> Czy ktoś to już prerabiał?
Przerabiałam. Można przesyłać dokumenty klientów jednym kluczem wydanym
na biuro. Trzeba tylko zgłosic biuro jak jednostke prowadząca księgi
rachunkowe danej firmy - druki ZPA lub ZFA, i wtedy nie trzeba wyrabiac
oddzielnego klucza dla kazdego klienta. U mnie to działa od ok. pół roku.
Trzeba tez uwazac żeby sie nie pogubic w potwierdzeniach - nie ma na
nich nazwy przesłanego pliku tylko identyfikator potwierdzenia.
Maddy
--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl
-
3. Data: 2002-11-26 23:05:37
Temat: Re: Przekaz elektroniczny ZUS
Od: j...@i...pl (Jacek)
> > Jak wygląda sprawa elektronicznego przekazu dokumentów w przypadku biur
> > księgowych.Czy każdy płatnik musi wystąpić o rejestrację do do punktu
(..)
> Przerabiałam. Można przesyłać dokumenty klientów jednym kluczem wydanym
> na biuro. Trzeba tylko zgłosic biuro jak jednostke prowadząca księgi
> rachunkowe danej firmy - druki ZPA lub ZFA, i wtedy nie trzeba wyrabiac
> oddzielnego klucza dla kazdego klienta. U mnie to działa od ok. pół roku.
> Trzeba tez uwazac żeby sie nie pogubic w potwierdzeniach - nie ma na
> nich nazwy przesłanego pliku tylko identyfikator potwierdzenia.
> Maddy
Można (ja tak robię) przesłać zestaw (generowany na poziomie programu
Płatnik) zawierający nieograniczoną liczbę plików z danymi klientów z
zachowniem zasady nie "mieszania" dokumetów rozliczeniowych i
zgłoszeniowych.
Jacek
W takim zestawie nie
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo.podatki
-
4. Data: 2002-11-27 07:48:56
Temat: Re: Przekaz elektroniczny ZUS
Od: Maddy <m...@e...com.pl>
Użytkownik Jacek napisał:
>
> Można (ja tak robię) przesłać zestaw (generowany na poziomie programu
> Płatnik) zawierający nieograniczoną liczbę plików z danymi klientów z
> zachowniem zasady nie "mieszania" dokumetów rozliczeniowych i
> zgłoszeniowych.
Hmm.. Ja dostałam w ZUS dokładnie odwrotne instrukcje - żeby nie mieszac
w jednym pliku kilku klientów. I to pod zadnym pozorem bo na 100% nie
przejdzie.
A rodzaje dokumentów nie sa wazne. Ma byc jeden plik - jeden klient.
Na tą zasadę pracownik ZUSu kładł szczególny nacisk.
A więc znowu - co ZUS to inne zasady?
> Jacek
> W takim zestawie nie
Nie bądź okrutny - co "w takim zestawie nie..."? Umre z ciekawości :-)))
Maddy
--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl
-
5. Data: 2002-11-27 21:56:55
Temat: Re: Przekaz elektroniczny ZUS
Od: j...@i...pl (Jacek)
> > Można (ja tak robię) przesłać zestaw (generowany na poziomie programu
> > Płatnik) zawierający nieograniczoną liczbę plików z danymi klientów z
> > zachowniem zasady nie "mieszania" dokumetów rozliczeniowych i
> > zgłoszeniowych.
>
> Hmm.. Ja dostałam w ZUS dokładnie odwrotne instrukcje - żeby nie mieszac
> w jednym pliku kilku klientów. I to pod zadnym pozorem bo na 100% nie
> przejdzie.
> A rodzaje dokumentów nie sa wazne. Ma byc jeden plik - jeden klient.
> Na tą zasadę pracownik ZUSu kładł szczególny nacisk.
>
> A więc znowu - co ZUS to inne zasady?
O kurcze !!! - to ja w takim razie juz trzeci rok źle przesyłam. A tak na
poważnie - w ZUS to pracują z reguły bardzo niekompetentni ludzie - tak więc
co do zasady unikam kontaktów bezpośrednich z tą instytucją.
Przesyłanie pojedynczych zestawów i późniejsze odbieranie poszczególnych
potwierdzeń to coś z rodzaju sado-maso, Maddy jak Ty sobie z tym radzisz ?
No chyba, że masz tych zestawów niewiele.
Zauważ, że sposób, który Ci polecono nie jest zły tyle że bardzo
pracochłonny.
> Nie bądź okrutny - co "w takim zestawie nie..."? Umre z ciekawości :-)))
Nie umieraj to po prostu jakieś śmieci.
Jacek
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.prawo.podatki