Użytkownik "Budzik" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:01122002.00C96498@budzik61.poznan.pl...
> Osobnik posiadający mail'a w...@p...onet.pl napisał(a) w
poprzednim odcinku co następuje:
1> >
> Dzięki, właśnie tak to sobie tłumaczyłem, ale będąc ostatnio w US
> usłyszałem podobne pytanie i odpowiedź urzędnika że to nie ma znaczenia,
że
> musi być dostarczona instrukcja obsługi i wogóle (oczywiście podstawy
> prawnej nie podano). Pomyślałem sobie nawet że w razie czego powiem że
> robię to wszystko w duecie notatnik + paint do tabelek a pracy nie
> zachowuję w plikach bo to niebezpiecznie - hakerzy i te sprawy :))))
> dzięki - na razie.

Prowadzenie ksiegowosci na komputerze wymaga spelnienia pewnych wymogow.
Jezeli Twoj program ich nie spelnia ( a np. Notatanik, Paint, Exel ) to
jest to tylko i wylacznie Twoj problem - jest podstawa do nalozenia kary.
Jezeli nie mzoesz prowadzic ksiegowosci na komputerze w sposob przwidziany
przepisami
prowadz ja recznie, komputer wykorzystujac ewentualnie w postaci maszyny do
pisania.


--
Jacek

do góry

Użytkownik "GreG" <g...@w...pl> napisał w
wiadomości
news:asducu$oo0$1@absinth.dialog.net.pl...
> Absolutnie zadnej odpowiedzialnosci. Kazdy
producent
> softu zastrzega sobie taki warunek.
> Inzynier czy ksiegowa - korzystaja z
dobrodziejstw
> techniki na wlasna odpowiedzialnosc.

Wiesz, pisac to oni sobie moga rożne przeróżne
rzeczy ale jak cos spieprzą a ktos to udowodni i
będzie chiał pociągnąć delikwenta to go pociągnie.
Ale będę sie musiał wczytać w licencje na mój soft
czy temu podobnych bzdur tam nie ma ;)

--
Pozdrawiam
Sark

do góry

> > Żaden producent softu nie bierze na siebie
> odpowiedzialności za błędy
> No tutaj to mnie Rafal rozbawiłeś, fakt że tego
> typu zapisy widziałem na sofcie freeware'owym ale
> żeby producent, twórca oprogramowania nie brał

a czytałeś kiedykolwiek licencję?



Stryket

do góry

Użytkownik "Stryket"
<s...@p...onet.SkasujTo.pl> napisał w
wiadomości
news:ase4k2$cl$1@absinth.dialog.net.pl...
> > > Żaden producent softu nie bierze na siebie
> > odpowiedzialności za błędy

> a czytałeś kiedykolwiek licencję?

a ty z tych co to uważają że jak w umowie czy w
licencji napisze się cokolwiek to jest to zgodne z
prawem i zdejmuje z ciebie jakąkolwiek
odpowiedzialność ? naprawde uważasz że ma
jakiekolwiek znaczenie w polsce sformułowanie w
licencji do Windy o odpowiedzialności przed
sądami amerykańskimi czy bzdurne zapisy o
sprzedaży praw autorskich które są niezbywalne a
można tylko mówic o odstąpieniu praw majątkowych
itp. itd. przykłady można mnożyć i teraz
abstrachujac od tego że taka umowa/licencja jest
niezgodna z prawem to nie przekonasz mnie że nagle
jedna grupa zawodowa jest wyłączona z
odpowiedzialności za swoje dzieło i druga strona
nie może dochodzic żadnych roszczeń vide sprawa
ostatnich wyborów i firmy Pixel która przyznała
sie do błędu w oprogramowaniu i zadeklarował
odstąpienie od części wynagrodzenia.
Jest jedynie dobrą wolą zakupującego ze nie
wystepuje przeciwko autorowi softu tylko godzi sie
na przyjmowanie kolejnych tzw. upgreade'ów które
są de facto naprawianiem źle wykonanej pracy. Po
prostu nikt jeszcze w Polsce tak naprawdę nie
wystąpił na droge sądową i stąd takie błogie
przekonanie że taki czy inny zapis w umowie
ochroni przed skutkami błędów.
A wracając bezpośrednio do twojego pytania to
chyba nadal jest w wielu przypadkach (m.in. z
windą) że dostęp do licencji masz jak zerwiesz
folie a zerwanie folii to akceptacja warunków
licencji ;)

I mały cytat z licencji do Windy
SPECIAL PROVISIONS
(...) If you acquired the SOFTWARE in the United
States of America, this Software License Agreement
and Warranty are governed by the laws of the State
of Washington, U.S.A. If you acquired the
SOFTWARE outside the United States of America,
local law may apply.


--
Pozdrawiam
Sark

do góry

Użytkownik "Jacuo" <z...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:ase2v6$5pf$1@news.tpi.pl...

> Prowadzenie ksiegowosci na komputerze wymaga
spelnienia pewnych wymogow.
> Jezeli Twoj program ich nie spelnia ( a np.
Notatanik, Paint, Exel ) to
> jest to tylko i wylacznie Twoj problem - jest
podstawa do nalozenia kary.
> Jezeli nie mzoesz prowadzic ksiegowosci na
komputerze w sposob przwidziany
> przepisami
> prowadz ja recznie, komputer wykorzystujac
ewentualnie w postaci maszyny do
> pisania.


§ 31. 1. W razie prowadzenia księgi przy
zastosowaniu technik informatycznych, warunkiem
uznania ksiąg za prawidłowe jest:

1) określenie na piśmie szczegółowej instrukcji
obsługi programu komputerowego, wykorzystywanego
do prowadzenia ksiąg,

2) stosowanie programu komputerowego
zapewniającego bezzwłoczny wgląd w treść
dokonywanych zapisów oraz wydrukowanie wszystkich
danych w porządku chronologicznym, zgodnie z
wzorem księgi,

3) przechowywanie zapisanych danych na
magnetycznych nośnikach informacji, _____do czasu
wydruku zawartych na nich danych_____ [MOJE
PODKREŚLENIE], w sposób chroniący przed zatarciem
lub zniekształceniem tych danych albo naruszeniem
ustalonych zasad ich przetwarzania.

2. W przypadku, o którym mowa w ust. 1, na koniec
każdego miesiąca w czasie zapewniającym prawidłowe
i terminowe rozliczenia z budżetem, lecz nie
później niż do dnia 20 każdego miesiąca za miesiąc
poprzedni, podatnik jest obowiązany sporządzić
wydruk zapisów dokonanych za dany miesiąc. Wydruk
powinien być zgodny z wzorem księgi określonym w
załączniku nr 1 do rozporządzenia.

3. Podatnik posługujący się programem
komputerowym, który nie zapewnia wydrukowania
księgi, według wzoru określonego w załączniku nr
1, jest obowiązany założyć księgę, o której mowa w
§ 2 ust. 1. Po zakończeniu miesiąca należy
sporządzić wydruk komputerowy zawierający
podsumowanie zapisów za dany miesiąc i wpisać do
odpowiednich kolumn księgi sumy miesięczne
wynikające z tego wydruku.

do góry

> > Inzynier czy ksiegowa - korzystaja z
> dobrodziejstw
> > techniki na wlasna odpowiedzialnosc.
>
> Wiesz, pisac to oni sobie moga rożne przeróżne
> rzeczy ale jak cos spieprzą a ktos to udowodni i
> będzie chiał pociągnąć delikwenta to go pociągnie.

Możliwe, ale w międzyczasie ów pechowy inżynier pewnie straci
uprawnienia do wykonywania zawodu i będzie miał nadto sprawę
karną.
Prawo budowlane jasno ustala kwestie odpowiedzialności za
bezpieczeństwo i wymienia tu tylko i wyłącznie projektanta.
Nikogo nie obchodzą narzędzia jakimi się posługuje.

pzd.Pix

do góry

On Sun, 1 Dec 2002, Sark wrote:

>+ Użytkownik "Budzik" <b...@p...onet.pl>
[...]
>+ > wszystkie dokumenty drukuję i archwizuję w
>+ postaci
>+ > papierowej. Czy w takiej sytuacji US może
[...]
>+ IMO(99,99%) nie pwinno obchodzić, przeciez na
>+ dobrą sprawę to nie musi być arkusz kalkulacyjny
>+ tylko edytorek tekstu z mozliwościa tworzenia
>+ tabelek i to bez mozliwości liczenia, kolega
>+ esteta tak robił :)

Osobiście widzę problem, i to poważny.
Masz obowiązek wpisać do ewidencji przychody, i to
"nie później niż następnego dnia przed rozpoczęciem sprzedaży".
Masz czy nie ?
Dla jasności: niby powinny być wpisane do księgi, ale
z drugiej strony par.30 rozp. ds. KPiR pozwala "pod
warunkiem prowadzenia ewidencji" (30.3) KPiR wypełniać
raz na miesiąc.
Drugi haczyk jest przy towarach handlowych: powinny
być zaewidencjonowane (par.17 rozp) "niezwłocznie",
na tych samych warunkach (odsyła do par.30).

Mój wniosek: ewidencje VAT muszą być prowadzone albo
"ręcznie" albo przy pomocy programu który spełnia wymagania
par.31.
Moja prywatna opinia: wbrew twierdzeniu doradcy podatkowego
("mojego"), wyglada mi na to, że samą KPiR można prowadzić
na warunkach opisanych przez pytającego :)

Dla jasności: sam ewidencje VAT prowadzę ręcznie (rozpatruję
nabycie programu, ale to bez znaczenia dla dyskusji).

[...]
>+ wpisujesz do rubryk. Z tego co wiem to wymóg
>+ okazania instrukcji do programu jak i jego
>+ udostępnienia dotyczy tych którzy konsekwentnie
>+ prowadzą ewidencję elektronicznie w programie i
>+ nie robią wydruków na koniec miesiąca 9taki
>+ program musi tez umozliwic wydruk każdego
>+ dokumentu na żadanie US).

Erm...byłeś łaskaw kiedyś przeczytać par.31 rozp. ds KPiR,
w szczególności kawałek p.2 "sporządzić wydruk do 20.
następnego miesiąca" ?

Pozdrowienia, Gotfryd

do góry

On Sun, 1 Dec 2002, Krzysztof-Piasecki wrote:

>+ O ile slyszalem, to wymogi formalne (instrukcja, zabezpieczenie danych przed
>+ modyfikacjami i inne) stawiane są jedynie programom do pelnej ksiegowosci
>+ (Ustawa o rachunkowosci).

Acha. To proponuję zamiast słuchać - poczytać :) (bez urazy poproszę):
http://mofnet.gov.pl/podatki/fizycznych_7.shtml
(wspominany art.31 !)
...i ew. wszystko polinkowane stąd:
http://mofnet.gov.pl/podatki/fizycznych.shtml
...lub wyżej:
http://mofnet.gov.pl/podatki/system_podatkowy.shtml

>+ Gdzie indziej tez sa pewne wymogi (np. jesli liczysz place liczone w
>+ komputerze, to program musi spelnic wymagania ustawy o ochronie danych
>+ osobowych), ale nie slyszalem o wymogach dla ewidencji VAT.

A bo stosik jest IMO odwrotny: w KPiR są wymagania kiedy i co
należy wpisywać *do ewidencji* i do KPiR :)
I dość trudno obejść problem konieczności wpisywania przychodu
na bieżąco lub najpóźniej z dnia poprzedniego "przed rozpoczęciem
sprzedaży w dniu następnym" :(

Pozdrowienia, Gotfryd

do góry

On Sun, 1 Dec 2002, rafal wrote:
[...]
>+ P.S.
>+ Żaden producent softu nie bierze na siebie odpowiedzialności za błędy
>+ programu jak i na ewentualne szkody powstałe podczas pracy z nim.

Poproszę podstawę prawną i objaśnienie, dlaczego w oparciu
o tą podstawę :] zapis w licencji do oprogramowania OpenVMS
(były DIGITAL, były COMPAQ aktualnie HP) oraz w ogólnych
warunkach sprzedaży określający kiedy, do jakiej kwoty
(w tym z ograniczeniem odpowiedzialności do jednego miliona
dolarów) odpowiedzialność producenta oprogramowania nie
ma miejsca ??
Bo wygląda mi na to że przebiłeś swoją interpretacją
wszystkich exspertów polskiegu usenetu ;)
IMO & AFAIK - *nie ma powodu* żeby utwór (przez co staje
się chroniony prawem autorskim) *nie mógł* na podstawie
umowy bazującej na KC być przedmiotem użytkowym za który
producent bierze odpowiedzialność.
To że "program" jako "utwór" jest *z definicji* jedynie
utworem właśnie (i "z definicji" nie musi mieć innych
właściwości) - i w odróżnieniu od bułek i butów nie
podlega z mocy ustawy wymogom towarów użytkowych *oraz*
to że Microsoft, być może Borland czy Corel (przepraszam
z góry jeśli niesłusznie rzuciłem obelgę) oraz 14281
innych producentów z tego korzysta - nie uprawnia
(IMO & AFAIK, oczywiście) do takiego wniosku jak twój.

Jakbyś znał podstawę...to poproszę - z chęcią się
dokształcę :)

Pozdrowienia, Gotfryd

do góry

On Sun, 1 Dec 2002, Tristan Alder wrote:

>+ Dnia pewnego pięknego (1 Dec 2002 14:24:52 GMT), Budzik
>+ <b...@p...onet.pl> był(a) napisał(a):
>+
>+
>+ >Moje wątpliwości wzbudziła ostatnio pewna kwestia. Otóż załóżmy że swoją
>+ >ewidencję przychodów i ewidencję VAT prowadzę w excelu. Nie chciałbym
>+ >jednak aby w razie kontroli US przeglądał mi kompa lub też dostał do użytku
>+ >pliki excela, więc wszystkie dokumenty drukuję i archwizuję w postaci
>+ >papierowej. Czy w takiej sytuacji US może zarządać ode mnie dostępu do
>+ >programu komputerowego
>+
>+ Nie.

Hm... Możesz mi objaśnić jak obejdziesz problem pt. "przychody
wpisane nie później niż następnego dnia" ?
Rozp. ds. KPiR pozwala explicite wypełniać samą KPiR z opóźnieniem
- pod warunkiem właśnie że ewidencja sprzedaży lub ewidencje VAT
(w tym sprzedaży) są "na bieżąco". Drukować "na bieżąco" się nie da :]
no to... jest pytanie !

BTW: jeszcze do mojego postu nt. KPiR: co do samej KPiR pozostaje
sporne określenie o "zbroszurowaniu" (na co zwracała uwagę bodaj Maddy).

Pozdrowienia, Gotfryd

do góry