TomZlom wrote:
>>>>> Z góry dziękuje za wszystkie merytoryczne sugestie.
>>>> Moja sugestia jest taka:
>>>> jaki był cel zakupu tego towaru na allegro?
>>> lokacja kapitału, niestety ten towar - monety kolekcjonerskie od
>>> roku mocno spadły na wartości.
>> to nie lepiej poczekac?
>>
>> co do zasady US nie powinien sie przyczepic.
>> chyba, ze handlujesz monetami nagminnie.
>
> Nie lepiej, bo one od pol roku doslownie pikuja w dol. A teraz kwestia
> taka:
>
> Czy w ogole nie deklarowac tego przychodu w zeznaniu (kupilem je ponad
> rok temu ale nie mam zadnych dokumentow, takze w postaci chociazby
> potwierdzenia przelewu), czy tez zadeklarowac, ale nie wykazac dochodu
> (bo kupilem je co jak co, ale drozej niz sprzedaje) i ewentualnie jak
> to drugie wykazać w braku dokumentów, jak policzyć ? Pytam, gdyz juz
> kiedys sie przekonalem, ze moj USkarbowy nie popuszcza, w tym roku
> przylapali mnie na tym, ze 2 lata temu nie umiecilem w zeznaniu
> "handlu akcjami" choc dochodu nie mialem, a wrecz przeciwnie -
> podobnie do monet :D
>
>

Nie masz obowiązku deklarowac na pit "braku dochodu".
ja bym tego w ogóle nie wpisał.

Co do giełdy się nie wypowiadam, nie wiem czy miałeś taki obowiązek.

do góry

Piotrek wrote:
> On 2010-07-26 19:54, TomZlom wrote:
>> Czy w ogole nie deklarowac tego przychodu w zeznaniu (kupilem je ponad
>> rok temu ale nie mam zadnych dokumentow, takze w postaci chociazby
>> potwierdzenia przelewu), czy tez zadeklarowac, ale nie wykazac dochodu
>> (bo kupilem je co jak co, ale drozej niz sprzedaje) i ewentualnie jak
>> to drugie wykazać w braku dokumentów,
>> jak policzyć ? Pytam, gdyz juz
>> kiedys sie przekonalem, ze moj USkarbowy nie popuszcza, w tym roku
>> przylapali mnie na tym, ze 2 lata temu nie umiecilem w zeznaniu
>> "handlu akcjami" choc dochodu nie mialem, a wrecz przeciwnie -
>> podobnie do monet :D
>
> Skoro masz takie szczęście to pamiętaj jeszcze o PCC, które być może
> powinieś był złożyć (jako kupujący).
>
> Jeśli złożyłeś, to ewentualnie możesz to wykorzystać jako
> uprawdopodobnienie daty zakupu. Wtedy - o ile nie kupowałeś w celu DG
> (np. do dalszej odprzedaży) - to nigdzie tego nie wpisujesz.
>
> Jeśli miałeś złożyć PCC, lecz nie złożyłeś to proponuję jak najszybciej
> złożyć (koniecznie z czynnym żalem) bo i za to Cię łupną.
>
tyz prowda

do góry

> w nomenklaturze ustawy o pit - chodzi o rzecz nie będącą nieruchomością, art.
> 10 pkt 8 lit. d in fine, wiem o czym piszę, nie wchodźmy na pole tego, czy
> powinienem, czy nie powinienem prowadzić DG, bo nie to jest istotą problemu.

To może też być problem w kontekście VAT.

do góry

>> Pytam, gdyz juz
>> kiedys sie przekonalem, ze moj USkarbowy nie popuszcza, w tym roku
>> przylapali mnie na tym, ze 2 lata temu nie umiecilem w zeznaniu
>> "handlu akcjami" choc dochodu nie mialem, a wrecz przeciwnie -
>> podobnie do monet :D
>
> Nie masz obowiązku deklarowac na pit "braku dochodu".
> ja bym tego w ogóle nie wpisał.
>
> Co do giełdy się nie wypowiadam, nie wiem czy miałeś taki obowiązek.

Co do odpłatnego zbycia papierow wart. jest taki obowiązek, generalnie
jestem osoba unikajaca pisania bredni :P, art. 45 ust. 1a pkt 1
ustawy o pit. Sek byl w tym, ze biuro maklerskie powinno mi (oraz
ukochanemu US) przyslac informacje o wysokosci dochodu lub straty, a
niestety jedynie wobec mnie z obowiazku tego się nie wywiązał (lub
poczta polska/ in post - niepotrzebne skreślić). A bedac swiadomym, że
zbylem papierow za śmieszną jak na obrot papierami cene kilkuset zl,
majac kilka zlotych w plecy, darowalem sobie robienie afery z tego i
olałem składanie deklaracji. I przypomniał sobie US, dopiero po dwóch
latach !

do góry

<s...@a...pl> wrote in message
news:i2kt20$a5p$1@news.onet.pl...
>> w nomenklaturze ustawy o pit - chodzi o rzecz nie będącą
>> nieruchomością, art. 10 pkt 8 lit. d in fine, wiem o czym piszę,
>> nie wchodźmy na pole tego, czy powinienem, czy nie powinienem
>> prowadzić DG, bo nie to jest istotą problemu.
>
> To może też być problem w kontekście VAT.

no niemożliwe ;)

do góry

TomZlom wrote:
>>> Pytam, gdyz juz
>>> kiedys sie przekonalem, ze moj USkarbowy nie popuszcza, w tym roku
>>> przylapali mnie na tym, ze 2 lata temu nie umiecilem w zeznaniu
>>> "handlu akcjami" choc dochodu nie mialem, a wrecz przeciwnie -
>>> podobnie do monet :D
>> Nie masz obowiązku deklarowac na pit "braku dochodu".
>> ja bym tego w ogóle nie wpisał.
>>
>> Co do giełdy się nie wypowiadam, nie wiem czy miałeś taki obowiązek.
>
> Co do odpłatnego zbycia papierow wart. jest taki obowiązek, generalnie
> jestem osoba unikajaca pisania bredni :P, art. 45 ust. 1a pkt 1
> ustawy o pit. Sek byl w tym, ze biuro maklerskie powinno mi (oraz
> ukochanemu US) przyslac informacje o wysokosci dochodu lub straty, a
> niestety jedynie wobec mnie z obowiazku tego się nie wywiązał (lub
> poczta polska/ in post - niepotrzebne skreślić).

to cie niestety nie zwalnia z obowiązku.

> A bedac swiadomym, że
> zbylem papierow za śmieszną jak na obrot papierami cene kilkuset zl,
> majac kilka zlotych w plecy, darowalem sobie robienie afery z tego i
> olałem składanie deklaracji. I przypomniał sobie US, dopiero po dwóch
> latach !
>
>
czyli wystawiles d.. i dostałeś kopa.
Ile dostałeś? dwie stówy czy wiecej?



obowiazku zgłasznia straty ze sprzedazy nie ma.

do góry

> czyli wystawiles d.. i dostałeś kopa.
> Ile dostałeś? dwie stówy czy wiecej?
>
>
>
> obowiazku zgłasznia straty ze sprzedazy nie ma.

ale też trudno udowodnić, po jakiej cenie się kupiło, jeśli sie nie ma
dokumentu to potwierdzającego, tym bardziej przy większych kwotach.

co do papierów, to nic - udało mi się, powołałem się na znikomą
szkodliwość społeczną hehe, nie bez racji zresztą.

do góry

TomZlom wrote:
>> czyli wystawiles d.. i dostałeś kopa.
>> Ile dostałeś? dwie stówy czy wiecej?
>>
>>
>>
>> obowiazku zgłasznia straty ze sprzedazy nie ma.
>
> ale też trudno udowodnić, po jakiej cenie się kupiło, jeśli sie nie ma
> dokumentu to potwierdzającego, tym bardziej przy większych kwotach.

zapłaciłeś PCC? To zapłać podaj datę i kwotę i już będziesz miał dokument.

do góry