Witam,

Mam taki problem: mam do sprzedania (jako osoba fizyczna, nie
prowadząca DG) towar, który kupiłem w zeszłym roku za kwotę 22000 zł,
który traci na wartości, w związku z czym chciałbym go teraz sprzedać
za około 20000 zł. Problem w tym, że nie mam żadnego dokumentu
potwierdzającego datę kupna tegoż towaru przeze mnie. Osoba nim
zainteresowana już zadeklarowała, że zapłaci PCC. I teraz 2 pytania:

Upłynęło już ponad 6 miesięcy od końca miesiąca, w którym towar ten
nabyłem. Czyli nie powstaje obowiązek deklaracji tej sprzedaży w
zeznaniu PIT, bo nie ma przychodu/dochodu ?

Czy Urząd Skarbowy w takich sytuacjach często się przypieprza, i co
począć ewentualnie, jeśli nie mogę potwierdzić daty kupna tych rzeczy
za pomocą jakiegoś tam paragonu tudzież faktury (zagubiły się,
kupowałem na allegro nie pamiętam od kogo).

Z góry dziękuje za wszystkie merytoryczne sugestie.

TZ.

do góry

TomZlom wrote:

> Z góry dziękuje za wszystkie merytoryczne sugestie.

Moja sugestia jest taka:
jaki był cel zakupu tego towaru na allegro?

do góry

On 2010-07-26 19:05, cef wrote:
> Moja sugestia jest taka:
> jaki był cel zakupu tego towaru na allegro?

Jeśli *towar* to przecież z definicji w celu dalszej odsprzedaży i
wątkotwórcy tylko się wydaje, że nie prowadzi DG ...

No chyba, że ten towar to określenie slangowe - wtedy dla odmiany
podpada pod KK ;-)

Piotrek

do góry

> TomZlom wrote:
>
>> Z góry dziękuje za wszystkie merytoryczne sugestie.
>
> Moja sugestia jest taka:
> jaki był cel zakupu tego towaru na allegro?

lokacja kapitału, niestety ten towar - monety kolekcjonerskie od roku
mocno spadły na wartości.

do góry

>> Moja sugestia jest taka:
>> jaki był cel zakupu tego towaru na allegro?
>
> Jeśli *towar* to przecież z definicji w celu dalszej odsprzedaży i
> wątkotwórcy tylko się wydaje, że nie prowadzi DG ...
>

w nomenklaturze ustawy o pit - chodzi o rzecz nie będącą
nieruchomością, art. 10 pkt 8 lit. d in fine, wiem o czym piszę, nie
wchodźmy na pole tego, czy powinienem, czy nie powinienem prowadzić
DG, bo nie to jest istotą problemu.

do góry

TomZlom wrote:
>
> Czy Urząd Skarbowy w takich sytuacjach często się przypieprza, i co
> począć ewentualnie, jeśli nie mogę potwierdzić daty kupna tych rzeczy
> za pomocą jakiegoś tam paragonu tudzież faktury (zagubiły się,
> kupowałem na allegro nie pamiętam od kogo).
>

1. allegro na pewno pamieta, bo archiwizuje wszystkie transakcje, nawet
jak ty ich nie widzisz. na potrzeby sadu znajda

2. jak placiles? gotowką?

do góry

TomZlom wrote:
>> TomZlom wrote:
>>
>>> Z góry dziękuje za wszystkie merytoryczne sugestie.
>> Moja sugestia jest taka:
>> jaki był cel zakupu tego towaru na allegro?
>
> lokacja kapitału, niestety ten towar - monety kolekcjonerskie od roku
> mocno spadły na wartości.
>
>
to nie lepiej poczekac?

co do zasady US nie powinien sie przyczepic.
chyba, ze handlujesz monetami nagminnie.

do góry

>>>> Z góry dziękuje za wszystkie merytoryczne sugestie.
>>> Moja sugestia jest taka:
>>> jaki był cel zakupu tego towaru na allegro?
>>
>> lokacja kapitału, niestety ten towar - monety kolekcjonerskie od
>> roku mocno spadły na wartości.
> to nie lepiej poczekac?
>
> co do zasady US nie powinien sie przyczepic.
> chyba, ze handlujesz monetami nagminnie.

Nie lepiej, bo one od pol roku doslownie pikuja w dol. A teraz kwestia
taka:

Czy w ogole nie deklarowac tego przychodu w zeznaniu (kupilem je ponad
rok temu ale nie mam zadnych dokumentow, takze w postaci chociazby
potwierdzenia przelewu), czy tez zadeklarowac, ale nie wykazac dochodu
(bo kupilem je co jak co, ale drozej niz sprzedaje) i ewentualnie jak
to drugie wykazać w braku dokumentów, jak policzyć ? Pytam, gdyz juz
kiedys sie przekonalem, ze moj USkarbowy nie popuszcza, w tym roku
przylapali mnie na tym, ze 2 lata temu nie umiecilem w zeznaniu
"handlu akcjami" choc dochodu nie mialem, a wrecz przeciwnie -
podobnie do monet :D

do góry

>> Czy Urząd Skarbowy w takich sytuacjach często się przypieprza, i co
>> począć ewentualnie, jeśli nie mogę potwierdzić daty kupna tych
>> rzeczy za pomocą jakiegoś tam paragonu tudzież faktury (zagubiły
>> się, kupowałem na allegro nie pamiętam od kogo).
>>
>
> 1. allegro na pewno pamieta, bo archiwizuje wszystkie transakcje,
> nawet jak ty ich nie widzisz. na potrzeby sadu znajda
>
> 2. jak placiles? gotowką?

ad 2) gotówką / odbiór osobisty.

do góry

On 2010-07-26 19:54, TomZlom wrote:
> Czy w ogole nie deklarowac tego przychodu w zeznaniu (kupilem je ponad
> rok temu ale nie mam zadnych dokumentow, takze w postaci chociazby
> potwierdzenia przelewu), czy tez zadeklarowac, ale nie wykazac dochodu
> (bo kupilem je co jak co, ale drozej niz sprzedaje) i ewentualnie jak
> to drugie wykazać w braku dokumentów,
> jak policzyć ? Pytam, gdyz juz
> kiedys sie przekonalem, ze moj USkarbowy nie popuszcza, w tym roku
> przylapali mnie na tym, ze 2 lata temu nie umiecilem w zeznaniu
> "handlu akcjami" choc dochodu nie mialem, a wrecz przeciwnie -
> podobnie do monet :D

Skoro masz takie szczęście to pamiętaj jeszcze o PCC, które być może
powinieś był złożyć (jako kupujący).

Jeśli złożyłeś, to ewentualnie możesz to wykorzystać jako
uprawdopodobnienie daty zakupu. Wtedy - o ile nie kupowałeś w celu DG
(np. do dalszej odprzedaży) - to nigdzie tego nie wpisujesz.

Jeśli miałeś złożyć PCC, lecz nie złożyłeś to proponuję jak najszybciej
złożyć (koniecznie z czynnym żalem) bo i za to Cię łupną.

Piotrek

do góry