Użytkownik <t...@o...pl> napisał

> Podatku i tak nie musisz od tego płacić
> bo jesteś w kwocie wolnej,

jak pisałem, 4 miesiące stażu po ca 483,30 na rekę (=1933,20 zł).

> Do tego przy takich kwotach to są tylko wykroczenia które się po roku
> przedawniają.

O jakich kwotach max. mówimy?



> czy olać te drobne kwoty i od teraz zacząć robić to jak należy,

czyli co miesiąc płacić > 700 zł ZUS przy dochodach/przychodach około 200 zł
miesięcznie?!

do góry

Dnia 07-09-2007 o 13:02:40 Fatrix <"fatrix[{"@}]poczta.neostrada.pl>
napisał(a):

>
> Użytkownik <t...@o...pl> napisał
>
>> Podatku i tak nie musisz od tego płacić
>> bo jesteś w kwocie wolnej,
>
> jak pisałem, 4 miesiące stażu po ca 483,30 na rekę (=1933,20 zł).

Ale ze stażu dostaniesz PITa raczej, chyba że to jest zwolnione z podatku,
także o tym raczej nie mówimy tylko o tych kilku razach po kilka dyszek.
Zgadza się?

>
>> Do tego przy takich kwotach to są tylko wykroczenia które się po roku
>> przedawniają.
>
> O jakich kwotach max. mówimy?
>

do 4500 uszczuplonego podatku jest wykroczenie.
Co nie znaczy że należy uszczuplać - a jedynie tyle, że nie ma co się bać
gdy przypadkowo coś naskrobiesz, tak jak Ty teraz.


>
>> czy olać te drobne kwoty i od teraz zacząć robić to jak należy,
>
> czyli co miesiąc płacić > 700 zł ZUS przy dochodach/przychodach około
> 200 zł miesięcznie?!
>

Nie tak, ZUS się składa ze 180zł zdrowotnego + 100 lub500 zł społecznych
zaleznieod wariantu. Zdrowotne idzie w większośc z podatku,a spoleczne idą
w koszty.
Ale tak czy siak przy 200zł miesięcznie nie ma bata żebys to pokrył.

Przy czym ja się upieram że żadnej DG nie prowadziłeś, zawierałeś
ustne zlecenia czy umowy o dzieło od których podatek miał obowiazek
odprowadzić
zleceniodawqca - chyba nie składałeś oswiadczenia że sam za siebie
zapłacisz
w ramach własnej DG?
A jesli nie dostanuiesz PIT-11 za ten rok, to może się zdarzyć że
zapomnisz,
o jakiś tam 30zł.

do góry

Użytkownik "Fatrix" <fatrix[{@}]poczta.neostrada.pl> napisał w wiadomości
news:

>> czy olać te drobne kwoty i od teraz zacząć robić to jak należy,
>
> czyli co miesiąc płacić > 700 zł ZUS przy dochodach/przychodach około 200
> zł miesięcznie?!

Jeśli nie ma być umów o dzieło, tylko działalność, to tak.
Dla zaczynających działalność jest ulga w ZUS, ale tak czy tak się to w 200
zł nie zmieści.

do góry

Użytkownik <t...@o...pl> napisał

> Ale ze stażu dostaniesz PITa raczej, chyba że to jest zwolnione z podatku,
> także o tym raczej nie mówimy tylko o tych kilku razach po kilka dyszek.
> Zgadza się?

Tak, ale to te dochody się rozdziela?

Tzn za staż będzie koło 2k zł, za te inne drobne zlecenia koło 200 m-cznie
przez 2-3 miesiące ~ 800 zl to oba sięosobno liczą, tzn staz stażem a reszta
do kwoty wolnej czy jak?

do góry

Dnia 07-09-2007 o 13:36:24 Fatrix <"fatrix[{"@}]poczta.neostrada.pl>
napisał(a):

>
> Użytkownik <t...@o...pl> napisał
>
>> Ale ze stażu dostaniesz PITa raczej, chyba że to jest zwolnione z
>> podatku,
>> także o tym raczej nie mówimy tylko o tych kilku razach po kilka dyszek.
>> Zgadza się?
>
> Tak, ale to te dochody się rozdziela?
>
> Tzn za staż będzie koło 2k zł, za te inne drobne zlecenia koło 200
> m-cznie przez 2-3 miesiące ~ 800 zl to oba sięosobno liczą, tzn staz
> stażem a reszta do kwoty wolnej czy jak?
>

Powtarzam nie wiem czy staż wchodzi do podatku, czy jest zwolniony czy
jeszcze inaczej.
Ale z 2800 to jakby nie liczyć podatek wynosi 0, null.
Czyli nic nie wisisz fiskusowi poza pitem 37, którego na 99,999% nikt nigdy
nie skontroluje, a jak nawet skontroluje to bez PIT-11 nie będą wiedzieć
że jakieś 40 zeta gdzieś dostałeś.

Wpisanie tych kwot na PIT-a niesie ze sobą potencjlane zagrozenie:
- ktoś stwierdzi ze zaniżyłeś to, bo nie masz papierków, a przelewy to
tylko dowód
że *co najmniej* te 800zł zarobiłeś, a może i 8k zarobiłeś tylko że z ręki
do reki?
- ktoś stweirdzi że to była działalnośc i dostaniesz ZUSa w bonusa.
- nawet jak w końcu się wycofają z tych stwierdzeń to stracisz czas i nerwy
na tłumaczenie że nie jesteś wielbłądem.

Bo widzisz, ten kraj nie premiuje ludzi którzy chcieliby naprawić jakieś
tam błędy.

do góry

Dnia 07-09-2007 o 13:36:24 Fatrix <"fatrix[{"@}]poczta.neostrada.pl>
napisał(a):

>
> Użytkownik <t...@o...pl> napisał
>
>> Ale ze stażu dostaniesz PITa raczej, chyba że to jest zwolnione z
>> podatku,
>> także o tym raczej nie mówimy tylko o tych kilku razach po kilka dyszek.
>> Zgadza się?
>
> Tak, ale to te dochody się rozdziela?
>
> Tzn za staż będzie koło 2k zł, za te inne drobne zlecenia koło 200
> m-cznie przez 2-3 miesiące ~ 800 zl to oba sięosobno liczą, tzn staz
> stażem a reszta do kwoty wolnej czy jak?
>

Dlatego IHO najbezpieczniej jest założyć DG i wszytsko puszczać przez tą
DG,
ale to trzeba mieć odpowiedni poziom dochodów...

do góry

Użytkownik <t...@o...pl> napisał

> Powtarzam nie wiem czy staż wchodzi do podatku, czy jest zwolniony czy

Staż to stypendium, a z tego o czytałem stypendia są zwolnione...czyli mam
do wykorzystania całą kwotę wolną?

do góry

Dnia 07-09-2007 o 14:02:03 Fatrix <"fatrix[{"@}]poczta.neostrada.pl>
napisał(a):

>
> Użytkownik <t...@o...pl> napisał
>
>> Powtarzam nie wiem czy staż wchodzi do podatku, czy jest zwolniony czy
>
> Staż to stypendium, a z tego o czytałem stypendia są zwolnione...czyli
> mam do wykorzystania całą kwotę wolną?
>

Jeśli jest jak mówisz to tak. Z tym że podatek od zleceń i dzieł jest
pobierany ryczłtowo
- czyli wypłacający powinien odciągnąć 20% tak czy siak, a Ty odzyskujesz
to po złożeniu pit-37 na którym wykazujesz nadpłatę.

do góry

Użytkownik "Fatrix" <fatrix[{@}]poczta.neostrada.pl> napisał w wiadomości
news:fbrd66$pfo$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik <t...@o...pl> napisał
>
>> Ale ze stażu dostaniesz PITa raczej, chyba że to jest zwolnione z
>> podatku,
>> także o tym raczej nie mówimy tylko o tych kilku razach po kilka dyszek.
>> Zgadza się?
>
> Tak, ale to te dochody się rozdziela?

Nie.

do góry

On Fri, 7 Sep 2007, t...@o...pl wrote:

> W praktyce to niech ktoś mi odpowie, jakim cude umowy o dzieło są
> zwolnione z ZUS,

Dawno się nie czepiałem kwestii formalnych, to skorzystam ;)

Nie podlegają pod ZUS, nigdzie nie są wymienione jako podstawa
do płacenia ZUS.
Zwolnienie jest wtedy, jak się *podlega* ale nie trzeba płacić,
powiedzmy jak ktoś opłaca chorobowe i jest na chorobowym :)

Ad rem:

> skoro DG jest ozusowana, a DG w ustawie o sus
> jest zdefiniowana jako DG w rozumieniu innych ustaw,

...i tu wpadłeś :)
W rozumieniu ustawy o podatku dochodowym, sprawdź!

> a w rozumieniu
> innych kilku innych ustaw umowa o dzieło to DG?

Nie wszystkich (nawet spod "rozumienia VAT" spora część jest
wyłączonych, poprzez odwołanie się do PDoOF właśnie!),
a w szczególności *niektóre* umowy o dzieło mają w PDoOF
odrębny status - jako "umowy wykonywane osobiście", i to
właśnie powoduje że *nie* podpadają pod definicję "DG w rozumieniu
PDoOF".
Ale muszą być spełnione pewne warunki oczywiście:
- tylko niektóre czynności mogą być wykonywane "dla ludzi" (i tak
się składa, że właśnie one bywają wymienione w ZUS jako odrębne
przyczyny oZUSowania :))
- a "normalne" usługi" korzystają z tego wyłączenia jeśli są wykonywane
na rzecz DG oraz innych płatników PDoOF: ustawodawca widać przyjął
a priori, że jeśli zamawiającym jest DG, to owa DG również będzie
w tak istotnej większości "organizatorem" (a de facto właśnie to
przesądza o potocznym rozumieniu DG), że ów warunek przy czynnościach
wykonywanych osobiście wystarcza.

Jak ktoś sobie *sam* organizuje świadczenie usługi, to prawdę mówiąc
prowadzi DG - ale to "na rozum", nie na przepisy podatkowe :)

pzdr, Gotfryd

do góry