-
11. Data: 2002-08-14 10:05:33
Temat: Re: PZU zwraca wartosc samochodu netto!
Od: "Piotr K." <p...@p...pl>
> tylko nie wiem, czy musze rozliczac to jako koszt (utrata wartosci auta) +
> zysk (odszkodowanie) + odliczenie VAT-u, czy tez tylko koszt = faktura...
Co
> o tym myslicie?
>
> Magda P.
w/g mnie tylko VAT jako naliczony
Piotr
http://vatowiec.of.pl
-
12. Data: 2002-08-14 10:28:09
Temat: Re: PZU zwraca wartosc samochodu netto!
Od: "Boguslaw Szostak" <b...@u...agh.edu.pl>
"Dante" <d...@h...com> wrote in message
news:ajatsp$cng$1@news.tpi.pl...
> Walcz ale nie wiem czy cos ci to da. Mnie Hestia zrobila w konia, po
> miesiącu wycenili naprawe samochodu na 18000 a wyplacili 10000 twierdzac
ze
> mam sobie go sprzedac bez naprawy. Ja niestety juz go naprawialem gdyz byl
> on mi niezbednie potrzebny do pracy. Mnie naprawa wyniosla 14000. Jak
> powiedzialem ze sie odwolam to powiedzieli ze i tak mi to nic nie da.
Gdy bylismy mali spiewalismys obie piosenke o wilku i trzech swinkach.
Lecz gdy dochodzilo do momentu dby swinkitrzy zatrzasnelly drzwi
"on powiedzial ze jest zly i wystrzezyl nan ie kly"
To nieodmiennie dodawalismy
"a one byly naiwne i mu uwierzyly"
A jak Pan mysli - jaki interes miala Hestia mowic Panu,
ze mna pan sprawe do wygrania ?
Wystrzezyli kly, a Pan uwierzyl...
To niestety normalna praktyka towarzystw ubezpieczeniowych.
Klienci ustepuja, a jaknnie, to ida do dadu...
po 2 latach proponuja ugode o zaplate "naleznosci glownej"
bez odsetek bez zwrotu kosztow procesu...
jescze czasem postrasza, ze zarzadaja jakichcs dalszych ekspertyz aklient
jest szczesliwy,
ze moze cos wyrwac... towarzystwo ma 2 letni kredyt darmowy...
Boguslaw
-
13. Data: 2002-08-14 15:31:41
Temat: Re: PZU zwraca wartosc samochodu netto!
Od: "eland" <e...@p...onet.pl>
Użytkownik Piotr K. <p...@p...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3d5a2afd$...@n...inet.com.pl...
> > tylko nie wiem, czy musze rozliczac to jako koszt (utrata wartosci auta)
+
> > zysk (odszkodowanie) + odliczenie VAT-u, czy tez tylko koszt =
faktura...
> Co
> > o tym myslicie?
> >
> > Magda P.
>
> w/g mnie tylko VAT jako naliczony
>
> Piotr
> http://vatowiec.of.pl
A jak to widzisz techniczne? IMHO o wiele prostsze i bezpieczniejsze będzie
zaewidencjonowanie faktury za naprawę w koszty i odliczenie VAT naliczonego
(z punktu widzenia VAT nie jest ważne kto płaci, a kto jest stroną
transakcji - chyba że ubiegamy sie o wcześniejszy zwrot VAT-u), a po drugiej
stronie uzyskane odszkodowanie jako pozostały przychód.
Mariusz
>
>
-
14. Data: 2002-08-14 18:57:06
Temat: Re: PZU zwraca wartosc samochodu netto!
Od: "Piotr K." <p...@p...pl>
> A jak to widzisz techniczne?
1. Naprawa jest "bezgotówkowa"
2. Ubezpieczyciel płaci netto naprawy dla warsztatu
3. Płatnik/użytkownik otrzymuje KP za "czysty" VAT i nie "widzi" netto,
które jest równe zero
4. Nie księguje odszkodowania, bo go nie "zobaczy"
to tyle
Piotr
http://vatowiec.of.pl
PS. oczywiście, będzie KP po zapłacie ;-)
-
15. Data: 2002-08-19 06:49:55
Temat: Re: PZU zwraca wartosc samochodu netto!
Od: "Pookio" <p...@p...onet.pl>
Użytkownik "Piotr K." <p...@p...pl> napisał w wiadomości
news:3d5aa799@news.inet.com.pl...
> > A jak to widzisz techniczne?
>
> 1. Naprawa jest "bezgotówkowa"
> 2. Ubezpieczyciel płaci netto naprawy dla warsztatu
> 3. Płatnik/użytkownik otrzymuje KP za "czysty" VAT i nie "widzi" netto,
> które jest równe zero
> 4. Nie księguje odszkodowania, bo go nie "zobaczy"
Czyli dla zupelnej jasnosci: ksieguje cala fakture netto w koszty i odliczam
vat? I zysku de facto nie mam? Swoja droga - czy US bedzie sprawdzal w pzu,
czy jakas naprawa byla przez nich przeprowadzana?
Magda P.
------------------------------
...jestem, czym jestem...
moze kiedys stane sie...kims...
Pooki co, jestem Pookio :)
GG 2345599