-
11. Data: 2006-09-13 08:04:49
Temat: Re: Odmowa skasowania opłaty skarbowej na wekslu, czyli wykrakałem.
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 13 Sep 2006, Jan Werbiński wrote:
> A weksel in blanco z umową wekslową, które w momencie zawarcia nie okreslały
> nieznanej na ten czas kwoty?
Znaczy zakładając że w ciągu tych 14 dni od wystawienia kwota się
"nie ujawni" jak rozumiem, żeby pominąć dywagacje czy trzeba czy
można jak niżej :)
Przepis przewiduje specjalną stawkę na takie okazje - 15 zł.
Oczywiscie takiej kwoty nie wolno już opłacić wyłącznie znakami opłaty
skarbowej, albo co najmniej 10 zł musi być w wartości blankietu, albo
z własnym blankietem trzeba iść do kasy.
pzdr, Gotfryd
-
12. Data: 2006-09-13 20:22:59
Temat: Bank, raport (było: Odmowa skasowania opłaty skarbowej)
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
Najpierw raport:
Jako że inna pasowna jednostka była po drodze (banki, dwa oddziały)
znacznie bliżej niż US/UM no to wpadłem do jednego. Filia, czyli
można rzec najperyferyjniejsza odmiana :)
Standardowo - oczy w słup (ale z uśmiechem), przezornie zapodałem że
to Minister Finansów kazał, na podchwytliwe pytanie z odpowiedzią
"a wie pan jak klienci u nas kasują znaki skarbowe? - własnym podpisem!"
zdążyłem zareagować "no bo to widać na pełnomocnitwach albo upoważnieniach
q tam inna procedura jest", co spowodowało wygenerowanie nowej miny :)
i ... ulotnienie się mojego wekla wraz z "osobą obsługującą" za dobrze
chronionymi drzwiami :]
Nie protestowałem bo na papierze napisano "bez protestu" ;) (a poważniej
był bez zlecenia), zająłem się odmierzaniem czasu.
Wynik: 13 i pół minuty od momentu przedłożenia weksla do zakończenia
kasowania (przy mnie, dokładnie wg rozporządzenia). IMO nienajgorzej :O
O ile się nie mylę jakichś własnych prawników zatrudnili (telefonicznie).
Poczta: dalej nie wiedziała że ma stemplować. Dałem w garść tekst
z podstawą prawną (a nuż znajdą jak ma być), kolejną rundę zrobię z zażaleniem.
Dalej pytanie:
Dumałem sobie w miedzyczasie nad tymi "urzędami państwowymi" i wnioskiem
co do przynależności m.in. jednostek wojskowych do administracji
państwowej oraz pełnienia przez ich dowódców roli urzędników państwowych.
No i wychodzi mi ni mniej ni więcej że dajmy na to taka Policja to też
"urząd panstwowy". Podlegajacy pod Ministra Spraw Wewnętrznych. Pewnie
pieczęć z godłem ma.
No to chyba trąba ze mnie, że nie polazłem do nich po stempel?
Dobrze gadam, czy popełniłem jakiś błąd w rozważaniach??
(już widzę reakcję prawników kontrahenta na stempel "Komenda Policji
nr ... w ..." na wekslu :>)
Na deser uwaga do własnego posta:
On Wed, 13 Sep 2006, Gotfryd Smolik news wrote:
> On Tue, 12 Sep 2006, witek wrote:
>> A jak zajdzie za wysoko, to akurat jest doskonały początek dla rzecznika
>> praw obywatelskich.
[...]
> Czy "firmowym" postępowaniem też się zajmie?
W sumie głupio pytam... przedsiębiorca nie przestaje być obywatelem,
tylko nagminne traktowanie przedsiębiorców jako stojących po stronie
"do odstrzału" nasunęło mi takie pytanie :)
Na dziś wrażeń wekslowych mi starczy :)
pzdr, Gotfryd
-
13. Data: 2006-09-13 21:43:47
Temat: Re: Bank, raport (było: Odmowa skasowania opłaty skarbowej)
Od: m...@g...com
Gotfryd Smolik news wrote:
[...]
> Poczta: dalej nie wiedziała że ma stemplować. Dałem w
> garść tekst
> z podstawą prawną (a nuż znajdą jak ma być), kolejną rundę zrobię z
> zażaleniem.
Z pocztą to może sobie daj spokój. Póki co jest urzędem, ale powoli ewoluuje
w stronę normalnej firmy, jakich ma być zatrzęsienie(oby!) na rynku.
A tak, będą interpelacje, wnioski, skargi że przecież nie możemy przestać
być urzędem, bo jest panie społeczne zapotrzebowanie, ostatnio dwukrotnie u
nas był pan Smolik i bardzo się pieklił żeby mu weksel podstemplować. I tak
dalej :)
> Dumałem sobie w miedzyczasie nad tymi "urzędami państwowymi" i wnioskiem
> co do przynależności m.in. jednostek wojskowych do administracji
> państwowej oraz pełnienia przez ich dowódców roli urzędników państwowych.
>
> No i wychodzi mi ni mniej ni więcej że dajmy na to taka Policja to też
> "urząd panstwowy". Podlegajacy pod Ministra Spraw Wewnętrznych. Pewnie
> pieczęć z godłem ma.
> No to chyba trąba ze mnie, że nie polazłem do nich po stempel?
> Dobrze gadam, czy popełniłem jakiś błąd w rozważaniach??
> (już widzę reakcję prawników kontrahenta na stempel "Komenda Policji
> nr ... w ..." na wekslu :>)
Hmm, a to jeszcze ci podpowiem tłumaczy przysięgłych (są chyba urzędnikami
państwowymi). A po nadaniu przez Giertycha statusu urzędnika nauczycielom,
to będzie chyba można podstemplować weksel w byle szkole :)
p. m.
-
14. Data: 2006-09-14 07:22:00
Temat: Re: Bank, raport (było: Odmowa skasowania opłaty skarbowej)
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 13 Sep 2006, m...@g...com wrote:
> Z pocztą to może sobie daj spokój. Póki co jest urzędem, ale powoli ewoluuje
> w stronę normalnej firmy, jakich ma być zatrzęsienie(oby!) na rynku.
Bank też jest w tym rozumieniu normalną firmą.
Realizator usługi pocztowej realizuje coś hm... "nadzwyczajnego", w końcu
powierza mu się korespondencję. Tłumacząc formalnie - pełni "usługi
wymagajace zaufania" (proszę nie komentować), jak ktoś woli odmianę
plebejską - "dopóki będą mieli pieczęci okrągłe z orłem to mają z nich
korzystać" :>
> A tak, będą interpelacje, wnioski, skargi że przecież nie możemy przestać
> być urzędem,
Nie marudź ;)
Patrz: bank.
A skoro sami chcą (w reklamach powołują się na "wydawanie dokumentów
majacych moc dokumentu urzędowego", bodaj chodzi o dowody wpłaty
z terminem wpływu wg KPA a nie dotarcia na konto wg KC jak mniemam)
to może by tak coś pożytecznego zrobili przy okazji ;)
>> No i wychodzi mi ni mniej ni więcej że dajmy na to taka Policja to też
>> "urząd panstwowy". [...]
>> Dobrze gadam, czy popełniłem jakiś błąd w rozważaniach??
>
> Hmm, a to jeszcze ci podpowiem tłumaczy przysięgłych (są chyba urzędnikami
> państwowymi). A po nadaniu przez Giertycha statusu urzędnika nauczycielom,
> to będzie chyba można podstemplować weksel w byle szkole :)
Wiesz, może trzeba będzie Liwiusza sprowokować żeby listę tego co podpada
pod "urzędy państwowe" gdzieś wywiesił :)
Ze szkołą koncept byłby dobry! "coś dla ludu". Nie wiem czy p. minister
do końca zdaje sobie sprawę z konsekwencji takich pomysłów :>
Korzystając z okazji chciałbym coś podkreślić: od poczty chciałem
pieczątki nie dlatego że jest nazywana "urzędem" a dlatego że jest
instytucją (tak jak bank) zobowiązaną przez ustawodawcę do kasowania
opłaty skarbowej. Jako "firma" a nie "urząd".
Mniej więcej w ten sam sposób w jaki ów ustawodawca zobowiazał
na przykład mnie do pełnienia służby wojskowej - dawno to było, ale
swoje odbębniłem i uważam że mam prawo oczekiwać żeby "zobowiązani"
z innych tytułów również swoje "odbębnili", niezależnie od tego
czy im się wydaje że to "słuszne" lub "niesłuszne", no nie? ;>
pzdr, Gotfryd
-
15. Data: 2006-09-15 07:38:50
Temat: Re: Bank, raport (było: Odmowa skasowania opłaty skarbowej)
Od: Liwiusz <l...@w...poczta.onet.pl>
Gotfryd Smolik news napisał(a):
> A skoro sami chcą (w reklamach powołują się na "wydawanie dokumentów
> majacych moc dokumentu urzędowego", bodaj chodzi o dowody wpłaty
> z terminem wpływu wg KPA a nie dotarcia na konto wg KC jak mniemam)
> to może by tak coś pożytecznego zrobili przy okazji ;)
To chyba nie chodzi o określenie terminu wpłynięcia.
Oddział 2 kpc:
Art. 244
§ 1. Dokumenty urzędowe, sporządzone w przepisanej formie przez powołane
do tego organy władzy publicznej i inne organy państwowe w zakresie ich
działania, stanowią dowód tego, co zostało w nich urzędowo zaświadczone.
w przeciwieństwie dokumentów prywatnych:
Art. 245
Dokument prywatny stanowi dowód tego, że osoba, która go podpisała,
złożyła oświadczenie zawarte w dokumencie.
Czyli: dokument z poczty poświadcza, że został zrealizowany przelew.
Dokument z "grosika" poświadcza, że panienka z okienka oświadczyła, że
przelew został zrealizowany.
--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
-
16. Data: 2006-09-15 11:47:32
Temat: Re: Bank, raport (było: Odmowa skasowania opłaty skarbowej)
Od: cyklista <1...@a...net.pl111>
> Hmm, a to jeszcze ci podpowiem tłumaczy przysięgłych (są chyba urzędnikami
> państwowymi). A po nadaniu przez Giertycha statusu urzędnika nauczycielom,
> to będzie chyba można podstemplować weksel w byle szkole :)
>
> p. m.
Bardzo mnie zainteresowali ci tłumacze przysiegli, bo mając takiego w
rodzinie obyło by sie u mnie bez wizyty w banku.
Wiec prosił bym o potwierdzenia czy rzeczywiscie da sie ich do tego celu
wykorzystać.
-
17. Data: 2006-09-15 20:01:17
Temat: Re: Bank, raport (było: Odmowa skasowania opłaty skarbowej)
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 15 Sep 2006, cyklista wrote:
>> Hmm, a to jeszcze ci podpowiem tłumaczy przysięgłych (są chyba urzędnikami
>> państwowymi). A po nadaniu przez Giertycha statusu urzędnika nauczycielom,
>> to będzie chyba można podstemplować weksel
>> w byle szkole :)
^^^^^^^^^^^
[...]
> Bardzo mnie zainteresowali ci tłumacze przysiegli, bo mając takiego
> w rodzinie obyło by sie u mnie bez wizyty w banku.
Poproszę o komentarz, ale chyba za bardzo chcesz uprościć :)
Mi się nasuwa taka uwaga - uprawniony jest "urząd", nie "urzędnik".
Nie odnoszę się do tłumaczy jako takich, bo nie wiem, ale do faktu
*kiedy* dana osoba "może".
Krótko mówiąc, IMO urzędnik reprezentuje urząd w trakcie wykonywania
czynności urzędowych: jak mniemam np. notariusz może mieć "sesję
na wyjściu" (poza biurem), nie wiem czy tak może być z tłumaczem,
raczej nie z nauczycielem (jeśliby tym "urzędnikiem" został): po
prostu trzeba by jak poprzednik pisał iść "do szkoły" :) (a nie
do nauczyciela). Panienka z okienka (z poczty, z banku) nie ma
uprawnień żeby zabrać pieczęć do domu i w domu komuś podstemplować
weksel, mówiąc innymi słowami i na przykładzie.
Niemniej - ciekawe :) (i ciekawe kiedy taki tłumacz "pełni
czynności" - o ile je pełni).
Już sobie to przemyśliwałem tak: jak jednemu z drugim przyjdzie
jakiś Sanepid i da w kość, to nic nie stoi na przeszkodzie żeby
w ichnim urzędzie znienacka następnego dnia pojawił się jakiś
szwagier z prośbą o skasowanie znaczków na wekslu ;)
Ale samego kontrolera tak IMO potraktować nie można - nie jest
"w urzędzie" (i być może pieczęci nie ma, pieczęć do dokumentu
upoważniajacego do kontroli przyłożyli mu "w urzędzie" właśnie).
Liwiuszu, dobrze piszę czy coś pokręciłem?
pzdr, Gotfryd
-
18. Data: 2006-09-15 20:30:02
Temat: Re: Bank, raport (było: Odmowa skasowania opłaty skarbowej)
Od: Liwiusz <l...@w...poczta.onet.pl>
Gotfryd Smolik news napisał(a):
> Już sobie to przemyśliwałem tak: jak jednemu z drugim przyjdzie
> jakiś Sanepid i da w kość, to nic nie stoi na przeszkodzie żeby
> w ichnim urzędzie znienacka następnego dnia pojawił się jakiś
> szwagier z prośbą o skasowanie znaczków na wekslu ;)
> Ale samego kontrolera tak IMO potraktować nie można - nie jest
> "w urzędzie" (i być może pieczęci nie ma, pieczęć do dokumentu
> upoważniajacego do kontroli przyłożyli mu "w urzędzie" właśnie).
> Liwiuszu, dobrze piszę czy coś pokręciłem?
Wykręcę się: opłata skarbowa nie jest elementem weksla, a ja
interesuję się wekslami :-)
Trudno mi się do tego nawet ustosunkować, w sumie nie przyszło mi
nigdy wcześniej do głowy stemplować weksel w sanepidzie ;-) Każdemu
radzę - dla ułatwienia - stosować urzędowe blankiety, nawet nosić je w
portfelu "na wszelki wypadek".
--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
-
19. Data: 2006-09-15 20:41:42
Temat: Re: Bank, raport (było: Odmowa skasowania opłaty skarbowej)
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 15 Sep 2006, Liwiusz wrote:
> Trudno mi się do tego nawet ustosunkować, w sumie nie przyszło mi nigdy
> wcześniej do głowy stemplować weksel w sanepidzie ;-)
Wiesz, jak tak czytam czasami o co (urzędy) czepiają się przesiębiorców,
to samo się nasuwa że można by w odwecie jakąś łamigłówkę też
zapodać :)
pzdr, Gotfryd
-
20. Data: 2006-10-04 15:02:41
Temat: Raport - poczta, było: Odmowa skasowania opłaty skarbowej na wekslu
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
Przypomnę: "afery wekslowe" ostatnio są modne, a miałem wątpliwą
okazję utknąć na takiej akcji - urząd pocztowy odmówił skasowania
znaków opłaty skarbowej "bo my tylko na wekslach pocztowych możemy".
Stosownie do postu:
On Wed, 13 Sep 2006, Liwiusz wrote:
[...]
> I raczej nie twierdziłbym, że skoro mogą, to nie muszą.
>
> Dlatego czekam z niecierpliwością na wyjaśnienie tej sprawy, z chęcią
> zamieszczę ją na necie, aby potomni już nie mieli problemów :-)
...zapodaję że dziś dostałem pismo (datowane 3.bm) z Oddziału Rejonowego:
[streszczenie]
"Na podstawie art. 237 KPA ... w odpowiedzi na pismo... informujemy...
W trakcie postępowania wyjaśniającego ustalono że zgodnie z rozp. MF
... Poczta jest jednym z podmiotów wskazanych do kasowania znaków
opłaty skarbowej na wekslach... informujemy, że pracowników UP ...
pouczono ... uprzejmie przepraszamy ... pragniemy poinformować
że zagadnienie zostało omówione także z pracownikami innych urzędów"
>> Jakby kto miał pod ręką jakiś wyrok, postanowienie, interpretację
>> albo jakiś taki madry papier ktorym można by się wesprzeć w drugim
>> rzucie (czyli "jak się oprą") to bardzo poproszę!
>
> Obawiam się, jak również mam nadzieję, że przetrzesz ścieżkę :-)
Jakby co wypadnie pracownikom UP zapodawać że w Oddziale Rejonowym
w Zabrzu już sobie problem wyjaśnili :>
Może sygnatura się komuś przyda: CSP ORJ DK/056/30/06
Po prawdzie nie mogą stawać do konkurencji "na czas" z prawnikami
bankowymi (przypomnę: wyjaśnili sobie z oddziałem w 13 minut),
ale do meritum doszli :)
pzdr, Gotfryd