Jak wygląda pod względem podatkowym taki numer:

Daruję synowi 200tys za które on kupuje mieszkanie.

Po 2 latach on odsprzedaje mi to mieszkanie przy czym ja kupuje go w
ramach "inwestycji na cele mieszkaniowe" ze środków które uzyskałam
dzisiaj ze sprzedaży innego mieszkania(spadkowego).

Czy to jest możliwe ? i jak wygląda kwestia podatków?


pozdrawiam serdecznie Basia

do góry

barasa wrote:
>
> Jak wygląda pod względem podatkowym taki numer:
>
> Daruję synowi 200tys za które on kupuje mieszkanie.
>
> Po 2 latach on odsprzedaje mi to mieszkanie przy czym ja kupuje go w
> ramach "inwestycji na cele mieszkaniowe" ze środków które uzyskałam
> dzisiaj ze sprzedaży innego mieszkania(spadkowego).
>
> Czy to jest możliwe ? i jak wygląda kwestia podatków?
>
>
> pozdrawiam serdecznie Basia
>

Nie widzę jakiś haków.
darowizna zgloszona i zwolniona. Nie zapomniec tylko potem przez (w
zapasie) 6 lat zglaszac kazdej darowizny dla syna.

On mieszkanie moze kupic. Koszty notarialne.

Potem moze ci je sprzedac. koszty notarialne.

Pozostaje z 200 tys w gotówce, a ty z mieszkaniem i brakiem podatku do
sprzedazy mieszkania spadkowego.

Widze tylko jeden hak. Gotowkowy.
Masz 400 tys, zeby teraz synowi dac 200 tys, a potem kupic mieszkanie od
syna za 200 tys.

Bo jaki ci urzednik przejrzy konto, to zeby bylo jasno widac, ze te 400
tys mialas, bo o ile sie nie przyczepi, ze syn dostal 200 tys wlasnie ze
sprzedazy mieszkania spadkowego to przyczepi sie skad masz 200 tys na
zakup mieszkania od syna.
Masz tyle kasy, stac cie na wykazanie tego?

I przede wszystkim po co to robisz.
Nie prosciej po prostu kupic jakies mieszkanie teraz skoro i tak za dwa
lata bedziesz je miala. Nie rozumiem celu tego krecenia.

do góry

> Widze tylko jeden hak. Gotowkowy.
> Masz 400 tys, zeby teraz synowi dac 200 tys, a potem kupic mieszkanie od
> syna za 200 tys.


nie, daje synowi 200, a potem uzyskuje środki ze sprzedaży mieszkania
spadkowego za które odkupuje od niego mieszkanie


> I przede wszystkim po co to robisz.
> Nie prosciej po prostu kupic jakies mieszkanie teraz skoro i tak za dwa
> lata bedziesz je miala. Nie rozumiem celu tego krecenia.


jak kupię teraz a stare mieszkanie(spadkowe) sprzedam później to
wyklucza to zwolnienie z podatku, dlatego taki manewr



dziękuję i pozdrawiam

do góry

barasa wrote:
>
>> Widze tylko jeden hak. Gotowkowy.
>> Masz 400 tys, zeby teraz synowi dac 200 tys, a potem kupic mieszkanie od
>> syna za 200 tys.
>
>
> nie, daje synowi 200, a potem uzyskuje środki ze sprzedaży mieszkania
> spadkowego za które odkupuje od niego mieszkanie
>

Nie widzę przeciwskazan.
Pamietaj tylko, ze kazda nastepna darowiznę synowi musisz przez 6 lat
zglaszac. Nawet 2 zl (tak mi wychodzi z mojego rozumowania zapisow w
ustawie). Bo podatek nalezy sie od sumy darowizn z ostatnich 5 lat czyli
2000002 zl minus podatek zapłacony czyli zero. i wowczas od tych dwoch
zlotych wyjdzie calkiem spory podatek.

Jedyna rzecz do sprawdzenia czy odkupienie w rodzinie nie jest jakos
zabronione i wylacza uprawnienia do zwolnienia, ale nie kojarze takiej
sytuacji.


>
>> I przede wszystkim po co to robisz.
>> Nie prosciej po prostu kupic jakies mieszkanie teraz skoro i tak za dwa
>> lata bedziesz je miala. Nie rozumiem celu tego krecenia.
>
>
> jak kupię teraz a stare mieszkanie(spadkowe) sprzedam później to
> wyklucza to zwolnienie z podatku, dlatego taki manewr
>
>
to najpierw sprzedaj a potem kup :)

do góry

>>
> to najpierw sprzedaj a potem kup :)

tak było by najlepiej ale zawsze kupowanie trwa krócej niż sprzedawanie :)

dziękuję i pozdrawiam

do góry

barasa wrote:
> tak było by najlepiej ale zawsze kupowanie trwa krócej niż sprzedawanie :)


Niemozliwe, bo doszłabyś do sprzecznosci.

do góry