A jak to jest z fakturami za uslugami?? rozwazam dwie sytuacje (druga jest
prawdziwa):

1. Przychodzi do mnie faktora za jakas kosmiczna usluge ktora moze i
faktycznie miala miejsce ale byla zopelnie przezemnie nie zamowiona. Faktura
przychodzi w liscie poleconym ktory nieopatrznie podpisuje (wiec jest dowod
ze dostarczono ja), co z takimi fakturami tylko sad?? A jak w miedzy czasie
zostane dopisany do rejestry dloznikow??

2. Jest sobie hurtownia, ktora ma z klientami podpisane umowy: od
generowanego obrotu hurtownia zwraca klientom 1%, klient na ten 1% wystawia
fakture i kompensowana ona jest przy rozliczaniu naleznosci, co jesli klient
jest nieuczciwy i wystawia za wysokie faktury. Do tej pory mozna bylo przy
wykryciu takiej faktury po prostu jej nie podpisac i klient nie mogl
zaliczyc jej do kompensaty. Teraz nieuczciwy klient od razu wystawia faktore
i kompensuje

Jak zabezpieczyć sie w dwu przypadkach ktore opisalem?? jest jakis sposob
czy musze koniecznie rozejzec sie za jakims dobrym prawnikiem??

pozdrawiam

do góry

On Mon, 23 Aug 2004, Kosmo wrote:

>+ A jak to jest z fakturami za uslugami?? rozwazam dwie sytuacje (druga jest
>+ prawdziwa):
>+
>+ 1. Przychodzi do mnie faktora za jakas kosmiczna usluge ktora moze i
>+ faktycznie miala miejsce ale byla zopelnie przezemnie nie zamowiona. Faktura
>+ przychodzi w liscie poleconym ktory nieopatrznie podpisuje (wiec jest dowod
>+ ze dostarczono ja), co z takimi fakturami tylko sad?? A jak w miedzy czasie
>+ zostane dopisany do rejestry dloznikow??

Moment. A ten sąd to na jakiej podstawie ??
Co z tego że *dostałeś* fakturę ? Czy ją *akceptowałeś* ?

>+ 2. Jest sobie hurtownia, ktora ma z klientami podpisane umowy: od
>+ generowanego obrotu hurtownia zwraca klientom 1%, klient na ten 1% wystawia
>+ fakture i kompensowana ona jest przy rozliczaniu naleznosci, co jesli klient
>+ jest nieuczciwy i wystawia za wysokie faktury. Do tej pory mozna bylo przy
>+ wykryciu takiej faktury po prostu jej nie podpisac i klient nie mogl
>+ zaliczyc jej do kompensaty.

A co było powodem, że "nie mógł zaliczyć" ? :)
Uwaga: rozróżnij "zaliczyć do dowodów księgowych" (z czego wychodzi
mu *własny* podatek) oraz "zaliczyć do wymagalnych należności".

>+ Teraz nieuczciwy klient od razu wystawia faktore
>+ i kompensuje

Ech... a *na jakiej podstawie* (kompensuje) ?

Może ci powystawiamy f-ry tak po 1000 zł od grupowicza, wygląda na
to że się przejmiesz tym iż *sobie* ściągamy kłopot na głowę (VAT :))
i zapłacisz, tak ? ;)
Albo coś kupimy i wystawimy kompensatę "za dobre słowo" - też
zaakceptujesz ? :)

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, ZUS)

do góry

>
> Moment. A ten sąd to na jakiej podstawie ??
> Co z tego że *dostałeś* fakturę ? Czy ją *akceptowałeś* ?

No a jeśli to ja dostane z odroczonym terminem płatności (powiedzmy 30 dni)
i ten kto mi wysłał fakturę (list polecony) to moge jej nie zaakceptować
dobrze rozumiem??

A jeśli coś kupie i będe miał odroczony termin płatności to na tej samej
zasadzie też mogę stwierdzic że transakcji nie było tak??

Pozdrawiam

do góry

Kosmo wrote:

>> Moment. A ten sąd to na jakiej podstawie ??
>> Co z tego że *dostałeś* fakturę ? Czy ją *akceptowałeś* ?
>
> No a jeśli to ja dostane z odroczonym terminem płatności (powiedzmy 30
> dni) i ten kto mi wysłał fakturę (list polecony) to moge jej nie
> zaakceptować dobrze rozumiem??
>
> A jeśli coś kupie i będe miał odroczony termin płatności to na tej
> samej zasadzie też mogę stwierdzic że transakcji nie było tak??

Wreszcie może niektórzy nauczą się, że faktura *nie jest* właściwym
dokumentem do potwierdzania odbioru towaru albo wykonania usługi. Do
tego celu służą całkiem inne dokumenty (np WZ w wypadku towarów)

do góry

>
> Wreszcie może niektórzy nauczą się, że faktura *nie jest* właściwym
> dokumentem do potwierdzania odbioru towaru albo wykonania usługi. Do
> tego celu służą całkiem inne dokumenty (np WZ w wypadku towarów)

Tyle że temat traktuje o usługach nie zamówionych... a teraz odwrucę to :
wykonałem komuś usługę (konserwacja drukarki powiedzmy...) wystawiam fakturę
z 7 dniowym terminem i po 7 dniach dzwonie z ponagleniem i dowiaduje sie że
usługi nie było... na to też jest jakiś dodatkowy dokument (jedyne co mi
przychodzi do głowy to protokół przekazania usługi)?? No i jakoś na stacjach
benzynowych Shell dostaję fakture bez podpisu ale WZ już nie... dlaczego??
Skoro faktura z tamtąd nie spełnia warunku dowodu księgowego to jak ją
księgować (dowód przecież musi mieć podpisy art 22 pkt 5 i 6 ustawy o
rachunkowości). Ostatnio w sklepie kupiłem żarówkę oszczędną dostałem
fakture bez podpisów, WZ nie?? kto popełnił błąd ja(bo powinienem żądać
dowodu księgowego) czy sklep (bo mogę się wyprzeć w przypadku odroczonej
płatności) ?? A co z usługami gdzie łaczy sie pracę (robociznę) z
częściami??? co tu jest dowodem księgowym jeśli nie faktura na której
napiszę: "towar i sprzęt po naprawie odebrano"?? tej też nie należy
podpisywać??

do góry

<k...@w...pl> napisal(a):
> No i jakoś na stacjach
> benzynowych Shell dostaję fakture bez podpisu ale WZ już nie... dlaczego??

A po co? Zapłaciłeś, dostałeś fakturę. Żaden sąd nie uwierzy, że nie
było usługi, skoro zapłaciłeś. Gdyby mieli Ci sprzedać na kredyt, to na
pewno by się lepiej zabezpieczyli.

> Skoro faktura z tamtąd nie spełnia warunku dowodu księgowego to jak ją
> księgować (dowód przecież musi mieć podpisy art 22 pkt 5 i 6 ustawy o
> rachunkowości).

O Boże, tylko nie znowu... Już doszliśmy na tej grupie, że faktury bez
podpisu są ważne w świetle tej ustawy bo nie mają podpisu ze względu na
szczególną technikę wystawiania, którą opisuje ustawa o VAT (bo to ona,
a raczej rozporządzenie do niej, określa sposób wystawiania faktury
VAT).

> Ostatnio w sklepie kupiłem żarówkę oszczędną dostałem
> fakture bez podpisów, WZ nie?? kto popełnił błąd ja(bo powinienem żądać
> dowodu księgowego)

Dostałeś fakturę VAT zgodnie z ustawą o VAT. Sprzedawca wypełnił swój
obowiązek i koniec. Nikt Ci nie obiecywał dowodu księgowego w świetle
ustawy o rachunkowości, a zwłaszcza w świetle Twojego pojmowania tej
ustawy..
--
Samotnik
www.zagle.org.pl - rejsy morskie

do góry

On 8/24/2004 2:49 PM, Kosmo wrote:

>>Wreszcie może niektórzy nauczą się, że faktura *nie jest* właściwym
>>dokumentem do potwierdzania odbioru towaru albo wykonania usługi. Do
>>tego celu służą całkiem inne dokumenty (np WZ w wypadku towarów)
>
>
> Tyle że temat traktuje o usługach nie zamówionych... a teraz odwrucę to :
> wykonałem komuś usługę (konserwacja drukarki powiedzmy...) wystawiam fakturę
> z 7 dniowym terminem i po 7 dniach dzwonie z ponagleniem i dowiaduje sie że
> usługi nie było... na to też jest jakiś dodatkowy dokument (jedyne co mi
> przychodzi do głowy to protokół przekazania usługi)??[...]


Hint:
- prosze przysłać faksem formalne zamówienie z akceptacją kwoty i/lub
cennika
- proszę podpisać protokół wykonania usługi....

data, zazwisko, co, kto, kiedy i dlaczego, wymieniono część zamienną
typ/nr... etc.

Bardzo często zdarza się, że pańcia w rachubie pyta się potem: a za co
to? - a Ty jej wtedy karteczkę.
A jak klient upiardliwy, to przedpłata.

Pzdr; Catbert

do góry

Kosmo <k...@w...pl> wrote:
> Tyle że temat traktuje o usługach nie zamówionych... a teraz odwrucę to :
> wykonałem komuś usługę (konserwacja drukarki powiedzmy...) wystawiam fakturę
> z 7 dniowym terminem i po 7 dniach dzwonie z ponagleniem i dowiaduje sie że
> usługi nie było... na to też jest jakiś dodatkowy dokument (jedyne co mi
> przychodzi do głowy to protokół przekazania usługi)??

Umowa? Protokół wykonania usługi?

> No i jakoś na stacjach
> benzynowych Shell dostaję fakture bez podpisu ale WZ już nie... dlaczego??

Płacisz gotówką, więc nie mają Cię za co ścigać. Teoretycznie mógłbyś
spróbować zażądać zwrotu tej gotówki (bo nie ma potwierdzenia odebrania
towaru) - ale myślę, że gdzieś na kamerce by Cię mieli.

> Skoro faktura z tamtąd nie spełnia warunku dowodu księgowego to jak ją
> księgować (dowód przecież musi mieć podpisy art 22 pkt 5 i 6 ustawy o
> rachunkowości).

Ustawa o rachunkowości jest niezgodna z VI Dyrektywą. Właście (p)osły
w pocie czoła starają się coś z tym zrobić.

> częściami??? co tu jest dowodem księgowym jeśli nie faktura na której
> napiszę: "towar i sprzęt po naprawie odebrano"?? tej też nie należy
> podpisywać??

Nikt nie zabrania podpisywania. Szczególnie że sformułowanie 'towar i sprzęt
odebrano' to w zasadzie nie jest faktura (tego RMF nie wymaga), tylko taki
protokół na tej samej kartce papieru. I ten protokół podpisujesz tak
naprawdę. Na fakturze Twój podpis jest zbędny. Ale oczywiście możesz się
podpisać, możesz nawet namalować domek z drzewkiem i słoneczkiem ;-)

P.

do góry