eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiNie zawsze za 10 lat ZUS może ścigać dłużników
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 4

  • 1. Data: 2006-12-13 17:51:35
    Temat: Nie zawsze za 10 lat ZUS może ścigać dłużników
    Od: "Majkaa" <m...@n...pl>



    Prawo co dnia
    LEGISLACJA

    Przepisy przejściowe często szkodzą ubezpieczonym

    Wieczni dłużnicy

    Jeszcze gorszym grzechem jest pomijanie przepisów przejściowych. Nie
    zawierała ich np. nowela ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, która od
    1 stycznia 2003 r. pozwoliła, by ZUS egzekwował zaległe składki przez
    dziesięć lat. Dotychczas robił to przez pięć lat.

    Skoro ustawa nie uregulowała stanu przejściowego, ZUS ściga wszystkich
    dłużników, którzy w dniu wejścia noweli w życie mieli zaległości.
    Ministerstwo Pracy jest łagodniejsze: bezwarunkowy 10letni termin
    przedawnienia powinno się stosować do zobowiązań składkowych powstałych po1
    stycznia 2003 r., a do wcześniejszych wówczas, gdy ZUS przed zmianą
    przepisów zaczął już je egzekwować. O tym problemie wypowiedział się również
    Sąd Najwyższy. Stwierdził on (sygn. I UK 232/04, OSNP 2006/1-2/26), że
    10-letni okres przedawnienia nie może mieć zastosowania do zobowiązań z
    tytułu składek, które uległy 5-letniemu przedawnieniu przed 1 stycznia2003
    r.




  • 2. Data: 2006-12-14 01:06:35
    Temat: Re: Nie zawsze za 10 lat ZUS może ścigać dłużników
    Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>


    "Majkaa" <m...@n...pl> wrote in message
    news:elpek4$cvn$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    >
    > Prawo co dnia
    > LEGISLACJA
    >
    > Przepisy przejściowe często szkodzą ubezpieczonym
    >
    > Wieczni dłużnicy
    >
    > Jeszcze gorszym grzechem jest pomijanie przepisów przejściowych. Nie
    > zawierała ich np. nowela ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, która
    > od
    > 1 stycznia 2003 r. pozwoliła, by ZUS egzekwował zaległe składki przez
    > dziesięć lat. Dotychczas robił to przez pięć lat.
    >
    > Skoro ustawa nie uregulowała stanu przejściowego,

    jak cos się przedawniło to sie przedawniło i żadne moce nie są w stanie tego
    zmienić.
    Stracili ci, którm nie zdążyło sie przedawnić.



  • 3. Data: 2006-12-14 08:16:45
    Temat: Re: Nie zawsze za 10 lat ZUS może ścigać dłużników
    Od: "Adamski" <a...@w...pl>

    >> Jeszcze gorszym grzechem jest pomijanie przepisów przejściowych. Nie
    >> zawierała ich np. nowela ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, która
    >> od
    >> 1 stycznia 2003 r. pozwoliła, by ZUS egzekwował zaległe składki przez
    >> dziesięć lat. Dotychczas robił to przez pięć lat.

    Kurcze zaczalem pisac nowy watek a powinienem sie podlaczyc pod ten. Mam
    wlasnie taka sytuacje, jak opisana nizej. Tylko, ze nie dokonalem zadnego
    zgloszenia do ZUS. To na stronie www.wp.pl znalazlem

    "Prowadziłam działalność gospodarczą od marca 1992 roku do końca 1999 roku.
    Miałam trudności z wyegzekwowaniem zapłaty za wykonane usługi. Dlatego nie
    płaciłam składek na ubezpieczenia społeczne od grudnia 1998 roku. W lutym
    tego roku ZUS skierował do mnie upomnienie wzywające do zapłaty zaległych
    składek. Czy te należności uległy już przedawnieniu?

    Iwona Wielgopolanin ekspert z zakresu ubezpieczeń społecznych

    TAK. Jeżeli Zakład Ubezpieczeń Społecznych wcześniej nie podejmował żadnych
    działań mających na celu wyegzekwowanie zaległych składek i dopiero w lutym
    2006 roku skierował do pani upomnienie, zaległe składki uległy
    przedawnieniu.

    Zgodnie z art. 24 ust. 4 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie
    ubezpieczeń społecznych (Dz.U. nr 137, poz. 887 z późn. zm.), należności z
    tytułu składek ulegają przedawnieniu po upływie 10 lat od dat ich
    wymagalności.

    Przepis ten, oraz większość regulacji dotyczących przedawnienia należności z
    tytułu składek, został wprowadzony ustawą z 18 grudnia 2002 r. o zmianie
    ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz o zmianie niektórych innych
    ustaw (Dz.U. nr 241, poz. 2074 z późn. zm.). Ta nowelizacja ustawy o
    systemie ubezpieczeń społecznych weszła w życie 1 stycznia 2003 r. Przed tą
    datą należności z tytułu składek ulegały przedawnieniu po upływie 5 lat, a w
    przypadku przerwania biegu przedawnienia, po upływie 10 lat, licząc od dnia,
    w którym stały się wymagalne.

    W przypadku zmiany przepisów zawsze powstają wątpliwości, który przepis
    należy zastosować - w brzmieniu sprzed nowelizacji czy zmieniony.
    Wątpliwości takie pojawiają się, gdy w ustawie nowelizującej nie uregulowano
    kwestii związanych ze stosowaniem zmienionych przepisów.

    Z pytania wynika, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie podjął działań
    zmierzających do ściągnięcia zaległych należności z tytułu składek. W
    konsekwencji uległy one przedawnieniu. Jedną z podstawowych zasad państwa
    prawa jest zasada niedziałania prawa wstecz. Jednak nie wyłącza ona
    możliwości nadania aktowi normatywnemu wstecznej mocy obowiązującej, jeżeli
    zasady demokratycznego państwa prawnego nie stoją temu na przeszkodzie.

    Natomiast w razie braku wyraźnych ustawowych uregulowań o zakresie
    stosowania znowelizowanych przepisów należy przyjąć, że nowe przepisy mają
    zastosowanie tylko do zobowiązań powstałych w okresie ich obowiązywania.
    Oznacza to, że 10-letni termin przedawnienia należności z tytułu składek
    dotyczy zobowiązań powstałych od 1 stycznia 2003 roku, a do zobowiązań
    powstałych przed 1 stycznia 2003 roku należy stosować przepisy obowiązujące
    w dacie ich powstania.

    Stanowisko to potwierdziło orzecznictwo sądowe. W wyroku SN z 21 września
    2004 r. (II UK 448/03; OSNP z 2005 r. nr 9, poz. 129) SN, rozpatrując sprawę
    z zakresu ubezpieczenia wypadkowego, stwierdził, że stosowanie do
    określonych zdarzeń przepisów, które nie obowiązywały w momencie zajścia
    tych zdarzeń, jest sprzeczne z zasadą niedziałania prawa wstecz, która jest
    jedną z podstaw demokratycznego państwa prawa."

    Dwonilem do centrali ZUS i tam mila Pani powiedziala, ze skladki ZUS sie nie
    przedaniaja. Gdzie jest prawda?
    Jesli chce dokonac zgloszenia to od kiedy? Jesli dokonam od listopada 2001
    to wymagalnosc dkladki bedzie 10-12-2001 i przedawni sie po 5 latach czyli
    10-12-2006. Czy dobrze licze i czy mam racje?

    Pozdrawiam
    Adam




  • 4. Data: 2006-12-25 21:57:04
    Temat: Re: Nie zawsze za 10 lat ZUS może ścigać dłużników
    Od: "galis" <g...@g...pl>

    Też znalazłem ten artykuł
    oczywiście stanowisko zus jest zupełnie inne www.zus.pl/niusy/k0603222.pdf

    Ciekawy jestem czy ten arytykuł to tylko marzenia czy są jakieś podstawy aby
    przed SN obronić teze że należne składki które stały się wymagalne przez
    01.01.2003 przedawniają się po 5 a nie po 10 latach.


    pozdrawiam
    galis


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1