-
11. Data: 2017-10-27 14:10:40
Temat: Re: Luka VAT
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2017-10-26 o 18:12, J.F. pisze:
> Jesli mowisz o drobnych zwrotach w PIT na dzieci, to moze i bezsensowna,
> jesli mowimy o duzych zwrotach w VAT ... czy to zle, ze zanim budzet
> wyplaci komus milion, to sprawdza czy sie nalezy ?
Ktoś tu już kiedyś pisał, że mechanizm wyłudzania dużych kwot, to prawie
wyłacznie nierozliczone transakcje w ramach UE.
Jeśli chodzi o podmioty stale wykazujące zwrot, to jeśli firma jest
skarbówce znana, to nawet przy milionowych kwotach, ale stałych zwrotach
też nie sprawdza się do dna,
ale takie podmioty mają papierki OK, zwroty uzasadnione i nie tutaj jest
źródło.
Natomiast myślę, że gdyby pojawił się jakiś nowy podmiot i wykazał
cokolwiek do zwrotu (nieważne czy złotówkę czy milion), to nie dostałby
nic od US bez kontroli.
> Tylko od uniowstapienia jakos te kontrole oslably, wiec urzednicy mieli
> wiecej czasu na wykrywanie rzekomych wyludzen.
>
> A tak prawde mowiac ... dziwie sie, ze JPK nie wprowadzili razem z VAT w
> 1993.
> Przeciez to az sie prosi oszukiwac w VAT.
> Wyrywkowe kontrole krzyzowe maja znalezc oszustow ?
JPK niczego nie wykryje, ot bedzie czymś w rodzaju krzyżowej kontroli,
która wyłapie błędy i drobne nieścisłości.
Jak ktoś będzie robił przekręt, to na takich zasadach, że jak już widać
przekręt w deklaracjach czy JPK, to nie ma już podmiotu.
Przecież to nie są amatorzy.
Tzn złapać się dadzą jacyś amatorzy.
-
12. Data: 2017-10-27 16:02:44
Temat: Re: Luka VAT
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 2017-10-26 o 18:12, J.F. pisze:
>
> Jesli mowisz o drobnych zwrotach w PIT na dzieci, to moze i bezsensowna,
> jesli mowimy o duzych zwrotach w VAT ... czy to zle, ze zanim budzet
> wyplaci komus milion, to sprawdza czy sie nalezy ?
Oczywiście, że mówię o drobnych zwrotach. To były kwoty rzędu 1000zł i
co rok sprawdzali.
Natomiast skoro tak dokładnie/często sprawdzali zanim zwrócą VAT to skąd
ta luka? :)
> Tylko od uniowstapienia jakos te kontrole oslably, wiec urzednicy mieli
> wiecej czasu na wykrywanie rzekomych wyludzen.
>
> A tak prawde mowiac ... dziwie sie, ze JPK nie wprowadzili razem z VAT w
> 1993.
Nie każda firma miała chyba wtedy jeszcze komputer. Mogli nawet nie
rozumieć pojęcia plik :). W 1993 mój dostęp do internetu był przez modem
2400. Jak w takim środowisku zbierać te pliki?
> Przeciez to az sie prosi oszukiwac w VAT.
> Wyrywkowe kontrole krzyzowe maja znalezc oszustow ?
>
> No coz, moze to i jest metoda, jak ktos czesto oszukuje, to wpadnie ...
> chyba, ze zalozy firme na slupa i zamknie ... albo poczeka do wpadki :-)
Ja cały czas nie do końca rozumiem na czym te oszustwa polegają i
dlatego nie rozumiem pojęcia "aż się prosi oszukiwać".
Rozumiem, że np. ktoś zakłada firmę, wystawia faktury więc ktoś inny
odlicza sobie VAT z tych faktur a potem ten pierwszy znika. Ale co to
znaczy znika - nie da się człowieka znaleźć? Słyszałem hasło słup -
czyli jest człowiek, da się go znaleźć tylko że golutki. Ale przecież to
chodzi o jakieś realne pieniądze, które gdzieś przepłynęły. Nie da się
ich znaleźć?
P.G.
-
13. Data: 2017-10-27 16:37:37
Temat: Re: Luka VAT
Od: ń <ń@ń.ń>
Nakłada się na to "tajemnica bankowa" (wymysł prostytutek w białych kołnierzykach).
Czy Naczelnik US ma prawo zwolnić bank z tajemnicy, czy jedynie prokuratura?
A do tego było spore zwolnienie z obrotu bezgotówkowego.
-----
> Ale przecież to chodzi o jakieś realne pieniądze, które gdzieś przepłynęły.
> Nie da się ich znaleźć?
-
14. Data: 2017-10-28 02:32:36
Temat: Re: Luka VAT
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Fri, 27 Oct 2017 16:02:44 +0200, Piotr Gałka napisał(a):
> W dniu 2017-10-26 o 18:12, J.F. pisze:
>> Jesli mowisz o drobnych zwrotach w PIT na dzieci, to moze i bezsensowna,
>> jesli mowimy o duzych zwrotach w VAT ... czy to zle, ze zanim budzet
>> wyplaci komus milion, to sprawdza czy sie nalezy ?
>
> Oczywiście, że mówię o drobnych zwrotach. To były kwoty rzędu 1000zł i
> co rok sprawdzali.
> Natomiast skoro tak dokładnie/często sprawdzali zanim zwrócą VAT to skąd
> ta luka? :)
No wlasnie chyba przestali.
>> A tak prawde mowiac ... dziwie sie, ze JPK nie wprowadzili razem z VAT w
>> 1993.
> Nie każda firma miała chyba wtedy jeszcze komputer. Mogli nawet nie
Wprowadzic tylko dla tych, ktorzy prowadza ksiegowosc na komputerze.
Albo wypelniasz ksiazki dlugopisem, albo musisz przekazywac plik :-)
> rozumieć pojęcia plik :). W 1993 mój dostęp do internetu był przez modem
> 2400. Jak w takim środowisku zbierać te pliki?
rejestr faktur VAT nie jest znow taki dlugi.
Ze 100 bajtow na fakture ... pol sekundy transmisji.
A kto nie ma modemu lub telefonu - przynosi na dyskietce lub przysyla
poczta razem z deklaracja :-)
>> Przeciez to az sie prosi oszukiwac w VAT.
>> Wyrywkowe kontrole krzyzowe maja znalezc oszustow ?
>>
>> No coz, moze to i jest metoda, jak ktos czesto oszukuje, to wpadnie ...
>> chyba, ze zalozy firme na slupa i zamknie ... albo poczeka do wpadki :-)
>
> Ja cały czas nie do końca rozumiem na czym te oszustwa polegają i
Ja tez nie bardzo :-)
Ale pare prostych pomyslow mam. Np "gubimy" czesc wystawionych faktur,
spada VAT do zaplacenia, spada PIT/CIT.
Albo drukujemy sobie falszywa fakture w koszty.
Albo skladamy przez rok zerowe deklaracje, a potem zamykamy firme i
wyjezdzamy do Londynu :-)
> dlatego nie rozumiem pojęcia "aż się prosi oszukiwać".
> Rozumiem, że np. ktoś zakłada firmę, wystawia faktury więc ktoś inny
> odlicza sobie VAT z tych faktur a potem ten pierwszy znika. Ale co to
> znaczy znika - nie da się człowieka znaleźć? Słyszałem hasło słup -
> czyli jest człowiek, da się go znaleźć tylko że golutki. Ale przecież to
> chodzi o jakieś realne pieniądze, które gdzieś przepłynęły. Nie da się
> ich znaleźć?
Patrz jak szukaja Amber Gold :-)
Malych nie znajdziesz - wyplacono gotowka. A duze mozna zakamuflowac
za granica, czy nawet w kraju pod byle pretekstem.
Albo kupic zloto i miec fakture z NBP :-)
J.
-
15. Data: 2017-10-28 02:48:47
Temat: Re: Luka VAT
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Fri, 27 Oct 2017 14:10:40 +0200, cef napisał(a):
> W dniu 2017-10-26 o 18:12, J.F. pisze:
>> Jesli mowisz o drobnych zwrotach w PIT na dzieci, to moze i bezsensowna,
>> jesli mowimy o duzych zwrotach w VAT ... czy to zle, ze zanim budzet
>> wyplaci komus milion, to sprawdza czy sie nalezy ?
>
> Ktoś tu już kiedyś pisał, że mechanizm wyłudzania dużych kwot, to prawie
> wyłacznie nierozliczone transakcje w ramach UE.
Tylko ze w ramach UE raportuje sie kazda fakture w VIES - taki
miedzynarodowy JPK, i juz po miesiacu US wzywa do zlozenia wyjasnien.
> Jeśli chodzi o podmioty stale wykazujące zwrot, to jeśli firma jest
> skarbówce znana, to nawet przy milionowych kwotach, ale stałych zwrotach
> też nie sprawdza się do dna,
> ale takie podmioty mają papierki OK, zwroty uzasadnione i nie tutaj jest
> źródło.
> Natomiast myślę, że gdyby pojawił się jakiś nowy podmiot i wykazał
> cokolwiek do zwrotu (nieważne czy złotówkę czy milion), to nie dostałby
> nic od US bez kontroli.
Ale przyjdzie kontrola - a tu papiery w porzadku.
Sa faktury zakupowe, jest faktura WDT ... i trzeba kontrolowac u
kontrahentow.
>> Tylko od uniowstapienia jakos te kontrole oslably, wiec urzednicy mieli
>> wiecej czasu na wykrywanie rzekomych wyludzen.
>> A tak prawde mowiac ... dziwie sie, ze JPK nie wprowadzili razem z VAT w
>> 1993.
>> Przeciez to az sie prosi oszukiwac w VAT.
>> Wyrywkowe kontrole krzyzowe maja znalezc oszustow ?
>
> JPK niczego nie wykryje, ot bedzie czymś w rodzaju krzyżowej kontroli,
> która wyłapie błędy i drobne nieścisłości.
> Jak ktoś będzie robił przekręt, to na takich zasadach, że jak już widać
> przekręt w deklaracjach czy JPK, to nie ma już podmiotu.
> Przecież to nie są amatorzy.
> Tzn złapać się dadzą jacyś amatorzy.
Ale szybko wykryja. 2-3 miesiace i zlapane.
A wtedy mozna kontrahentow przycisnac.
J.
-
16. Data: 2017-10-28 13:59:37
Temat: Re: Luka VAT
Od: Pete <n...@n...com>
W dniu 2017-10-28 o 02:32, J.F. pisze:
> Dnia Fri, 27 Oct 2017 16:02:44 +0200, Piotr Gałka napisał(a):
>> W dniu 2017-10-26 o 18:12, J.F. pisze:
>>> Jesli mowisz o drobnych zwrotach w PIT na dzieci, to moze i bezsensowna,
>>> jesli mowimy o duzych zwrotach w VAT ... czy to zle, ze zanim budzet
>>> wyplaci komus milion, to sprawdza czy sie nalezy ?
>>
>> Oczywiście, że mówię o drobnych zwrotach. To były kwoty rzędu 1000zł i
>> co rok sprawdzali.
>> Natomiast skoro tak dokładnie/często sprawdzali zanim zwrócą VAT to skąd
>> ta luka? :)
>
> No wlasnie chyba przestali.
>
>>> A tak prawde mowiac ... dziwie sie, ze JPK nie wprowadzili razem z VAT w
>>> 1993.
>> Nie każda firma miała chyba wtedy jeszcze komputer. Mogli nawet nie
>
> Wprowadzic tylko dla tych, ktorzy prowadza ksiegowosc na komputerze.
> Albo wypelniasz ksiazki dlugopisem, albo musisz przekazywac plik :-)
Od 1.1.2018 obowiązek ewidencji elektronicznej.
--
Pete
-
17. Data: 2017-10-28 14:00:24
Temat: Re: Luka VAT
Od: Pete <n...@n...com>
W dniu 2017-10-28 o 02:48, J.F. pisze:
> Dnia Fri, 27 Oct 2017 14:10:40 +0200, cef napisał(a):
>> W dniu 2017-10-26 o 18:12, J.F. pisze:
>>> Jesli mowisz o drobnych zwrotach w PIT na dzieci, to moze i bezsensowna,
>>> jesli mowimy o duzych zwrotach w VAT ... czy to zle, ze zanim budzet
>>> wyplaci komus milion, to sprawdza czy sie nalezy ?
>>
>> Ktoś tu już kiedyś pisał, że mechanizm wyłudzania dużych kwot, to prawie
>> wyłacznie nierozliczone transakcje w ramach UE.
>
> Tylko ze w ramach UE raportuje sie kazda fakture w VIES - taki
> miedzynarodowy JPK, i juz po miesiacu US wzywa do zlozenia wyjasnien.
Nie każdą fakturę a każdego kontrahenta.
--
Pete
-
18. Data: 2017-10-28 16:56:12
Temat: Re: Luka VAT
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 28 Oct 2017 17:27:40 +0200, cef napisał(a):
> W dniu 2017-10-28 o 02:48, J.F. pisze:
>>> Ktoś tu już kiedyś pisał, że mechanizm wyłudzania dużych kwot, to prawie
>>> wyłacznie nierozliczone transakcje w ramach UE.
>>
>> Tylko ze w ramach UE raportuje sie kazda fakture w VIES - taki
>> miedzynarodowy JPK, i juz po miesiacu US wzywa do zlozenia wyjasnien.
>
> Miesiąc to jest kupa czasy, żeby sprowadzić i sprzedać - ckolwiek.
> A po kilku dniach to podatnik jest już "zniknięty"
> Ostatnio słyszałem, że US chce żeby JPK składać codziennie.
Co im niewiele da, jesli przelew bedzie sie skladalo raz na miesiac
czy raz na kwartal :-)
Chyba, ze wprowadza jeszcze przepis o tym speckoncie dla VAT.
>>> Jeśli chodzi o podmioty stale wykazujące zwrot, to jeśli firma jest
>>> skarbówce znana, to nawet przy milionowych kwotach, ale stałych zwrotach
>>> też nie sprawdza się do dna,
>>> ale takie podmioty mają papierki OK, zwroty uzasadnione i nie tutaj jest
>>> źródło.
>>> Natomiast myślę, że gdyby pojawił się jakiś nowy podmiot i wykazał
>>> cokolwiek do zwrotu (nieważne czy złotówkę czy milion), to nie dostałby
>>> nic od US bez kontroli.
>>
>> Ale przyjdzie kontrola - a tu papiery w porzadku.
>> Sa faktury zakupowe, jest faktura WDT ... i trzeba kontrolowac u
>> kontrahentow.
>
> I tak się robi.
Bez JPK to jednak klopotliwe i raczej wszystkiego nie sprawdzisz.
> Tyle, że podatnik, który miałby coś zachachmęcić, to nie
> potrzebuje wizyt kontrolerów u siebie. Widać, że w VAT nie zrobiłbyś
> żadnego przekrętu :-)
Widac za glupi jestem :-)
To jak sie robi przekrety ?
>>> JPK niczego nie wykryje, ot bedzie czymś w rodzaju krzyżowej kontroli,
>>> która wyłapie błędy i drobne nieścisłości.
>>> Jak ktoś będzie robił przekręt, to na takich zasadach, że jak już widać
>>> przekręt w deklaracjach czy JPK, to nie ma już podmiotu.
>>> Przecież to nie są amatorzy.
>>> Tzn złapać się dadzą jacyś amatorzy.
>>
>> Ale szybko wykryja. 2-3 miesiace i zlapane.
>> A wtedy mozna kontrahentow przycisnac.
>
> Teraz jak sam piszesz po miesiącu mają zgłoszone nieprawidłowości z VIES,
> ale jak widać jest to wystarczająco dużo czasu, żeby upłynnić towar.
Ale to tylko miesiac.
Potem trzeba na nowo szukac kontrahentow, wiec skala IMO bedzie mala.
J.
-
19. Data: 2017-10-28 17:27:40
Temat: Re: Luka VAT
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2017-10-28 o 02:48, J.F. pisze:
> Dnia Fri, 27 Oct 2017 14:10:40 +0200, cef napisał(a):
>> W dniu 2017-10-26 o 18:12, J.F. pisze:
>>> Jesli mowisz o drobnych zwrotach w PIT na dzieci, to moze i bezsensowna,
>>> jesli mowimy o duzych zwrotach w VAT ... czy to zle, ze zanim budzet
>>> wyplaci komus milion, to sprawdza czy sie nalezy ?
>>
>> Ktoś tu już kiedyś pisał, że mechanizm wyłudzania dużych kwot, to prawie
>> wyłacznie nierozliczone transakcje w ramach UE.
>
> Tylko ze w ramach UE raportuje sie kazda fakture w VIES - taki
> miedzynarodowy JPK, i juz po miesiacu US wzywa do zlozenia wyjasnien.
Miesiąc to jest kupa czasy, żeby sprowadzić i sprzedać - ckolwiek.
A po kilku dniach to podatnik jest już "zniknięty"
Ostatnio słyszałem, że US chce żeby JPK składać codziennie.
>> Jeśli chodzi o podmioty stale wykazujące zwrot, to jeśli firma jest
>> skarbówce znana, to nawet przy milionowych kwotach, ale stałych zwrotach
>> też nie sprawdza się do dna,
>> ale takie podmioty mają papierki OK, zwroty uzasadnione i nie tutaj jest
>> źródło.
>> Natomiast myślę, że gdyby pojawił się jakiś nowy podmiot i wykazał
>> cokolwiek do zwrotu (nieważne czy złotówkę czy milion), to nie dostałby
>> nic od US bez kontroli.
>
> Ale przyjdzie kontrola - a tu papiery w porzadku.
> Sa faktury zakupowe, jest faktura WDT ... i trzeba kontrolowac u
> kontrahentow.
I tak się robi. Tyle, że podatnik, który miałby coś zachachmęcić, to nie
potrzebuje wizyt kontrolerów u siebie. Widać, że w VAT nie zrobiłbyś
żadnego przekrętu :-)
>> JPK niczego nie wykryje, ot bedzie czymś w rodzaju krzyżowej kontroli,
>> która wyłapie błędy i drobne nieścisłości.
>> Jak ktoś będzie robił przekręt, to na takich zasadach, że jak już widać
>> przekręt w deklaracjach czy JPK, to nie ma już podmiotu.
>> Przecież to nie są amatorzy.
>> Tzn złapać się dadzą jacyś amatorzy.
>
> Ale szybko wykryja. 2-3 miesiace i zlapane.
> A wtedy mozna kontrahentow przycisnac.
Teraz jak sam piszesz po miesiącu mają zgłoszone nieprawidłowości z VIES,
ale jak widać jest to wystarczająco dużo czasu, żeby upłynnić towar.
-
20. Data: 2017-10-28 18:12:24
Temat: Re: Luka VAT
Od: ń <ń@ń.ń>
Np. kupujesz w unii netto, granicy nie ma, znikasz (prezesa słupa akurat skazali za
wybicie szyby w kiosku i kradziez batonika, KRK, wykreslony z urzedu), nie ma kto
odprowadzić vat-u i już nigdy nie bedzie miał kto.
Albo cieć (8 zł/godz.) zeznaje, że "w nocy przyjechały cztery cysterny, coś tam
pompowali i wyjechały, telefon sierozładował, poszedłem piechota do wioski jak się
rozwidniło, protokół kradziezy/zniszczenia/strat.
-----
> To jak sie robi przekrety ?