-
1. Data: 2007-07-16 18:02:37
Temat: Kratka w samochodzie firmowym dla lekarza ?
Od: "Piotrek" <h...@p...onet.pl>
Witam
moja żona ma jednoosobową firmę (samą siebie), jest lekarzem i prowadzi
praktykę prywatną
czy jeśli weźmie na firmę auto (jako służbowe) to czy musi mieć ono tzw.
kratkę ?
Piotrek
-
2. Data: 2007-07-16 18:30:30
Temat: Re: Kratka w samochodzie firmowym dla lekarza ?
Od: 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>
Piotrek w <news:f7gbd6$spf$1@news.interia.pl>:
> moja żona ma jednoosobową firmę (samą siebie), jest lekarzem i prowadzi
> praktykę prywatną
> czy jeśli weźmie na firmę auto (jako służbowe) to czy musi mieć ono tzw.
> kratkę ?
Wątpię, żebyś był zadowolony z odpowiedzi, ale skoro zadałeś takie a nie
inne pytanie, to odpowiedź brzmi: NIE
--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]
-
3. Data: 2007-07-16 18:35:19
Temat: Re: Kratka w samochodzie firmowym dla lekarza ?
Od: "Piotrek" <h...@p...onet.pl>
Użytkownik "'Tom N'" <n...@i...dyndns.org.invalid> napisał w wiadomości
news:070716.203009.pspp.151@int.dyndns.org.invalid..
.
> Piotrek w <news:f7gbd6$spf$1@news.interia.pl>:
> Wątpię, żebyś był zadowolony z odpowiedzi, ale skoro zadałeś takie a nie
> inne pytanie, to odpowiedź brzmi: NIE
To może udziel mi odpowiedzi miłej dla mojego ucha, na pytanie którego nie
zadałem ?
Piotrek
-
4. Data: 2007-07-16 18:49:10
Temat: Re: Kratka w samochodzie firmowym dla lekarza ?
Od: "zenek" <d...@d...dd>
Użytkownik "Piotrek" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:f7gbd6$spf$1@news.interia.pl...
> Witam
> moja żona ma jednoosobową firmę (samą siebie), jest lekarzem i prowadzi
> praktykę prywatną
> czy jeśli weźmie na firmę auto (jako służbowe) to czy musi mieć ono tzw.
> kratkę ?
Nie musi - auto i tak może być wykorzystywane tylko dla celów firmy.
Pozdro
zenek
-
5. Data: 2007-07-16 20:19:24
Temat: Re: Kratka w samochodzie firmowym dla lekarza ?
Od: Maciek <m...@n...pl>
Piotrek napisał(a):
> moja żona ma jednoosobową firmę (samą siebie), jest lekarzem i prowadzi
> praktykę prywatną
> czy jeśli weźmie na firmę auto (jako służbowe) to czy musi mieć ono tzw.
> kratkę ?
Nie, ale zamiast z kratką proponuję auto z oddzielną przestrzenią
bagażową, np. Nissan Navara będzie świetny do wożenia torby lekarskiej
;-) Oczywiście w całej tej sprawie chodzi o odliczenie VAT przy zakupie
i od paliwa. Tylko czy Twoja żona jest płatnikiem VAT??
--
Pozdrawiam
Maciek
-
6. Data: 2007-07-17 09:00:41
Temat: Re: Kratka w samochodzie firmowym dla lekarza ?
Od: "\\n" <...@...xy>
Maciek pisze:
...
> Nie, ale zamiast z kratką proponuję auto z oddzielną przestrzenią
> bagażową, np. Nissan Navara będzie świetny do wożenia torby lekarskiej
> ;-) Oczywiście w całej tej sprawie chodzi o odliczenie VAT przy zakupie
> i od paliwa. Tylko czy Twoja żona jest płatnikiem VAT??
Taaaa...fakt, że potwór pali 50l/100 jest nieistotny wobec możliwości
oszczędności na wacie ;-)
--
-
7. Data: 2007-07-17 10:26:41
Temat: Re: Kratka w samochodzie firmowym dla lekarza ?
Od: Maciek <m...@n...pl>
\n napisał(a):
> Taaaa...fakt, że potwór pali 50l/100 jest nieistotny wobec możliwości
> oszczędności na wacie ;-)
Popatrz na to tak: przy niedużej działalności kupując taki samochód nie
zapłacisz tym złodziejom ze skarbówki ani grosza przez najbliższe lata ;-)
--
Pozdrawiam
Maciek
-
8. Data: 2007-07-17 11:25:17
Temat: Re: Kratka w samochodzie firmowym dla lekarza ?
Od: "\\n" <...@...xy>
Maciek pisze:
> \n napisał(a):
>> Taaaa...fakt, że potwór pali 50l/100 jest nieistotny wobec możliwości
>> oszczędności na wacie ;-)
> Popatrz na to tak: przy niedużej działalności kupując taki samochód nie
> zapłacisz tym złodziejom ze skarbówki ani grosza przez najbliższe lata ;-)
>
Ani grosza! A kiedy pojawi się niebezpieczeństwo wykazania zysku
wystarczy zrobić małą rundkę po mieście i wpaść po fakturę do cepeenu... ;-)
--
-
9. Data: 2007-07-17 14:13:45
Temat: Re: Kratka w samochodzie firmowym dla lekarza ?
Od: "Kriss" <k...@p...onet.pl>
> Maciek pisze:
> > \n napisał(a):
> >> Taaaa...fakt, że potwór pali 50l/100 jest nieistotny wobec możliwości
> >> oszczędności na wacie ;-)
> > Popatrz na to tak: przy niedużej działalności kupując taki samochód nie
> > zapłacisz tym złodziejom ze skarbówki ani grosza przez najbliższe lata ;-)
> >
>
> Ani grosza! A kiedy pojawi się niebezpieczeństwo wykazania zysku
> wystarczy zrobić małą rundkę po mieście i wpaść po fakturę do cepeenu... ;-)
Tia - bedąc przedmiotowo zwolnioną z VAT-u - odliczy sobie ten VAT-cik jak
cholera i jeszcze trochę. Ale faktem jest ,że amortyzacja obniży PIT. W
kontekście ulgi "na leczenie" - lekarzu - dbaj o koszty bo przychody trzeba
bedzie wykazywać według paragonów i faktur a nie z sufitu. Pzdr- Kriss
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl