-
11. Data: 2007-09-01 16:53:00
Temat: Re: Korekta zeznania, wspólne opodatkowanie
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
mvoicem wrote:
> Dnia Sat, 01 Sep 2007 17:51:24 +0200, t...@o...pl napisał(a):
>
>
>> "Sposób opodatkowania, o którym mowa w ust. 2 i 4, nie ma zastosowania
>> do podatników, którzy wniosek, wyrażony w zeznaniu podatkowym, określony
>> w ust. 2 i 4, złożą po terminie, o którym mowa w art. 45 ust. 1."
>>
>> Czy więc korekta zeznania to zeznanie?
>
> Może US wychodzi z założenia, że na korekcie *także* jest w/w wniosek, a
> więc składając zeznanie - składasz wniosek po terminie, a więc bach - nie
> ma zastosowania. Durne i naciągane, ale ....
zdecydowanie durne i naciągane.
A swoją drogą, te "checkboxy" powinny być trzystanowe w przypadku
korekty. tak, nie, nie zmieniam.
Albo przynajmniej dwu, bo "tak" nie wchodzi w grę.
-
12. Data: 2007-09-01 17:08:53
Temat: Re: Korekta zeznania, wspólne opodatkowanie
Od: mvoicem <m...@g...com>
Dnia Sat, 01 Sep 2007 11:38:36 -0500, witek napisał(a):
> Zresztą cała sprawa nadaje się do rzecznika praw obywatelskim bo przy
> takiej interpretacji osobom rozliczającym się wspólnie odbiera się prawo
> do koretky zeznania po terminie.
Nie widzę tutaj złamania praw obywatelskich. Rozliczenie wspólne to
przywilej, więc może przysługiwać tylko tym którzy są bezbłędni :).
Oczywiście jeżeli ta interpretacja ma sens (wg. mnie nie ma).
p. m.
-
13. Data: 2007-09-01 19:05:17
Temat: Re: Re: Korekta zeznania, wspólne opodatkowanie
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sat, 1 Sep 2007, mvoicem wrote:
> Może US wychodzi z założenia, że na korekcie *także* jest w/w wniosek, a
> więc składając zeznanie - składasz wniosek po terminie, a więc bach
...jak zeznanie chcą traktować jako *całość*, to znaczy ze uznają je
za błędne. Niech je więc odrzucą w całości i podadzą podstawę prawną :>
No ale to któremuś podatnikowi musiało by się chcieć przejść ścieżkę
z odwołaniami i WSA.
I nie dać się zakrzyczeć :]
pzdr, Gotfryd
-
14. Data: 2007-09-01 19:40:18
Temat: Re: Korekta zeznania, wspólne opodatkowanie
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
mvoicem wrote:
> Dnia Sat, 01 Sep 2007 11:38:36 -0500, witek napisał(a):
>
>> Zresztą cała sprawa nadaje się do rzecznika praw obywatelskim bo przy
>> takiej interpretacji osobom rozliczającym się wspólnie odbiera się prawo
>> do koretky zeznania po terminie.
>
> Nie widzę tutaj złamania praw obywatelskich. Rozliczenie wspólne to
> przywilej, więc może przysługiwać tylko tym którzy są bezbłędni :).
> Oczywiście jeżeli ta interpretacja ma sens (wg. mnie nie ma).
>
i owszem przywilej.
korekta zeznanie to tez przywilej i wlasnie jest on odebrany wszystkim
tym, ktorzy z korzystali z pierwszego przywileju wspolnego rozliczenia.
-
15. Data: 2007-09-01 20:51:59
Temat: Re: Korekta zeznania, wspólne opodatkowanie
Od: mvoicem <m...@g...com>
Dnia Sat, 01 Sep 2007 14:40:18 -0500, witek napisał(a):
>> Nie widzę tutaj złamania praw obywatelskich. Rozliczenie wspólne to
>> przywilej, więc może przysługiwać tylko tym którzy są bezbłędni .
>> Oczywiście jeżeli ta interpretacja ma sens (wg. mnie nie ma).
>>
> i owszem przywilej.
> korekta zeznanie to tez przywilej i wlasnie jest on odebrany wszystkim
> tym, ktorzy z korzystali z pierwszego przywileju wspolnego rozliczenia.
Ja bym to raczej widział tak, że przywilej wspólnego rozliczenia jest
odebrany tym, którzy nie potrafią złożyć poprawnego zeznania w terminie.
Prawo do złożenia korekty trudno nazwać przywilejem.
p. m.
-
16. Data: 2007-09-01 21:24:10
Temat: Re: Re: Korekta zeznania, wspólne opodatkowanie
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sat, 1 Sep 2007, mvoicem wrote:
> Ja bym to raczej widział tak, że przywilej wspólnego rozliczenia jest
> odebrany tym, którzy nie potrafią złożyć poprawnego zeznania w terminie.
Ale do tego jest potrzebna podstawa prawna.
Przepis wymga AFAIR *tylko* terminowego dokonania *wyboru*.
> Prawo do złożenia korekty trudno nazwać przywilejem.
Prawo, w rozumieniu "uprawnienie", jest z natury przywilejem.
Chyba nie chcesz powiedzieć że karą? ;)
pzdr, Gotfryd
-
17. Data: 2007-09-01 21:45:54
Temat: Re: Korekta zeznania, wspólne opodatkowanie
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
mvoicem wrote:
>
> Ja bym to raczej widział tak, że przywilej wspólnego rozliczenia jest
> odebrany tym, którzy nie potrafią złożyć poprawnego zeznania w terminie.
A co powiedz o przypadku, kiedy firma w maju przysła ci poprawiony pit i
mówi że było z błędem.
>
> Prawo do złożenia korekty trudno nazwać przywilejem.
Oczywiście, że jest to przywilej.
-
18. Data: 2007-09-01 22:53:30
Temat: Re: Korekta zeznania, wspólne opodatkowanie
Od: mvoicem <m...@g...com>
Dnia Sat, 01 Sep 2007 23:24:10 +0200, Gotfryd Smolik news napisał(a):
> On Sat, 1 Sep 2007, mvoicem wrote:
>
>> Ja bym to raczej widział tak, że przywilej wspólnego rozliczenia jest
>> odebrany tym, którzy nie potrafią złożyć poprawnego zeznania w
>> terminie.
>
> Ale do tego jest potrzebna podstawa prawna. Przepis wymga AFAIR
> *tylko* terminowego dokonania *wyboru*.
Ja to wiem. Ja tylko rozpatrywałem sensowność zgłaszania takiej
interpretacji do RPO, przy chwilowym założeniu że ta interpretacja jest
słuszna (bo IMHO nie jest).
>
>> Prawo do złożenia korekty trudno nazwać przywilejem.
>
> Prawo, w rozumieniu "uprawnienie", jest z natury przywilejem. Chyba
> nie chcesz powiedzieć że karą? ;)
Dla mnie przywilej to jest coś co mnie stawia w pozycji
uprzywilejowanej. Czyli wynikające z jakichś okoliczności szczególnych
prawo do czegoś do czego w ogólności nie mam prawa.
p. m.
-
19. Data: 2007-09-01 22:54:33
Temat: Re: Korekta zeznania, wspólne opodatkowanie
Od: mvoicem <m...@g...com>
Dnia Sat, 01 Sep 2007 16:45:54 -0500, witek napisał(a):
> mvoicem wrote:
>>
>> Ja bym to raczej widział tak, że przywilej wspólnego rozliczenia jest
>> odebrany tym, którzy nie potrafią złożyć poprawnego zeznania w
>> terminie.
>
> A co powiedz o przypadku, kiedy firma w maju przysła ci poprawiony pit i
> mówi że było z błędem.
No to zamień "nie potrafią" na "nie dadzą rady" ....
p. m.
-
20. Data: 2007-09-02 01:47:07
Temat: Re: Korekta zeznania, wspólne opodatkowanie
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
mvoicem wrote:
>
> Dla mnie przywilej to jest coś co mnie stawia w pozycji
> uprzywilejowanej. Czyli wynikające z jakichś okoliczności szczególnych
> prawo do czegoś do czego w ogólności nie mam prawa.
Ależ stawia cię.
Masz obowiązek złożyć rozliczenie do końca kwietnia. A potem klamka
zapadła. A tu nagle masz przywilej, że mimo, że już jest dawno po
terminie możesz jeszcze to poprawić. Jesteśw uprzywilejowanej sytuacji.
Tylko nie możesz tego załapać, bo w takiej uprzywilejowanej sytuacji są
wszyscy i dlatego jakoś wydaje ci się, że jak wszyscy mają do tego prawo
to nie jest to przywilej.
Otóż dalej jest. Bo normalnie to po 30 kwietnia nic ci się nie należy.