Witam,

usiłuję doczytać się w zmieniających się Rozp MF w sprawie kas fiskalnych i
pogubiłem się. Stan jest taki:

- podatnik - ryczałt ewidencjonowany
- VATowiec
- większość sprzedaży to usługi dla firm
- rozpoczęcie działalności 02-2007 i w tedy też pierwsze sprzedaże sprzedaże

ale była też sprzedaż towarów (nie dostawa usług) dla osób fizycznych, a
mianowice w kwotach:

I półrocze 2007 - 17.000 zł netto
II półrocze 2007 - 19.400 zł netto

czyli 2007 razem dla osób fizycznych nie prowadzących działalności 36.400 zł

I półrocze 2008 - 22.100 zł netto

PYTANIE:

czy podatnik już jest w "kasie fiskalnej", chodzi mi zwłasza o II półrocze
2007, bo nie mogę się połapać w par.3 ust. 1 pkt 3) i 4 i 5, które się
zmieniają i jakoś tak nachodzą na siebie. :)

pkt 35 załącznika nie wchodzi bo wspomniana sprzedaż dla osób fizycznych
jest dostawa towarów a
nie świadczenie usług.

pozdrawiam
EgonK

do góry

On 14 Lip, 19:28, "Egon Kranz" <k...@g...pl> wrote:
> Witam,
>
> usiłuję doczytać się w zmieniających się Rozp MF w sprawie kas fiskalnych i
> pogubiłem się.

Nie Ty jeden, to RMF to koszmar :)

> - rozpoczęcie działalności 02-2007 i w tedy też pierwsze sprzedaże sprzedaże

Czyli limit 20k

>
> I półrocze 2007 - 17.000 zł netto
> II półrocze 2007 - 19.400 zł netto
>
> czyli 2007 razem dla osób fizycznych nie prowadzących działalności 36.400 zł

Czyli kasa, z tym ze zależnie od tego co to za sprzedaż,
to kasa mogla byc juz po pierwszej transakcji.
BTW na kasie rejestruje sie chyba obrot, wiec powinienes liczyc w
kwotach brutto.

>
> I półrocze 2008 - 22.100 zł netto
>

W tej sytuacji to nie ma znaczenia.

Jesli mam racje, to teraz chyba szybko instalacja kasiorki, zdaje sie
ze bez zwrotu 50% ceny
ze wzgledu na przekroczenie terminu, a dodatkowo czynny zal zeby sie
oslonic na tyle na ile sie da.

Aha - i korekty wstecz na -30% VAT-u ktorego z mocy art. 111.2 UoVAT
nie mogles odliczac.

"Polska, panstwo dla zaawansowanych" :)

do góry

No to d i i to duże D.

1. Wydawało mi się, że 40.000 za 2007

2. jeśli podatnik to VATowiec, to moim zdaniem obrót w netto, czy się mylę?

3. Co w sytuacji gdy część sprzedaży dla osób fiz to DOSTAWA USŁUG, czy
można tą część sprzedaży "zwolnić" zgodnie z pkt.35 załącznika, a tylko
DOSTAWĘ TOWARÓW dla osób fiz ująć do wyliczenia do limitu?

4. jakie są konsekwencje niezaprowadzenia kasy, gdy to wyjdzie np. za 5 lat,
czy to się jakoś "przedawnia"?

4. wiem, że pewnie już było, ale może krótko ktoś mi powie o "piśmie z
czynnym żalem"

pzdr
EK

do góry

On Tue, 15 Jul 2008, Egon Kranz wrote:

> No to d i i to duże D.
>
> 1. Wydawało mi się, że 40.000 za 2007

Jakby nie to, że "nowi podatnicy" mają połowę limitu.
Było zacząć ostatniego grudnia 2006.

> 2. jeśli podatnik to VATowiec, to moim zdaniem obrót w netto, czy się mylę?

Trudno się nie zgodzić!

> 3. Co w sytuacji gdy część sprzedaży dla osób fiz to DOSTAWA USŁUG, czy
> można tą część sprzedaży "zwolnić" zgodnie z pkt.35 załącznika, a tylko
> DOSTAWĘ TOWARÓW dla osób fiz ująć do wyliczenia do limitu?

Niestety rozporządzenie jest tak napisane, że najwyraźniej zwolnień
z kasy nie możn sumować :(

> 4. wiem, że pewnie już było, ale może krótko ktoś mi powie o "piśmie z
> czynnym żalem"

Bazuje na zapisie art.16 z KKS:
http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-karny-skarb
owy-1_2_127.html

Problem w tym, że czynny żal chroni przed *karą*.
A manipulacja (?) w ustawie o VAT działa AFAIR tak, że "tylko"
pozbawia podatnika prawa do odliczeń.
W sprawie "doliczenia" się nie wypowiadam.

pzdr, Gotfryd

do góry

On 15 Lip, 07:30, "Egon Kranz" <@gazeta.pl> wrote:
> No to d i i to duże D.
>
> 1. Wydawało mi się, że 40.000 za 2007

Juz Gotfryd napisal, trzeba bylo zaczac 31. grudnia..

>
> 2. jeśli podatnik to VATowiec, to moim zdaniem obrót w netto, czy się mylę?
>

Zapomnialem ze jest cos na modle "do obrotu nie wlicza sie kwoty
podatku"
czy jakos tak.

> 3. Co w sytuacji gdy część sprzedaży dla osób fiz to DOSTAWA USŁUG, czy
> można tą część sprzedaży "zwolnić" zgodnie z pkt.35 załącznika, a tylko
> DOSTAWĘ TOWARÓW dla osób fiz ująć do wyliczenia do limitu?

Tutaj pewien nie jestem, ale uslugi wylaczone na mocy pkt.35
zalacznika
sie nie sumuja? Czy sie sumuja? Gdyby sie sumowaly to jaki bylby cel
tego pkt..
Ale pisze to w "ciemno", nie mam ochoty na lekture tego wzoru dobrej
legislacji ;)

>
> 4. jakie są konsekwencje niezaprowadzenia kasy, gdy to wyjdzie np. za 5 lat,
> czy to się jakoś "przedawnia"?

Zalezy co. Jesli "nie uszczupliles", to pewnie uda sie to podciagnac
pod wypadek mniejszej wagi
i zaliczyc do wykroczen. A wykroczenia przedawniaja sie po roku. Jesli
nawet to ma byc przestepstwo,
to ile tej kary moga dowalic, kilka stowek, jesli dobrze prosperujesz
to kilkanascie, ale wtedy tez
to przyjmiesz na klate. A jesli nie poddasz sie dobrowolnie karze, to
w sadzie mozesz udowodnic
nieumyslnosc i sie wylgac - od strony karnej nie balbym sie
zbytnio(jesli faktycznie to wyszlo wszytsko
z niewiedzy). Tylko ze ryzykujesz to, ze dobrowolne poddanie sie karze
zamka sprawe i nie powoduje
wpisu w KRK, a ew. wyrok sadowy - i owszem. Takze moze sie oplacac
zaplacic za niekaralnosc :)

Gorzej z tymi 30% sankcji - poczawszy od momentu w ktorym miales miec
kase, nie mogles i dalej
nie mozesz odliczac 30% VAT. Jesli liczysz na lut szczescia, to od
teraz przestan te 30% odliczac,
ale w razie ew.kontroli bedzie jazda, bo wyjdzie na jaw ze nie
skorygowales odliczen wstecz, a wiec
i kara bedzie ciezsza. Ja bym zacisnal zeby, skorygowal wstecz,
zalozyl kase i przeczytal pkt 4 :)

>
> 4. wiem, że pewnie już było, ale może krótko ktoś mi powie o "piśmie z
> czynnym żalem"
>

To taki samodonos pt "zawiadomienie o popelnieniu czynu zabronionego"

"Uprzejmie zawiadamiam, ze powinienem byl zainstalowac kase fiskalna w
dniu dd/mm/rrrr,
ale zapilem i przeoczylem, wskutek czego nie prowadzilem ew. sprzedazy
na kasie jak Pan MinFin
wielki nakazal, ale na szczescie podatku tym nie uszczuplilem bo
prowadzilem recznie ew. sprzedazy.
W zwiazku z powyzszym bezzwlocznie przystepuje do zainstalowania kasy,
a zgodnie z art. 111 ust. 2 UoVAT
skladam korekty deklaracji VAT z pomniejszonym o 30% VAT naliczonym -
i blagam, o serca moje,
o niekaranie"


Aha - to tylko moje widzimisie jakby trzeba bylo zrobic, poczekaj
jeszcze na madrzejszych

do góry

r...@o...pl napisać:

> > 1. Wydawało mi się, że 40.000 za 2007
> Juz Gotfryd napisal, trzeba bylo zaczac 31. grudnia..

Hm... co jeśli sprzedaż detaliczną (ewidencję)
prowadzi się na podstawie faktur, a wpływy od
klientów są księgowane na koncie firmowym?
Czy taka sytuacja zwalnia z konieczności
posiadania kasy fiskalnej?

--
Pozdor Myjk

do góry

Z dniem 1 lipca 2008 r. weszło w życie nowe rozporządzenie Ministra
Finansów w sprawie kas rejestrujących opublikowane w Dzienniku Ustaw nr
113, poz. 720 z br.

Skrócony opis zmian
http://podatki.pl/artykuly/8_4396.htm?idDzialu=8&idA
rtykulu=4396

Ustawa - pełny tekst - PDF
http://isip.sejm.gov.pl/servlet/Search?todo=file&id=
WDU20081130720&type=2&name=D20080720.pdf

do góry

On Tue, 15 Jul 2008, Myjk wrote:

> r...@o...pl napisać:
>
>>> 1. Wydawało mi się, że 40.000 za 2007
>> Juz Gotfryd napisal, trzeba bylo zaczac 31. grudnia..
>
> Hm... co jeśli sprzedaż detaliczną (ewidencję)
> prowadzi się na podstawie faktur,

Bez znaczenia... (jest jedno wyjątkowe zwolnienie dotyczące
*usług* uzależnione od fakturowania)

> a wpływy od
> klientów są księgowane na koncie firmowym?

A to co innego :)

> Czy taka sytuacja zwalnia z konieczności
> posiadania kasy fiskalnej?

Tylko o ile spełnione są pozostałe warunki.
Podstawa:
- Sprzedawca konsekwentnie rozstrzeliwuje winnych :> albo odsyła
z dopiskiem "niezidentyfikowana płatność" wpłaty *nie* zawierające
opisu pozwalającego JEDNOZNACZENIE zidentyfikować czego zapłata
dotyczy - poprzez unikalny numer zamówienia czy przykładowo
nr aukcji z allegro
- Żadna sprzedaż nie dotyczy towarów *bezwzględnie* wyłączonych
ze zwolnienia z kasy. Czyli nie ma mowy o sprzedaży z dołączonymi
nagranymi na płycie CD driverami na przykład (absurd, ale
mi nie tłumacz, funkcji ministra nie pełnię :|)

Trzeba przejrzeć czy coś jeszcze (poza identyfikacją i wyłączeniami)
może się znaleźć :), bo a nuż minister jakiś hak dopisał w czerwcu.

pzdr, Gotfryd

do góry