Witam obecnych.

Dotyczy: towar handlowy, KPiR, zaliczenie w koszty.

Mam problem - czy poprawnie podsumowałem koszty na PIT-5.
Problem jest mniejszy jeśli chodzi o ew. korektę zeznania (i tak
w okresie do listopada są straty, więc podatku niet), odrobiwszy
googlem lekcję :] i poczytawszy ustawy wiem że wręcz mogłem nie składać
zeznań PIT-5 - niemniej nie chciałbym dopuścić żeby coś zostało
źle...

Najpierw (nim czytający stracą cierpliwość !) przykład KPiR
[fixed font, np. Courier - a nie Arial !]

podsumowanie Razem zakup mat. Razem
miesiąca Przychód handlowych Wydatki
9 10 15 <---kolumna KPiR
października: 0,00 2000,00 100,00
listopada: 2,00 500,00 500,00

PIT-5 za październik:
C. Ustalenie dochodu i straty
Przychód koszty dochód strata
b c d e
0,00 2000,00 0,00 2000,00

PIT-5 za listopad:
C. Ustalenie dochodu i straty
Przychód koszty dochód strata
b c d e
2,00 2600,00 0,00 2598,00

Jest dobrze czy coś nie tak ??

Jeszcze co poczytałem:

UoPDoOF art.22.1:
"kosztami uzyskania przychodów z poszczególnego źródła są wszystkie koszty
poniesione w celu osiągnięcia przychodów, z wyjątkiem kosztów wymienionych
w art. 23."

Czyli zakup towaru handlowego *gdzieś* i *kiedyś* uznaje się za koszt.

Instrukcja ("Objaśnienia...") do KPiR:
"15. Kol. 15 jest przeznaczona do wpisywania łącznej kwoty...kolumn 12-14"
(a towary handlowe są wcześniej)
Czyli koszt nabycia towaru handlowego *tu* nie jest KUP.

Z drugiej strony remanent roczny nakazuje wliczyć wartość towarów do
przychodów (odejmując remanent "zeszłoroczny") przy liczeniu dochodu
- co jest zrozumiałe (inaczej każdy kto może za cały dochód kupowałby
łatwo zbywalnego towaru i nie miałby zysku "na papierze").
Wydawało mi się że właściwe jest policzenie "towaru" do KUP przy
PIT-5[C.c], co przystaje do reszty algorytmu: kupuję w "koszt
miesiąca" a "przychód miesiąca" przepisuję jak leci, na koniec
roku wszystko co "się zebrało" na magazynie łupie mnie podatkiem :>
a co przejadłem z zeszłorocznych zapasów obniża mój dochód (bo
podatek zapłaciłem wcześniej).

Niniejszym zapodaję prośbę o uspokojenie... -:)
- Pozdrowienia, Gotfryd
PS: czyjś komentarz do H.T.A żeby sobie ksiązkę o książce ;) kupił też
czytałem, ale po pierwsze w sobotę wieczorem na peryferiach miasta
trochę trudno o wybór książek - a po drugie to *tu* często pada argument
żeby usiłować zrozumieć materiały źródłowe a nie polegać na opraco-
waniach :) więc poproszę o usprawiedliwienie mocno lamerskiego pytania !

do góry

witam

Użytkownik "Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne" <s...@s...com.pl>
napisał w wiadomości
news:Pine.LNX.4.21.0201121840000.30346-100000@irys.s
tanpol.com.pl...
> Dotyczy: towar handlowy, KPiR, zaliczenie w koszty.
>
> Mam problem - czy poprawnie podsumowałem koszty na PIT-5.
> Problem jest mniejszy jeśli chodzi o ew. korektę zeznania (i tak
> w okresie do listopada są straty, więc podatku niet), odrobiwszy
> googlem lekcję :] i poczytawszy ustawy wiem że wręcz mogłem nie
składać
> zeznań PIT-5 - niemniej nie chciałbym dopuścić żeby coś zostało
> źle...

Przede wszystkim, wszystkie kolumny księgi podsumowujesz narastająco
od początku roku. Czyli np. na koniec listopada masz sumę wszystkich
przychodów za m-ce od stycznia do listopada.
"Koszty uzyskania przychodu" liczy się sumując: koszty zakupu towarów
+ koszty uboczne zakupu towarów + pozostałe wydatki
czyli suma wszystkich towarów i wydatków od początku roku.

Podsumowania w twoim przykładzie są błędne.
Koszty uzyskania przychodu do końca października ( zakładając, że od
stycznia do września były 0,00) wynoszą:
2000 + 100 = 2100
dochód = 0 - 2100 = -2100 czyli strata
przepisujesz to do PIT-5 wykazujesz stratę i nie ma podatku.

do końca listopada:
koszty uzyskania: towary 2500 (tj. 2000 + 500 )
plus wydatki 600 ( tj. 100 + 500 )
co daje razem 3100
do PIT-5 za 11.2001
przychód: 2,00
koszty uzyskania: 3100,00
strata 3098,00

Towary handlowe będące kosztem uzyskania w ciągu roku liczy się
narastająco tylko wyłącznie na podstawie bieżących zakupów.
Czyli możesz więcej kupić niż sprzedać, bo kupowałeś "na stan
magazynu".
Robisz to w celu zapłaty ZALICZKI na podatek dochodowy.

Po zakończeniu roku, w PIT rocznym, w celu policzenia PODATKU towary
musisz uwzględnić w kwocie tylko tych, które sprzedałeś.
A sprzedałeś towary ( i taki jest koszt towarów ):
a) remanent początkowy
b) plus zakupy towarów w ciągu roku
c) minus remanent końcowy

np. u ciebie rem.pocz.= 300,00
plus zakupy = 2500,00
minus rem.końcowy = 2799
daje koszt towarów handlowych = 1,00 zł

Tak więc na PKPiR w ciągu roku kosztem towarów są tylko zakupy towarów
a do zeznania rocznego są one korygowane remanentami.

pozdrawiam
Ryszard

do góry

Witam !

On Sun, 13 Jan 2002, Ryszard G wrote:
[...]
>+ Użytkownik "Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne" <s...@s...com.pl>
[...]
>+ > Mam problem - czy poprawnie podsumowałem koszty na PIT-5.
[...]
>+ Przede wszystkim, wszystkie kolumny księgi podsumowujesz narastająco
>+ od początku roku.

....do zeznania PIT-5. Wiem (proszę o nie traktowanie tego
jako arogancji, tylko ustalam fakty :)!)

>+ Czyli np. na koniec listopada masz sumę wszystkich
>+ przychodów za m-ce od stycznia do listopada.

Powoli.
W KPiR *muszę* sporządzić podsumowanie miesięczne wszystkich
kolumn (i *to* podsumowanie podałem w przykładzie), natomiast
*mogę* robić *dodatkowo* podsumowania narastające - lub też
mogę ich *nie* robić, za to zrobić jedno podsumowanie
roczne. Tak przeczytałem w instrukcji i rozporządzeniu :)
Wybrałem ten drugi wariant.
Oczywiście, na PIT-5 wpisuję sumy narastające niezależnie
czy w KPiR wystepują czy nie !

>+ "Koszty uzyskania przychodu" liczy się sumując: koszty zakupu towarów
>+ + koszty uboczne zakupu towarów + pozostałe wydatki
>+ czyli suma wszystkich towarów i wydatków od początku roku.

Inaczej mówiąc: sumuję to co w KPiR jest w kol. 10, 11
(nie podałem, bo mam pusto) i 15. Uff, OK, thx !

>+ Podsumowania w twoim przykładzie są błędne.
>+ Koszty uzyskania przychodu do końca października ( zakładając, że od
>+ stycznia do września były 0,00) wynoszą:
>+ 2000 + 100 = 2100
>+ dochód = 0 - 2100 = -2100 czyli strata

ARRRGH ! Źle napisałem w przykładzie !
Rzut oka do KPiR i kopii zeznania... (oczywiście tam są mniej
okrągłe kwoty)... - JEST DOBRZE.

>+ przepisujesz to do PIT-5 wykazujesz stratę i nie ma podatku.

Tak. Z grupy dowiedziałem się że mogłem wręcz nie składać
PIT-5. Ale składałem i to dwa razy: bo odliczyłem składkę
*zdrowotną* (tj. wpisałem w koszty) :>
Cóż, nauka kosztuje... :(

>+ do końca listopada:
>+ koszty uzyskania: towary 2500 (tj. 2000 + 500 )
>+ plus wydatki 600 ( tj. 100 + 500 )
>+ co daje razem 3100

O-CZY-WIŚ-CIE.

Zeznaję, że w zeznaniu mam dobrze, "zaokrąglając" w przykładzie
przy okazji bez sensu pominąłem kolmnę koszty :(
Wybaczcie zamieszanie, ale pisałem posta po dłuższej (samodzielnej)
walce z ustawą nt. amortyzacji więc byłem lekko skołowany !
Jeszcze raz przepraszam za nieumiejętności policzenia w 2 kolumnach :(

[...]
>+ Czyli możesz więcej kupić niż sprzedać, bo kupowałeś "na stan
>+ magazynu".
>+ Robisz to w celu zapłaty ZALICZKI na podatek dochodowy.
>+
>+ Po zakończeniu roku, w PIT rocznym, w celu policzenia PODATKU towary
>+ musisz uwzględnić w kwocie tylko tych, które sprzedałeś.
>+ A sprzedałeś towary ( i taki jest koszt towarów ):
>+ a) remanent początkowy
>+ b) plus zakupy towarów w ciągu roku
>+ c) minus remanent końcowy
>+
>+ np. u ciebie rem.pocz.= 300,00

Miałem zero :)
Ale reszta mi się zgadza - tylko czytałem, czytałem i *nigdzie*
nie znalazłem jawnego zapisu *kiedy* wlicza się wartość zakupu
w koszt :)

>+ Tak więc na PKPiR w ciągu roku kosztem towarów są tylko zakupy towarów
>+ a do zeznania rocznego są one korygowane remanentami.

Ta...jest !
Uff, dziękuję bardzo - bo już myślałem że popełniłem błąd
gruby w rozumowaniu :) Przeczytanie ustawy jest ZNACZNIE
łatwiejsze niż wydedukowanie które rubryki danych źródłowych
wpisać w które rubryki PIT :>
Ostatnio (wczoraj) obracałem we wszystkie strony EŚT, kombinując
co gdzie miało być wpisane na przełomie roku :[

>+ pozdrawiam
>+ Ryszard

Ja pozdrawiam, dziękuję i przepraszam za błąd w przykładzie.
Może i dobrze - bo wyjaśniłeś wielkimi literami :)

- Gotfryd
PS: oczywiście, czytając archiwa grupy już dowiedziałem
się że FP niesłusznie policzyłem do "osobistych
składek ubezpieczeniowych" w PIT-5 zamiast wpisać do KUP,
ale tym zajmę się za chwilę :]
"Szkodowość" żadna, więc może nie trzeba będzie korygować
zeznań...

do góry