Cześć,

W związku z planowanym powiększeniem limitu dla zwolnienia podmiotowego
VAT do 50 tys. euro zastanawiam się jak przekształcić działalność
aby znowu VATu nie płacić (działalność tego typu, że mało jest kosztów,
prawie brak odliczeń VAT). Czyli jak przeczekać te 3 lata, po których
będę mógł być znowu zwolniony z VAT.

Pierwszy pomysł jaki mi się nasunął to wyrejestrowanie DG i wykonywanie
tego co teraz robię w bliźniaczej/znajomej firmie na umowę zlecenie/o
dzieło. Firma ta jest zwolniona podmiotowo z VAT.
No ale wtedy US pewnie uznałby, że prowadzę niezarejestrowaną działalność,
a poza tym pewnie VAT i tak musiałbym płacić, nieważne czy prowadzę
DG czy nie.

Czy jedyną możliwością jest zatrudnienie się na umowę o pracę w w/w firmie?
ile miesięcznie kosztuje firmę pracownik zarabiający najniższą krajową,
czy dobrze liczę, że ok. 1128.91zł razem z zusem?
(http://www.pracuj.pl/Kalkulatory/kalkulator_podatki
.aspx?adwords)

O ile orientacyjnie się to zmniejsza w przypadku zatrudnienia na 1/2 etatu?

Piotr

do góry

Użytkownik "PiotrB." <p...@n...pl> napisał w wiadomości
news:op.ttf733w1ko1joi@bu-8b31d8846187...
> Cześć,
>
> W związku z planowanym powiększeniem limitu dla zwolnienia podmiotowego
> VAT do 50 tys. euro

50 tys to i owszem,
ale zlotych :)))

pozdrawiam

do góry

Dnia 05-06-2007 o 14:51:58 my way <y...@n...pl> napisał:

> 50 tys to i owszem,
> ale zlotych :)))

buuu, czułem że coś tu nie gra, za dobrze by było:)
czyli temat nieaktualny

Piotr

do góry

On Tue, 5 Jun 2007, PiotrB. wrote:

> Cześć,
>
> W związku z planowanym powiększeniem limitu dla zwolnienia podmiotowego
> VAT do 50 tys. euro

E... nieprawdopodobne :)
Zdaje się że "norma unijna" jest niższa.

> Pierwszy pomysł jaki mi się nasunął to wyrejestrowanie DG i wykonywanie
> tego co teraz robię w bliźniaczej/znajomej firmie na umowę zlecenie/o
> dzieło. Firma ta jest zwolniona podmiotowo z VAT.
>
> Czy jedyną możliwością jest zatrudnienie się na umowę o pracę w w/w firmie?

Pozostaje spółka cywilna, która jest odrębnym podatnikiem VAT.
Niestety ze wspólnikiem i całym cyrkiem z tym związanym.

pzdr, Gotfryd

do góry