-
1. Data: 2004-03-24 22:33:59
Temat: Faktura vat na nieistniejaca firme
Od: "BaLab" <b...@p...com>
Witam!
Przeczytałem tekst na:
http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,19859
81.html
Na margiesie: z tego artykułu wynika, że można ukarać podatnika za to, że
wystawiał faktury na nieistniejące firmy. Hmmm, przychodzi do mnie gość,
podaje nazwę firmy, adres i NIP (suma kontrolna się zgadza), to skąd ja mam
wiedzieć, czy taka firma jest fikcyjna czy nie??? Mam lecieć do US z
pytaniem? na jakiej podstawie można ukarać podatanika?
Pozdrawiam,
BaLab
-
2. Data: 2004-03-24 22:57:58
Temat: Re: Faktura vat na nieistniejaca firme
Od: "Air Lord" <n o s p a m - a i r - l o r d @ g a z e t a . p l>
Użytkownik "BaLab" <b...@p...com> napisał w wiadomości
news:c3t2db$di1$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam!
> Przeczytałem tekst na:
> http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,19859
81.html
>
> Na margiesie: z tego artykułu wynika, że można ukarać podatnika za to,
że
> wystawiał faktury na nieistniejące firmy. Hmmm, przychodzi do mnie gość,
> podaje nazwę firmy, adres i NIP (suma kontrolna się zgadza), to skąd ja
mam
> wiedzieć, czy taka firma jest fikcyjna czy nie??? Mam lecieć do US z
> pytaniem? na jakiej podstawie można ukarać podatanika?
>
> Pozdrawiam,
> BaLab
Polska rzeczywistość . To normalka , zniszczą każdą firmę. Jednego tylko
nie rozumiem z jakiego tytułu naliczyli jej kary/domiar ?? Niezapłaconego
VAT'u , dochodówki , no czego , przecież te podatki opłaciła.
No ale to nasza kochana RP i mało rzeczy może mnei już
zdziwić...
Pozdrawiam
Air Lord
-
3. Data: 2004-03-25 09:49:30
Temat: Re: Faktura vat na nieistniejaca firme
Od: "j23" <w...@s...com.pl>
Użytkownik "BaLab" <b...@p...com> napisał w wiadomości
news:c3t2db$di1$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam!
> Przeczytałem tekst na:
> http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,19859
81.html
>
> Na margiesie: z tego artykułu wynika, że można ukarać podatnika za to, że
> wystawiał faktury na nieistniejące firmy. Hmmm, przychodzi do mnie gość,
> podaje nazwę firmy, adres i NIP (suma kontrolna się zgadza), to skąd ja
mam
> wiedzieć, czy taka firma jest fikcyjna czy nie???
a to juz twoj problem :-(((( To kolejny przyklad niszczenia firm przez US.
Dzialanosc US + prokuratura mozna porownac jedynie do dzialanosci mafijnej,
pelna bezkarnosc, lamanie prawa, bezdusznosc, glupota.
Powyzszy arytkul jest tego najlepszym dowodem, ale opisana sprawa to
przeciez tylko jeden z absurdow - drugi rowniez powszechnie znany: kupuje
towar u kontrahenta, odliczam VAT po jakims czasie podczas kontrolu US
okazuje sie, ze kontrahneta nie posiada kopii faktur VAT, ktore
odliczylem... i co? W normalnym panstwie urzednik ukaze mojego kontrahenta
(skoro nie posiada kopii faktur VAT, to znaczy ze gosc naliczyl VAT, ale go
nie odprowadzil - wyrzucil fakture) w Polsce urzednik ukaze mnie - skoro nie
ma kopii faktury VAT u kontrahneta - to ja nie mialem prawa odliczyc VAT,
tylko pytanie co ma zrobic? jak pilnowac kontrahenta, zeby nie wyrzucil tych
faktur!!!!!!!
> na jakiej podstawie można ukarać podatanika?
W Polsce? podstawa zawsze sie znajdzie... jak to mowia pokazcie mi
czlowieka, a paragraf juz sie znajdzie :-(((((((
-
4. Data: 2004-03-25 10:40:56
Temat: Re: Faktura vat na nieistniejaca firme
Od: bosz <b...@u...agh.edu.pl>
j23 wrote:
>
[...]
ijnej, pelna bezkarnosc, lamanie prawa, bezdusznosc, glupota.
>
> Powyzszy arytkul jest tego najlepszym dowodem, ale opisana sprawa to
> przeciez tylko jeden z absurdow - drugi rowniez powszechnie znany: kupuje
> towar u kontrahenta, odliczam VAT po jakims czasie podczas kontrolu US
> okazuje sie, ze kontrahneta nie posiada kopii faktur VAT, ktore
> odliczylem... i co? W normalnym panstwie urzednik ukaze mojego kontrahenta
> (skoro nie posiada kopii faktur VAT, to znaczy ze gosc naliczyl VAT, ale
> go nie odprowadzil - wyrzucil fakture) w Polsce urzednik ukaze mnie -
> skoro nie ma kopii faktury VAT u kontrahneta - to ja nie mialem prawa
> odliczyc VAT, tylko pytanie co ma zrobic? jak pilnowac kontrahenta, zeby
> nie wyrzucil tych faktur!!!!!!!
jest ponoc nadzieja, ze choc w tym UE pomoze.
Boguslaw
-
5. Data: 2004-03-25 10:49:06
Temat: Re: Faktura vat na nieistniejaca firme
Od: "pix" <p...@w...pl>
>
> jest ponoc nadzieja, ze choc w tym UE pomoze.
Koncept, że UE będzie bronić polskich podatników
przed rozbójnictwem polskich władz wydaje mi się
nieco zbytnio optymistyczny.
Chyba, że masz na myśli fakt, że łatwiej będzie
pożegnać sie z tym chorym krajem.
Pix
-
6. Data: 2004-03-25 11:02:01
Temat: Re: Faktura vat na nieistniejaca firme
Od: Paszczak <s...@h...pl>
j23 <w...@s...com.pl> wrote:
> tylko pytanie co ma zrobic? jak pilnowac kontrahenta, zeby nie wyrzucil tych
> faktur!!!!!!!
Pół biedy, że wyrzucił kopie. On jeszcze musi zapłacić należny VAT. Jeśli
nie zapłaci, to nie masz prawa odliczyć.
Oj tak, paragraf zawsze się znajdzie.
P.
-
7. Data: 2004-03-25 11:22:11
Temat: Re: Faktura vat na nieistniejaca firme
Od: bosz <b...@u...agh.edu.pl>
pix wrote:
>>
>> jest ponoc nadzieja, ze choc w tym UE pomoze.
>
> Koncept, że UE będzie bronić polskich podatników
> przed rozbójnictwem polskich władz wydaje mi się
> nieco zbytnio optymistyczny.
Nie przed "rozbojnictwem", a przed niedostosowaniem
prawa do dyrektyw unii.
Nie licze na "dobroc unii" a na jej dbalosc w pilnowaniu,
by nwe kraje dostosowaly prawdodawstwo.
> Chyba, że masz na myśli fakt, że łatwiej będzie
> pożegnać sie z tym chorym krajem.
Tez.
> Pix
Boguslaw
-
8. Data: 2004-03-25 12:01:27
Temat: Re: Faktura vat na nieistniejaca firme
Od: /slawek <w...@W...pl>
Użytkownik BaLab napisał:
> Witam!
> Przeczytałem tekst na:
> http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,19859
81.html
>
> Na margiesie: z tego artykułu wynika, że można ukarać podatnika za to, że
> wystawiał faktury na nieistniejące firmy. Hmmm, przychodzi do mnie gość,
> podaje nazwę firmy, adres i NIP (suma kontrolna się zgadza), to skąd ja mam
> wiedzieć, czy taka firma jest fikcyjna czy nie??? Mam lecieć do US z
> pytaniem? na jakiej podstawie można ukarać podatanika?
Można (i trzeba) zarządać dokument zgłoszenia działalności gospodarczej
plus decyzję o przyaniu nr NIP plus dokument zgłoszenia do REGONu.
Robisz ksero i trzymasz w dokumnentacji.
--
/slawek/szczecin
http://windsurfing.sytes.net
-
9. Data: 2004-03-25 12:06:32
Temat: Re: Faktura vat na nieistniejaca firme
Od: "pix" <p...@w...pl>
> > Koncept, że UE będzie bronić polskich podatników
> > przed rozbójnictwem polskich władz wydaje mi się
> > nieco zbytnio optymistyczny.
>
> Nie przed "rozbojnictwem", a przed niedostosowaniem
> prawa do dyrektyw unii.
> Nie licze na "dobroc unii" a na jej dbalosc w pilnowaniu,
> by nwe kraje dostosowaly prawdodawstwo.
I tak i nie - nalezy mieć na uwadze, że owo dostosowanie
odbywa się tylko do pewnego poziomu i akty wykonawcze
niestety w dalszym ciągu będą w gestii urzędasów z
naszego MF. No i poza tym pozostaje jeszcze dosyć
fundamentalna kwestia stosowania tego prawa w praktyce
przez rodzimy aparat skarbowy tudzież jego "interpretacje".
To że w jednych krajach traktuje się podatnika uczciwie,
a w innych jak oszusta, któremu dobrze jest jeszcze trochę
podhodować odsetki karne nie wynika juz tak bardzo z
samych przepisów ile raczej "mentalności fiskalnej"
I tego prędko się niestety nie zmieni - no chyba że
zdecydowalibysmy sie na importowanie jakiegoś
cywilizowanego systemu podatkowego w całości, z zakazem
dokonywania w nim jakichkolwiek zmian i łącznie ze
sprowadzeniem obsługujących go urzędników.
Szans na tak głębokie przeoranie systemu jednak nie widzę
niestety żadnych i wszystko wskazuje na to, że mimo UE
dalej będziemy babrać się w tym samym szambie.
Pix
-
10. Data: 2004-03-25 12:12:32
Temat: Re: Faktura vat na nieistniejaca firme
Od: "pix" <p...@w...pl>
> >> Nie przed "rozbojnictwem", a przed niedostosowaniem
> >> prawa do dyrektyw unii.
> >> Nie licze na "dobroc unii" a na jej dbalosc w pilnowaniu,
> >> by nwe kraje dostosowaly prawdodawstwo.
> >
> > I tak i nie - nalezy mieć na uwadze, że owo dostosowanie
> > odbywa się tylko do pewnego poziomu i akty wykonawcze
> > niestety w dalszym ciągu będą w gestii urzędasów z
> > naszego MF. No i poza tym pozostaje jeszcze dosyć
> > fundamentalna kwestia stosowania tego prawa w praktyce
> > przez rodzimy aparat skarbowy tudzież jego "interpretacje".
>
> I zostaje nam jeszce trybunal..
Przed którym mozna juz stać w skarpetkach, o ile w takim
stanie w ogóle będzie mozna sie przed niego dostać...
Pix