eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Długa nazwa usługi na fakturze
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 24

  • 21. Data: 2011-04-26 11:26:46
    Temat: Re: Długa nazwa usługi na fakturze
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Mon, 18 Apr 2011, SDD wrote:

    > Kiedys sprawa byla prostsza, bo juz sam podpis nabywcy stanowilby bardzo
    > duze wzmocnienie dowodu (utrudniajac jego sfabrykowanie).
    > Teraz w ramach
    > ulatwien to rzeczywiscie jakis sympatyczny moze wystawiac faktury komu
    > podadnie i za co chce.

    Ale to ma nie mniejszy skutek odwrotny.
    Kiedyś można było się próbować bronić wersją "ten podpis nie jest
    akceptacją faktury, a potwierdzeniem faktu przyjęcia jej jako pisma,
    do czego jestem zobowiązany z mocy rozporządzenia o fakturach".
    Teraz tego argumentu (przy podpisanej f-rze) nie ma :)

    > Przeciez byl pare dni temu na p.s.p watek o fakturze za jakas usluge
    > medyczna w Egipcie :)

    O ile się nie mylę, to była faktycznie wykonana usługa.
    A to, że adresat był niewłaściwy bądź próbowano wyłudzić podwójną
    zapłatę to inna sprawa :]

    pzdr, Gotfryd


  • 22. Data: 2011-04-26 11:54:09
    Temat: Re: Długa nazwa usługi na fakturze
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Mon, 18 Apr 2011, SDD wrote:

    > To czym jest faktura?

    Oświadczeniem. Jednostronnym oświadczeniem o dokonaniu czynności
    gospodarczej, wystawianym dla celów administracyjnych (a jak chcą
    niektórzy, celujący w oddzielenie prawa podatkowego od reszty
    administracji - dla celów podatkowych).

    > Derywatem jakims?
    > Przeciez dokumentuje operacje gospodarcza

    1. "powinno" :D
    Skądś się wzięło pojęcie "pustej faktury", i to nie z faktu że
    są zdarzenia do których nie wystawiono f-r a wręcz przeciwnie :)

    > - a operacja gospodarcza zawsze
    > nastepuje miedzy podmiotami realizujacymi jakas umowe.

    Po pierwsze, faktura nie stwierdza umowy - rozumianej jako
    złożenie obustronych (lub wielostronnych, np. przy komisie)
    *zobowiązań*.
    Etapu umowy w ogóle nie dokumentuje :)
    Powinna natomiast dokumentować czynność opodatkowaną, która
    *często* ma miejsce w wyniku wykonania umowy.
    Po prawdzie jest to pewnie >>99,8% przypadków, ale
    IMVHO trzeba pamiętać o art.5.2 ustawy o VAT - fakt, że
    owa czynności *nie będzie* "z zachowaniem warunków oraz form
    okreœlonych przepisami prawa" nie umniejsza obowiązku
    podatkowego oraz dokumentacyjnego, czyli wystawienia
    faktury.
    I to było po drugie - zdarzenie gospodarcze wcale NIE
    musi wynikać z umowy. Pierwsze z brzegu są wszelkie postaci
    "bezpodstawnego wzbogacenia", wynikłe z błędu co najmniej
    jednej strony, o ile nie zostaną "odrzucone" przez stronę
    korzystającą. Akceptacja występuje wtedy *po* zdarzeniu,
    nie przed, nie ma więc mowy o umowie :)

    Fakt że masz przed nosem f-rę nie dowodzi:
    - że usługa lub wydanie towarów było wcześniej zamówione, czyli
    że umowa miała miejsce
    - że usługa lub dostawa została faktycznie wykonana (mamy
    tylko oświadczenie jednej strony, do tego zainteresowanej zapłatą)
    - że usługobiorcą (lub korzystającym w innej postaci) był podmiot
    wskazany na fakturze

    Umowy można dowieść jej formą pisemną, świadkami, nagraniem :)
    Wykonania usługi rownież dowodami.
    A w skrajnej postaci również tego, kto skorzystał (jeśli skorzystał
    rzecz jasna, i nie mówi "a weź to sobie z powrotem, nie zamawiałem")

    pzdr, Gotfryd


  • 23. Data: 2011-04-26 11:56:04
    Temat: Re: Długa nazwa usługi na fakturze
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Mon, 18 Apr 2011, SDD wrote:

    > Moga byc dowody i dowody falszywe.

    Mogą.
    Ale faktura stwierdza tylko tyle, że jedna strona operacji
    gospodarczej odważyła się stwierdzić, że wykonała coś od
    czego powinien zostać odprowadzony podatek :D

    pzdr, Gotfryd


  • 24. Data: 2011-04-26 11:57:46
    Temat: Re: Długa nazwa usługi na fakturze
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Tue, 19 Apr 2011, SDD wrote:

    > Zeznania stron sa przeciez rowniez niewatpliwie dowodem, jednak sad rzadko
    > jedynie na ich podstawie wydaje wyrok

    ...a faktura ma jeszcze niższą "moc".
    Przecież nie jest wypełniana pod przysięgą.
    (napisałeś "zeznania", nie "wyjaśnienia", grupowicz dostaje komentarz
    do tego co napisał... i tak dalej :D)

    pzdr, Gotfryd

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1