eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiData faktury, a data wydania towaru
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 17

  • 1. Data: 2002-05-12 20:18:47
    Temat: Data faktury, a data wydania towaru
    Od: "Wojciech Suszycki (Brick B.)" <s...@i...pl>

    Przeczytałem niedawno, że US wpadł na pomysł jak dokopać znowu firmom.
    Sprawdzają dokumentację szukając rozbieżności pomiędzy datą wystawienia
    faktury, a datą wydania towaru/usługi. Jeżeli towar został wydany najpierw,
    a potem faktura to ok. Ale jeżeli najpierw wystawiono fakturę, a potem (na
    drugi dzień) wydano towar to Urzędnicy kwestionują tą fakturę i co za tym
    idzie możliwość odliczenia VAT. Podstawą jest przepis mówiący, że za dzień
    powstania zaobowiązania podatkowego przyjmuje się dzień wydania
    towaru/usługi. Skoro faktura została zaksięgowana np. z dniam 5 maja, a
    towar został wydany/dostarczony 6 maja to znaczy, że faktura nie miała
    pokrycia w rzeczywistym zdarzeniu gospodarczym, czyli jest nieważna.
    Mam ten artykuł i wszystkie przepisy wraz z konkretnym wyrokiem NSA ale nie
    będę zarzucał szczegółami bo nie wiem czy gdzie wcześniej nie było dyskusji
    na ten temat.
    Czy ktoś z was się spotkał z tym zagadnieniem?
    WS



  • 2. Data: 2002-05-12 20:44:14
    Temat: Re: Data faktury, a data wydania towaru
    Od: "WTL" <w...@p...onet.pl>

    A co np. z fakturą zaliczkową (zaliczka pow.50%) ? Też będą kwestionować
    późniejszą datę wydania ?

    Pozdrowienia,
    Wojtek L.



    Użytkownik "Wojciech Suszycki (Brick B.)" <s...@i...pl> napisał w
    wiadomości news:abmipv$cf3$1@sunsite.icm.edu.pl...
    > Przeczytałem niedawno, że US wpadł na pomysł jak dokopać znowu firmom.
    > Sprawdzają dokumentację szukając rozbieżności pomiędzy datą wystawienia
    > faktury, a datą wydania towaru/usługi. Jeżeli towar został wydany
    najpierw,
    > a potem faktura to ok. Ale jeżeli najpierw wystawiono fakturę, a potem (na
    > drugi dzień) wydano towar to Urzędnicy kwestionują tą fakturę i co za tym
    > idzie możliwość odliczenia VAT. Podstawą jest przepis mówiący, że za dzień
    > powstania zaobowiązania podatkowego przyjmuje się dzień wydania
    > towaru/usługi. Skoro faktura została zaksięgowana np. z dniam 5 maja, a
    > towar został wydany/dostarczony 6 maja to znaczy, że faktura nie miała
    > pokrycia w rzeczywistym zdarzeniu gospodarczym, czyli jest nieważna.
    > Mam ten artykuł i wszystkie przepisy wraz z konkretnym wyrokiem NSA ale
    nie
    > będę zarzucał szczegółami bo nie wiem czy gdzie wcześniej nie było
    dyskusji
    > na ten temat.
    > Czy ktoś z was się spotkał z tym zagadnieniem?
    > WS
    >
    >



  • 3. Data: 2002-05-12 20:46:16
    Temat: Re: Data faktury, a data wydania towaru
    Od: "Orka" <o...@i...pl>


    Użytkownik WTL <w...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:abmk5m$j$...@n...tpi.pl...
    > A co np. z fakturą zaliczkową (zaliczka pow.50%) ? Też będą kwestionować
    > późniejszą datę wydania ?
    >
    > Pozdrowienia,
    > Wojtek L.
    ---------

    Nie będą:-)

    Orka


  • 4. Data: 2002-05-13 07:42:12
    Temat: Re: Data faktury, a data wydania towaru
    Od: "ppinq" <p...@h...pl>

    >Przeczytałem niedawno, że US wpadł na pomysł jak dokopać znowu firmom.
    (..)
    >Mam ten artykuł i wszystkie przepisy wraz z konkretnym wyrokiem NSA ale nie
    >będę zarzucał szczegółami bo nie wiem czy gdzie wcześniej nie było dyskusji
    >na ten temat.

    A masz link do tego wyroku, albo przynajmniej jakiś namiar ?

    PinQ
    --
    ============= P o l N E W S ==============
    archiwum i przeszukiwanie newsów
    http://www.polnews.pl


  • 5. Data: 2002-05-13 09:03:14
    Temat: Re: Data faktury, a data wydania towaru
    Od: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl>

    On Sun, 12 May 2002, Wojciech Suszycki (Brick B.) wrote:
    [...]
    >+ pokrycia w rzeczywistym zdarzeniu gospodarczym, czyli jest nieważna.
    >+ Mam ten artykuł i wszystkie przepisy wraz z konkretnym wyrokiem NSA

    Też się dołączam z pytaniem czy masz linki do tej informacji.
    Na zdrowy rozum powinna być jeszcze faktura na 0.01zł za przechowanie
    wydanego towaru w depozycie :>, ciekawe czy wtedy też by się
    czepiali :]

    Pozdrowienia, Gotfryd


  • 6. Data: 2002-05-13 12:49:49
    Temat: Re: Data faktury, a data wydania towaru
    Od: "Wojciech Suszycki (Brick B.)" <s...@i...pl>


    Użytkownik Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl> w
    wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:Pine.LNX.4.21.0205131059580.13006-100000@iry
    s.stanpol.com.pl...
    > On Sun, 12 May 2002, Wojciech Suszycki (Brick B.) wrote:
    > [...]
    > >+ pokrycia w rzeczywistym zdarzeniu gospodarczym, czyli jest nieważna.
    > >+ Mam ten artykuł i wszystkie przepisy wraz z konkretnym wyrokiem NSA
    >
    > Też się dołączam z pytaniem czy masz linki do tej informacji.
    > Na zdrowy rozum powinna być jeszcze faktura na 0.01zł za przechowanie
    > wydanego towaru w depozycie :>, ciekawe czy wtedy też by się
    > czepiali :]
    >
    > Pozdrowienia, Gotfryd
    >

    Mam to wszystko na papierze. Nie ma chyba tego na sieci. Dostaję pocztą taką
    gazetę "Detal Dzisiaj" i jest tam duzo ciekawych rzeczy. Przepiszę potem co
    lepsze kawałki i wrzucę na listę.

    WS



  • 7. Data: 2002-05-13 13:28:45
    Temat: Re: Data faktury, a data wydania towaru
    Od: "Remigiusz Weska" <r...@s...com.pl>

    Użytkownik "Wojciech Suszycki (Brick B.)" <s...@i...pl> napisał w
    wiadomości news:abmipv$cf3$1@sunsite.icm.edu.pl...
    > Przeczytałem niedawno, że US wpadł na pomysł jak dokopać znowu firmom.
    > Sprawdzają dokumentację szukając rozbieżności pomiędzy datą wystawienia
    > faktury, a datą wydania towaru/usługi. Jeżeli towar został wydany
    najpierw,
    > a potem faktura to ok. Ale jeżeli najpierw wystawiono fakturę, a potem (na
    > drugi dzień) wydano towar to Urzędnicy kwestionują tą fakturę i co za tym
    > idzie możliwość odliczenia VAT. Podstawą jest przepis mówiący, że za dzień
    > powstania zaobowiązania podatkowego przyjmuje się dzień wydania
    > towaru/usługi. Skoro faktura została zaksięgowana np. z dniam 5 maja, a
    > towar został wydany/dostarczony 6 maja to znaczy, że faktura nie miała
    > pokrycia w rzeczywistym zdarzeniu gospodarczym, czyli jest nieważna.
    > Mam ten artykuł i wszystkie przepisy wraz z konkretnym wyrokiem NSA ale
    nie
    > będę zarzucał szczegółami bo nie wiem czy gdzie wcześniej nie było
    dyskusji
    > na ten temat.
    > Czy ktoś z was się spotkał z tym zagadnieniem?
    > WS
    >

    W takim razie co z abonamentami ? ze sprzedażą samochodów ? leasingiem ?
    Przecież najpierw dostajesz fakturę z którą idziesz do wydz. komunikacji
    rejestrujesz a potem odbierasz, w przypadku leasingu może trwać to 2-3 dni ?

    Remek

    --
    ----------------------------------------------------
    --------------------
    WWW: http://ajax.umcs.lublin.pl/~rweska/
    GG: 397586
    ----------------------------------------------------
    --------------------




  • 8. Data: 2002-05-13 13:58:05
    Temat: Re: Data faktury, a data wydania towaru
    Od: "Wojciech Suszycki (Brick B.)" <s...@i...pl>


    > W takim razie co z abonamentami ? ze sprzedażą samochodów ? leasingiem ?
    > Przecież najpierw dostajesz fakturę z którą idziesz do wydz. komunikacji
    > rejestrujesz a potem odbierasz, w przypadku leasingu może trwać to 2-3 dni
    ?
    >
    > Remek
    >
    > --
    ee..to chyba zależy od tego jaka data jest na dok. wydania samochodu. Bo
    rejestracja nie ma znaczenia. Ale pewnie data jest późniejsza. I jak znam
    życie tego się US nie czepi bo firmy leasingowe dostałyby po głowie a to już
    nie wolno.
    Ja myślę, że niebawem zostanie ukrócony ten numer z fakturami ale jest to
    kolejny przykład jak US może w nieskończoność gnębić podatników.
    Podam niebawem wszystkie szczególy
    WS



  • 9. Data: 2002-05-15 09:54:41
    Temat: Re: Data faktury, a data wydania towaru
    Od: "Wojciech Suszycki (Brick B.)" <s...@i...pl>

    Ok, więcej szczegółów:
    Źródło "Detal Dzisiaj" z dnia 31 marca 2002
    Artykuł "Sprzedaż to nie wydanie"
    "Faktury wystawiane są praktycznie w 100% przed wydaniem towaru, w dniu
    wydania, a najczęściej w dniu poprzedzającym wydanie i dostawę. Tradycyjnie
    też faktura stanowi podstawę wydania towaru z magazynu. W nawale
    zmieniających sie przepisów podatkowych, uwadze podatników umknęło, że taki
    sposób postępowania jest niedopuszczalny! Otóż zgodnie z art.19 ust. 2 o
    VAT. który brzmi "Kwotę podatku naliczonego stanowi suma kwot podatku
    określonego na fakturach stwierdzających nabycie towarów i usług...", nalezy
    zwrócić szczególną uwagę na "stwierdzających nabycie towarów i usług".
    Wynika z powyższego, że wystawca może wystawić fakturę wyłacznie
    stwierdzająca wydanie-sprzedaz towaru (art.6 ust.4, art.32 ust.1, art 19
    ust.2). Ta zasada moim zdaniem-nie będąca zamierzonym celem ustawodawcy-
    jest ostatnio wykorzystywana przez organa podatkowe do wykańczania
    podatników. Przedstawiciele fiskusa przychodzą do podatnika, porównuja daty
    wystawienia faktur z datami wydania - przyjęcia towaru i pomimo zapłaty za
    towar, zapłaty podatku przez sprzedającego, kupujący nie ma prawa odliczyć
    VAT z faktur wystawionych np. w dniu poprzedzającym dostawę.
    Nie ma podstaw do uznawania, że nie ma prawa odliczyc VAT naliczonego, bo
    nie jest prawdą, że sprzedaż towaru jest równoznaczna z jego wydaniem. W
    przepisach jest mowa o nabyciu, nabycie jest zaś pojęciem szerszym..."
    I tu dalej jest argumentacja autora tekstu poparta Kodeksem Cywilnym i
    innymi przepisami przeciwko zdaniu Urzędnikom Fiskusa. I wszystko byłoby ok,
    ale..
    "Dodatkowym argumentem organów podatkowych jest wyrok NSA z 21 listopada
    2000r, sygn. akt III S.A. 2473/99, w którym sąd stwierdził, iz nabycie
    towaru lub usługi w sensie cywilistycznym, tzn. w sensie przejscia prawa do
    towaru ze sprzedawcy na nabywcę nie jest jakakolwiek okolicznościa istotną z
    punktu regulacji art.19 ust. 1 ustawy o VAT. Jeżeli nie jest okolicznością
    istotną dla określenia momentu sprzedazy to co taka okolicznością jest,
    skoro sam ustawa tego momentu nie precyzuje?.."
    W dalszej części jest że czytelnik którego gnębi US napisał do Min. Fin. o
    interpretację ale mu odpisali, że "rozbieżności pomiędzy przepisami nie
    stwierdzono", wobec tego nic mu nie napiszą.
    Konkluzja: Najlepiej zawrzeć umowę przechowania ze sprzedawcą.

    Ja uważam, że trzeba pilnować aby dostawcy nie pisali jakiś innych dowodów
    wydania u siebie z inną datą niż faktura. U siebie z kolei nie trzeba pisać
    na fakturze daty odbioru. Sprzedaż będzie zgodnz z datą wystawienia. Ale nie
    każdy może to zrobić np. jak dostaje towar pocztą czy przez jakiąś firmę
    kurierską.

    I co wy na to?
    WS





  • 10. Data: 2002-05-15 10:40:23
    Temat: Re: Data faktury, a data wydania towaru
    Od: Maddy <m...@i...pl>

    Użytkownik Wojciech Suszycki (Brick B.) napisał:
    (sorki, ale musiałam wyciąć wszystko, bo nie dało sie rozsądnie
    pookrawać cytatu)
    > I co wy na to?
    Mam taka ogólna uwagę. Ustawa mówi o nabyciu a nie o wydaniu towaru.
    W momencie wystawienia faktury staję się właścicielem towaru - nabywam
    go, nawet jeżeli leży on jeszcze w magazynie u sprzedawcy. Ponieważ
    mogę go w każdej chwili odebrać bez dodatkowej zapłaty, to znaczy że
    towar jest *mój* czyli że już go nabyłam.
    Sprzedawca nie może odmówic mi wydania, bo to jest *moja* własność.
    Czy jeżeli kupię nieruchomość na cele DG od kogos, kto sie tym
    zawodowo zajmuje, to staję się nabywcą w momencie podpisania faktury
    czy tez w momencie postawienia nogi na działce?
    Cała sprawa wydaje mi się absurdalna i czekam tylko na pierwsze wyroki
    NSA.
    Swoja drogą, wystarczy może pisac na fakturze "przechowanie towaru do
    momentu odbioru przez nabywcę jest bezpłatne do iluśtam dni".
    Jak oni nas głupimi chwytami, to my ich też możemy.
    W końcu jest swoboda umów w obrocie handlowym a prawo podatkowe nie
    jest z księzyca (chociaz... czasem mam wątpliwości).

    Maddy

    --
    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    m...@e...com.pl

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1