Mam pytanie. Mam babcię, tzn. wychowywała mnie całe źycie, więc jest dla
mnie jak babcia, ale formalnie jest tylko, była opiekunką prawną.
Babcia posiada mieszkanie i napisała testament w którym zapisuje mnie
wszystko, ale..... jest jeszcze rodzina babci mianowicie córka siostry
babci. Myśle, źe mimo testamentu będzie sobie rościć prawo
do mieszkania mimo testamentu.
Więc postanowiliśmy z babcią na zapisanie mi w darowiźnie mieszkania, bądź
umowy kupna od babci przeze mnie mieszkania.
I tutaj moje pytanie , co wyjdzie taniej w opłatach, darowizna czy kupno.


Dziękuję z góry za pomoc !!!


Pozdrawiam


Andrzej


Twoja drukarnia internetowa
www.studiouh.com

do góry

On Tue, 14 Mar 2006, Andrzej Neuman wrote:

> Mam pytanie. Mam babcię, tzn. wychowywała mnie całe źycie, więc jest dla
> mnie jak babcia, ale formalnie jest tylko, była opiekunką prawną.
> Babcia posiada mieszkanie i napisała testament w którym zapisuje mnie
> wszystko, ale..... jest jeszcze rodzina babci mianowicie córka siostry
> babci. Myśle, źe mimo testamentu będzie sobie rościć prawo
> do mieszkania mimo testamentu.

To się nazywa "zachowek".
Jak testament będzie ważny (uwaga zmierza do tego, że bardzo łatwo
za pomocą jakiegoś kiksu spowodować nieważność testamentu! - taki
często szokujący przykład to... podpisy świadków na testamencie,
na testamencie nie może być NIC więcej i nic mniej niż stanowi ustawa)
to spadkobiercy mają prawo do 1/2 albo 2/3 *wartości* spadku, wypłacanej
w pieniądzu. Czasami dla spadkobiercy testamentowego gorzej niż jakby
miał udział w mieszkaniu oddać.
+++ cytat +++
§ 2. Jeżeli uprawniony nie otrzymał należnego mu zachówku bądź
w postaci uczynionej przez spadkodawcę darowizny, bądź w postaci
powołania do spadku, bądź w postaci zapisu, przysługuje mu przeciwko
spadkobiercy roszczenie o zapłatę sumy pieniężnej potrzebnej
do pokrycia zachówku albo jego uzupełnienia.
---
To raz.

Aby się zapoznać z tymi sprawami przeczytaj Kodeks Cywilny (jest
łatwo dostępny w sieci), zaczynając od art. 922.

> Więc postanowiliśmy z babcią na zapisanie mi w darowiźnie mieszkania, bądź
> umowy kupna od babci przeze mnie mieszkania.

Coś ci zacytuję:
+++
Art. 994.
§ 1. Przy obliczaniu zachówku nie dolicza się do spadku drobnych
darowizn, zwyczajowo w danych stosunkach przyjętych, ani dokonanych
przed więcej niż dziesięciu laty, licząc wstecz od otwarcia spadku,
darowizn na rzecz osób nie będących spadkobiercami albo uprawnionymi
do zachówku.
---

Wydaje mi się że jeśliby miała miejsce *tylko* darowizna (bez powołania
do spadku) to owe 10 lat byłoby bez znaczenia. Ale to by trzeba
spytać prawnika.

> I tutaj moje pytanie , co wyjdzie taniej w opłatach, darowizna czy kupno.

??
Masz za co kupić?

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)

do góry

Gotfryd Smolik news wrote:
> Jak testament będzie ważny (uwaga zmierza do tego, że bardzo łatwo
> za pomocą jakiegoś kiksu spowodować nieważność testamentu!

Tylko w ramach pomocy babci nie wpaść na pomysł, że się testament
wydrukuje na komputerze, a babcia go tylko podpisze.

Napisany w całości odręcznie i na dodatek nie zapomnieć o dacie.
I żadnych innych szlaczków, czy też rysunków.

do góry