Witam

Mam kilka pytań, może będziecie w stanie rozwiać wątpliwości:
Mieszkamy sobie z żoną w mieście A, żona nie pracuje, ja i owszem, w
mieście B (rozliczam się w mieście A). Planujemy otworzyć Działalność
Gospodarczą, która będzie polegała na tym, że z jednej strony chcemy
dorabiać sobie jakimiś zleceniami - najczęściej informatycznymi, zaś z
drugiej - otworzyć sklep w mieście C, gdzie pracowałaby teściowa na
umowie o pracę. Takie PHUP, czy jak to się tam teraz nazywa.
Pytanie 1. brzmi - czy w ten sposób nie utracimy prawa do wspólnego
rozliczania?
Pytanie 2. Czy straty z DG (początkowo sklep to będą raczej koszty niż
realne dochody) mógłbym w jakiś sposób odliczyć od podatku płaconego z
umowy o pracę w rocznym PITcie i starać się o zwrot podatku? Słyszałem,
że jest taka szansa, gdy działalność prowadzi się w oparciu o książkę
przychodów i rozchodów.
Pytanie 3. Czy bardziej opłaca się, żebym to ja założył DG, czy żona?
Pytanie 4. W którym mieście powinniśmy założyć DG? W mieście
zamieszkania czy w mieście, gdzie będzie sklep? I czy wtedy możemy np.
wliczać w koszty benzynę+opłaty za autostradę przy przejeździe z miasta
B(gdzie pracuję) do miasta C(gdzie byłby sklep) na zasadzie jakiejś
delegacji?

Z góry dziękuję za jakieś informacje w tej kwestii.

--
Jakub 'Gwoździu' Gwóźdź
http://gwozdziu.rpg.pl/