-
1. Data: 2008-10-13 07:40:41
Temat: DG + choroba w rodzinie
Od: Maciek <m...@n...pl>
Witam
Czy w świetle obecnych przepisów, prowadząc DG, płacąc w ZUS
ubezpieczenie chorobowe (ubezpieczenie jest "aktywne"), przysługuje
zwolnienie chorobowe na dziecko, żonę itp? :-)
Przykładowa sytuacja: małe dziecko, żona (chora) na urlopie
wychowawczym, mąż prowadzący DG.
--
Pozdrawiam
Maciek
-
2. Data: 2008-10-13 08:38:00
Temat: Re: DG + choroba w rodzinie
Od: "cef" <c...@i...pl>
Maciek wrote:
> Czy w świetle obecnych przepisów, prowadząc DG, płacąc w ZUS
> ubezpieczenie chorobowe (ubezpieczenie jest "aktywne"), przysługuje
> zwolnienie chorobowe na dziecko, żonę itp? :-)
> Przykładowa sytuacja: małe dziecko, żona (chora) na urlopie
> wychowawczym, mąż prowadzący DG.
Nawet jeśli przysługuje, to wg mnie się kompletnie nie opłaca
i jest ruchem bezsensownym. Finansowo żadna rekompensata,
papierkologia do ZUS, z wielką łaską pewnie coś uznają,
okres bezskładkowy za ten czas.
A przecież i tak możesz pomóc żonie bez tych formalności,
chyba że masz samozatrudnienie i normalnie u kogoś pracujesz
i musisz się stawić, ale to juz inna bajka.
-
3. Data: 2008-10-13 10:15:18
Temat: Re: DG + choroba w rodzinie
Od: Maciek <m...@n...pl>
cef pisze:
> Nawet jeśli przysługuje, to wg mnie się kompletnie nie opłaca
> i jest ruchem bezsensownym. Finansowo żadna rekompensata,
> papierkologia do ZUS, z wielką łaską pewnie coś uznają,
> okres bezskładkowy za ten czas.
Sugerujesz, że ubezpieczenie nie ma sensu? To po co ja je płacę? :-)
Oczywiście, że nie jest to jakaś super rekompensata, ale skoro i tak
siedzę w domu i zajmuję się dzieckiem (tzn. nic w tym czasie nie
załatwię, czytaj: nic nie zarobię), chciałbym chociaż dostać te kilkaset
PLN z ubezpieczenia - tyle mniej więcej wychodziło mi z kilkudniowych
zwolnień lekarskich. Formalności są przy tym praktycznie żadne.
> A przecież i tak możesz pomóc żonie bez tych formalności,
> chyba że masz samozatrudnienie i normalnie u kogoś pracujesz
> i musisz się stawić, ale to juz inna bajka.
Oczywiście, że mogę (a nawet muszę) pomóc żonie bez tych formalności :-)
Sęk w tym, że ja bym chciał (oczywiście jeśli można) właśnie z tymi
formalnościami :-)
--
Pozdrawiam
Maciek
-
4. Data: 2008-10-13 10:45:08
Temat: Re: DG + choroba w rodzinie
Od: "cef" <c...@i...pl>
Maciek wrote:
> Sugerujesz, że ubezpieczenie nie ma sensu? To po co ja je płacę? :-)
Dla mnie nie ma sensu tego rozliczać w tak błahym przypadku jak opisujesz.
Ja traktowałem to ubezpieczenie jako polisę na poważniejsze wypadki, jak np
złamiesz nogę, albo coś gorszego i nie bedziesz mógł prowadzić działalności
przez
okres kilku miesięcy np. - bo to nie tylko kwestia prawa do zasiłku, ale też
mozliwość nieplacenia składek w czasie zwolnienia.
-
5. Data: 2008-10-13 10:47:10
Temat: Re: DG + choroba w rodzinie
Od: "cef" <c...@i...pl>
Maciek wrote:
> chciałbym chociaż dostać te
> kilkaset PLN z ubezpieczenia - tyle mniej więcej wychodziło mi z
> kilkudniowych zwolnień lekarskich.
Nie wiem jaką opłacasz składkę, ale kilkaset złotych
to jest standardowa składka i tyle raczej nie wyjdzie z kilkudniowego
zwolnienia.
-
6. Data: 2008-10-13 11:18:36
Temat: Re: DG + choroba w rodzinie
Od: Maciek <m...@n...pl>
cef pisze:
> Nie wiem jaką opłacasz składkę, ale kilkaset złotych
> to jest standardowa składka i tyle raczej nie wyjdzie z kilkudniowego
> zwolnienia.
No to policz sobie ile to wychodzi przy opłaceniu minimalnego
ubezpieczenia, dla zwolnienia np. 7 dni, biorąc pod uwagę, że za ten
okres nie płacisz również składki.
--
Pozdrawiam
Maciek
-
7. Data: 2008-10-13 11:20:06
Temat: Re: DG + choroba w rodzinie
Od: Maciek <m...@n...pl>
cef pisze:
> Dla mnie nie ma sensu tego rozliczać w tak błahym przypadku jak opisujesz.
> Ja traktowałem to ubezpieczenie jako polisę na poważniejsze wypadki, jak np
> złamiesz nogę, albo coś gorszego i nie bedziesz mógł prowadzić działalności
> przez okres kilku miesięcy np. - bo to nie tylko kwestia prawa do zasiłku,
> ale też mozliwość nieplacenia składek w czasie zwolnienia.
Każdy robi jak lubi. Ja z tego ubezpieczenia korzystam przy najmniejszym
nawet przeziębieniu, przy którym chce mi się iść do lekarza i
ewentualnie dostać zwolnienie.
--
Pozdrawiam
Maciek
-
8. Data: 2008-10-13 13:26:05
Temat: Re: DG + choroba w rodzinie
Od: "cef" <c...@i...pl>
Maciek wrote:
> cef pisze:
>> Dla mnie nie ma sensu tego rozliczać w tak błahym przypadku jak
>> opisujesz.
> Każdy robi jak lubi. Ja z tego ubezpieczenia korzystam przy
> najmniejszym nawet przeziębieniu, przy którym chce mi się iść do
> lekarza i ewentualnie dostać zwolnienie.
No ja tam dla głupiego przeziębienia nie dokładam
sobie dodatkowych okresów nieskładkowych,
ale każdy robi jak lubi.
-
9. Data: 2008-10-13 14:37:39
Temat: Re: DG + choroba w rodzinie
Od: Maciek <m...@n...pl>
cef pisze:
> No ja tam dla głupiego przeziębienia nie dokładam
> sobie dodatkowych okresów nieskładkowych,
> ale każdy robi jak lubi.
Szczerze mówiąc jakoś nie wierzę w emeryturę z tego źródła, więc im
mniej okresów składkowych, tym lepiej ;-)
--
Pozdrawiam
Maciek
-
10. Data: 2008-10-13 15:40:27
Temat: Re: DG + choroba w rodzinie
Od: "cef" <c...@i...pl>
Maciek wrote:
> Szczerze mówiąc jakoś nie wierzę w emeryturę z tego źródła, więc im
> mniej okresów składkowych, tym lepiej ;-)
Będzie, nie będzie - trudno zgadnąć, nawet jak bedzie to pewnie nieduża,
ale statystycznie chorując dwa razy w roku po tygodniu (lekkie
przeziębienie) - na koniec minimalnego
wymaganego okresu do emerytury - różnica wyniesie prawie rok.
Kalkulator mi podpowiada, że ten rok więcej, to może być nawet 200PLN/mc-
przy moim obecnym wynagrodzeniu i braku dziur nieskładkowych w okresie
prowadzenia DG.