eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiCzy zachowanie się fair jest faktycznie na cenzurowanym?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 46

  • 11. Data: 2022-07-06 16:01:17
    Temat: Re: Czy zachowanie się fair jest faktycznie na cenzurowanym?
    Od: Pete <n...@n...com>

    W dniu 06.07.2022 o 14:44, Piotr Gałka pisze:
    > W dniu 2022-07-06 o 07:37, Pete pisze:
    >
    >>> ZUS (nie składka zdrowotna) i tak jest płacony z tytułu SPJ. To się
    >>> chyba nie powiela.
    >>
    >> Tego nie byłbym taki pewny.
    >
    > Głowy nie dam, ale raczej się nie powiela.
    > Dawniej (i teraz) tylko zdrowotne się chyba od każdej działalności
    > płaciło osobno choć nie dawało to odpowiednio lepszej opieki lub
    > proporcjonalnego skracania kolejki.

    Jeśli ma teraz UZ - to od tej umowy też płaci składki, niezależnie od SpJ.

    >
    > Wczoraj żona złożyła wniosek o emeryturę więc w takiej sytuacji czy się
    > powiela, czy nie to chyba przestaje być ważne.

    OMG!
    Wypisuje się ze SpJ? Czy jeszcze był jakiś etat?

    >
    >>> Ale bierze według mnie za dużo za to. Nauczyciel dostaje chyba rzędu
    >>> 35% tego co płaci uczeń. Nie wiem nawet czy netto, czy brutto, ale to
    >>> niewiele zmienia. Zakładam, że to, że w ręku zostanie 70% a może 80%
    >>> jest warte trochę wysiłku dla ogarnięcia papierologii.
    >>
    >> Ja to zrozumiałem tak, że przejście na JDG to i tak będą te same
    >> pieniądze. Bo skoro i tak zleca ta sama firma...
    >
    > Cel jest taki, aby udzielać korków, ale bez pośrednictwa tej firmy.
    > Wydawało mi się, że wyraźnie piszę (i w tytule i w treści), że problemem
    > jest to jak zachować się fair wobec uczniów z którymi się już rozpoczęło
    > zajęcia za pośrednictwem tej firmy i wypadało by ich 'dociągnąć do
    > matury'. Według mnie to jasno sugerowało, że docelowo chodzi o
    > zakończenie współpracy z tą firmą.
    > A źródło problemu upatrywałem w tym, że kontynuowanie takiej współpracy
    > po założeniu JDG blokuje możliwość bycia na ryczałcie.
    > Ale w międzyczasie dowiedziałem się od Ciebie, że są inne czynniki,
    > które też blokują możliwość wybrania ryczałtu to temat tych uczniów
    > znika. Dociągnie się ich za pośrednictwem tej firmy. Stopniowo będą
    > wypadać (po maturach) robiąc miejsce na nowych, już swoich. Po
    > tegorocznych maturach zrobiło się kilka miejsc do zagospodarowania
    > dlatego do września chciałbym już to urządzić po nowemu (z kilkuletnim
    > okresem przejściowym).

    Po pierwsze primo miałeś ustalić czy była umowa o pracę czy inny rodzaj
    umowy.

    Potem można się zastanawiać co brać ewentualnie pod uwagę.

    (ale i tak, wobez oporu pozostałych wspólników, zostanie do ew. wyboru
    liniowy albo wg skali)

    >
    >> Tylko jeśli da się nie być VAT-wcem. Jakbędzie VAT, to papierologia
    >> podobna jakw KPiR.
    >
    > W ogóle nie brałem pod uwagę, że dając korki można być zmuszonym do
    > bycia VAT-owcem.

    Ok, nauczanie indywidualne ma zwolnienie przedmiotowe z VAT.

    > To, że SPJ jest VAT-owcem nie ma, mam nadzieję, wpływu na to.

    Nie.
    >
    > Widzisz jakieś przesłanki, które by zmuszały JDG polegającą na
    > udzielaniu osobiście korepetycji do bycia VAT-owcem?

    Np jeśli dodatkow świadczy usługi, które ustawowo podlegają obowiązkowo
    VAT (ale faktura za korki tak będzie VAT zw.)

    >
    >>> Jakie są wymagania do prowadzenia KPiR - nie wiem i miałem nadzieję,
    >>> że nie będę musiał tego ogarniać.
    >>
    >> Nie bez powodu KPiR nazywa się księgowością uproszczoną ;)
    >> Bez przesady, trudne nie jest. Raptem kilka kolumn :)
    >
    > Tak mniej więcej myślałem, ale zakładałem, że ryczałt prostszy.
    > Na razie nie znalazłem jeszcze czasu aby poszperać w tym temacie.
    > Zwalają mi się na głowę inne rzeczy - znów jakiś scalak ma terminy na
    > połowę 2023 i przeglądam świat w poszukiwaniu czegoś w zamian.

    IMHO bez zmian w SpJ, ni można wybrać ryczałtu w JDG.
    >
    > O KPiR pamiętam tyle, że za 1988 (brat wtedy prowadził) zapłaciliśmy
    > karę bo koszty zakupu wpisywaliśmy w tym samym wierszu co sam zakup. I
    > tego samego dnia co płaciliśmy tę karę (za utrudnianie pracy urzędnikom
    > bo dwa różne zdarzenia gospodarcze w tym samym wierszu) dostaliśmy
    > książeczkę z instrukcją na następny rok, gdzie napisali, że aby ułatwić
    > pracę urzędnikom koszty zakupu należy wpisywać w tym samym wierszu co
    > sam zakup.
    >
    >>> Nawet nie wiem jaka jest stawka ryczałtu od produkcji.
    >>
    >> podstawowa 5,5%
    >
    > To trochę mniej niż 19% :)

    Ale też nie odliczasz kosztów. Jak masz ich 3 na krzyż to ryczałt OK,
    ale jeśli koszt nabycia materiałów do produkcji to dajmy na to 50%
    przychodu, to podatek już się wyrównuje.

    > W lutym jak szukałem tych informacji na temat ZUS to też popatrzyłem na
    > ryczałty i wychodziło mi, że to są jakieś tego rzędu. Ale nie wiem, czy
    > ktoś zaraz nie stwierdzi, że opracowywanie produktów to nie sama
    > produkcja i inna stawka, że sprzedaż i obsługa oprogramowania naszych
    > systemów to znów jakaś inna stawka i się zacznie ustalanie ile %
    > działalności to produkcja, ile projektowanie, ile usługi itd.
    > Zaproponowałem wtedy wspólnikom, że może powinniśmy przynajmniej
    > spojrzeć na ryczałt to stanęło, że poświęcenie naszego czasu na rozwój
    > produktów może więcej dać niż poświęceni go na optymalizację podatków.

    Ważne co jest na fakturze sprzedaży a nie co musiałeś robić, żeby to coś
    sprzedać.
    Jak na fakturze masz usługę programowania, to będzie 12%, jak sprzedaż
    wyprodukowanego towaru, to 5,5%.

    >
    >>> Nam najkorzystniej byłoby zamienić SPJ na Sp.z.o.o i się w niej
    >>> pozatrudniać, a następnie swoje pensje wliczyć potrójnie w koszty.
    >>> Ale kolega zajmujący się papierologią podchodzi do pełnej księgowości
    >>> jak do jeża. Ja się nie znam i dlatego wydawało mi się, że się pewnie
    >>> w programie do prowadzenia firmy przestawia jedną flagę i po temacie.
    >>>
    >>> Wzrost do 3x z 2x to się pojawiło w Nowym Ładzie, czy w lipcu nie
    >>> zniknęło - nie wiem.
    >>> Od lat są hasła, że popieramy działania pro rozwojowe, a nasza firma
    >>> od zawsze zajmuje się produkcją własnych opracowań więc ciągle gro
    >>> wysiłku idzie na prace rozwojowe. A tu jak dali ulgę to oczywiście
    >>> tak, że mi się nie należy.
    >>
    >> No jak to? R&B i IPBOX są przecież na liniowym...
    >
    > To nie kwestia liniowy, czy skala. Praca współwłaściciela SPJ nie
    > pojawia się w kosztach - nie ma czego pomnożyć przez 3.

    Tak samo jak JDG :)

    > Być może jakby zmienić umowę SPJ i tam wyraźnie zaznaczyć, że wspólnicy
    > świadczą na rzecz firmy tylko usługi jako kierowcy to wtedy można by
    > zlecać sobie prace R&B i wpisywać to x3 w koszty, ale w komplecie trzeba
    > by chyba od razu zatrudnić jakąś kancelarię do walki z US.
    >
    > To, że ta sam praca wykonywana przez pracownika zasługuje na ulgę, a
    > przeze mnie już nie, kłóci się z moim pojęciem sprawiedliwości
    > społecznej. Według mnie to wpisuje się w politykę gnębienia
    > przedsiębiorców i dążenia do tego, aby wszyscy byli tylko pracownikami.

    Może trzeba się zastanowić nad IPBOX-em, tam chyba jest stałe 5%.
    >
    >>> To 'ani liniowego' to dla mnie nowa informacja.
    >>>
    >>> Jesteś pewny?
    >>
    >> Tak.
    >>
    >
    > OK. Dzięki.
    >
    >> Kiedy stracisz prawo do opodatkowania podatkiem liniowym
    >>
    >> Stracisz prawo do opodatkowania podatkiem liniowym, jeżeli uzyskasz
    >> przychody z działalności gospodarczej prowadzonej samodzielnie lub z
    >> tytułu udziału w spółce niebędącej osobą prawną, świadcząc usługi na
    >> rzecz byłego lub obecnego pracodawcy.
    >
    > Czyli przez te korki można potencjalnie stracić prawo do opodatkowania
    > podatkiem liniowym (rozumiem, że ogóle prawo dotyczące wszystkich
    > dochodów).
    > Załóżmy, że we wrześniu (początek roku szkolnego) się traci prawo do
    > liniowego to co wtedy?
    > Dochody do września rozlicza się liniowo, a od września według skali?
    > To może być nawet dobre - i liniowo i wykorzystanie kwoty wolnej.

    Nie ma tak dobrze.
    Za cały rok :)
    >
    > A może traci się to prawo dla całego roku. Tylko jak wtedy np wypełnić
    > należne od początku roku zaliczki - tak jak się wpłacało (liniowo) czy
    > tak jak się rozlicza rok - według skali. Jak gdzieś wyjdzie (na
    > szczęście nie wyjdzie), że należała się większa niż się wpłaciło to będą
    > jakieś odsetki do zapłacenia.

    Nie,
    od czasu kiedy tracisz prawo do liniowego, zaczynasz liczyć jak dla
    skali. W rozliczeniu rocznym przeliczasz od początku roku i dopłacasz
    różnicę.

    Ale składkę zdrowotną to już nie mam pojęcia jak teraz trzeba (prze)liczyć


    >
    > No mieliśmy dziś rano poszukać tej umowy, ale zapomniałem.
    > Czy jeśli te zlecenia na korki to była umowa cywilno-prawna a nie o
    > pracę to jak to będzie? Jest to teraz świadczenie usług na rzecz byłego
    > pracodawcy czy nie?

    Nie. Tylko umowa o pracę oznacza stosunek pracy.

    >
    > Inaczej: czy zleceniodawca z umowy cywilno prawnej jest rozumiany jako
    > były pracodawca.


    j.w.


    --
    Pete


  • 12. Data: 2022-07-06 17:20:18
    Temat: Re: Czy zachowanie się fair jest faktycznie na cenzurowanym?
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>

    W dniu 2022-07-06 o 14:59, Tomasz pisze:

    >> choć nie dawało to odpowiednio lepszej opieki
    >
    > Dlaczego miało dawać? Z jednego źródła zarobiłeś milion to zabrali % z
    > miliona, z drugiego półbańki, to zabrali %
    >
    > A gdybyś zarobił tylko z jednego 6 baniek?
    >
    > Cały czas %, a nie kwota

    Opisujesz nieco inną rzeczywistość od mojej. Składkę od DG praktycznie
    płaciło się ryczałtową. Jedna działalność to jedna składka o tej samej
    wartości niezależnie od uzyskanego dochodu. Druga działalność, lub jak
    tu zlecenia to druga składka.

    Ale, jak składka była odliczana (kiedyś w całości) od podatku to
    właściwie jest kompletnie mało ważne jak ona była wyliczana - dla
    człowieka była to część podatku i na dobrą sprawę można by w ogóle
    zrezygnować z wyliczania tego na osobę. W sumie sprowadza się do tego,
    że jakaś część podatków trafia do służby zdrowia i rozliczanie tego na
    pojedyncze osoby to tylko tworzenie nikomu nie potrzebnej pracy i
    zapewne etatów.

    Według mnie tylko podatki powinny być zależne od dochodu i jak składka
    zdrowotna była odliczana od podatków to nie naruszało to tej zasady.

    Składka zdrowotna ma charakter składki ubezpieczeniowej. Jej wysokość
    nie powinna być zależna od dochodu a jedynie od wartości ewentualnego
    świadczenia.
    Płacenie OC i AC za samochód według tego ile zarabiasz, a nie według
    tego ile warty samochód i jak jeździsz chyba byłoby dziwne.

    Mówienie w ten sposób, że jak zarobiłeś 2x więcej to zabrali 2x więcej
    na składkę zdrowotną nie ma do końca sensu, gdy było to odliczane od
    podatku.
    Zarobiłeś 2x więcej to zapłaciłeś 2x więcej podatku. Kropka. I tyle cię
    tylko obchodzi.
    A jak sobie budżet ustala jaka jego część idzie na służbę zdrowia to już
    nie twój problem. Jak zamiast wziąć jakiś % całego budżetu chcą to
    żmudnie poprzeliczać przez wszystkich płacących podatek to ich problem,
    choć Ty płacisz za wszystkie koszty związane z tymi przeliczeniami.

    >> Cel jest taki, aby udzielać korków, ale bez pośrednictwa tej firmy.
    >
    > No to trzeba poinformować zainteresowanych o tym celu!

    Tak właściwie to nic ich to nie obchodzi. Dla uczniów nic się nie
    zmieni. A firma będzie musiała wystawiać zlecenia nie osobie fizycznej a
    JDG. Firma potrzebowała deklarację, że prowadzona działalność nie
    zawiera rodzaju... (jakiś numerek). Jak teraz ten numerek dojdzie to
    tyle, że trzeba będzie tę deklarację zmienić.

    > Poinformować obie strony o swojej decyzji (ide na emeryture)?

    A co ich ta emerytura obchodzi. Nie muszą nawet o tym wiedzieć. To nie
    wpływa na nic.

    >> Według mnie to jasno sugerowało, że docelowo chodzi o
    >> zakończenie współpracy z tą firmą.
    >
    > Współpracy, czy pracy? Jak widać niejasno...

    Zastanów się.
    Od początku piszę o zgłoszeniu JDG. Kto w celu zakończenia pracy zgłasza
    JDG. Czyli nie chodzi o zakończenie pracy. Pozostaje tylko zakończenie
    współpracy.

    >> A źródło problemu upatrywałem w tym, że kontynuowanie takiej współpracy
    >> po założeniu JDG blokuje możliwość bycia na ryczałcie.
    >
    > Ale motasz...
    >
    Tu się zgadzam :)
    Zdawałem sobie sprawę, że piszę coś, co już jest nieważne, ale jak się
    okazuje, że coś jest niejasne od samego początku to próbuję wytłumaczyć
    od samego początku.
    P.G.


  • 13. Data: 2022-07-06 18:22:50
    Temat: Re: Czy zachowanie się fair jest faktycznie na cenzurowanym?
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>

    W dniu 2022-07-06 o 16:01, Pete pisze:

    >>>> ZUS (nie składka zdrowotna) i tak jest płacony z tytułu SPJ. To się
    >>>> chyba nie powiela.
    >>>
    >>> Tego nie byłbym taki pewny.
    >>
    >> Głowy nie dam, ale raczej się nie powiela.
    >> Dawniej (i teraz) tylko zdrowotne się chyba od każdej działalności
    >> płaciło osobno choć nie dawało to odpowiednio lepszej opieki lub
    >> proporcjonalnego skracania kolejki.
    >
    > Jeśli ma teraz UZ - to od tej umowy też płaci składki, niezależnie od SpJ.

    Oczywiście.
    Czy zauważyłeś na samym początku tego fragmentu dialogu: "ZUS (nie
    składka zdrowotna)"

    >>
    >> Wczoraj żona złożyła wniosek o emeryturę więc w takiej sytuacji czy
    >> się powiela, czy nie to chyba przestaje być ważne.
    >
    > OMG!
    > Wypisuje się ze SpJ? Czy jeszcze był jakiś etat?

    Jak znajomy się zwolnił na jeden dziań. Wystąpił o emeryturę i potem
    zatrudnił się ponownie na tym samym stanowisku to myślałem, że w
    przypadku prowadzenia działalności też tak trzeba.
    Jak kiedyś widziałem, że zmiana w KRS ma kosztować 5k (nie wiem czy to
    weszło) to sobie pomyślałem, że za pójście na emeryturę każdy z nas po
    kolei będzie musiał zapłacić 10k (zmiana w KRS, wniosek do ZUS, zmiana w
    KRS). Ale się okazuje, że prowadzenie działalności nie jest przeszkodą w
    złożeniu wniosku o emeryturę.

    > Po pierwsze primo miałeś ustalić czy była umowa o pracę czy inny rodzaj
    > umowy.

    Skoczyłem na obiad i widziałem tę umowę.
    Nic więcej nie wiem niż to co napisałem na samym początku: "Poza tym
    udziela korepetycji (na zlecenie firmy)."

    Umowa się nazywa: "Umowa zlecenia nr...".

    Nie ma tam żadnej wzmianki, że jest to umowa o pracę ani, że cywilno-prawna.
    Czy to wystarczy, aby stwierdzić, że cywilno-prawna?

    Czy jak umowa cywilno prawna to otrzymywane nadal zlecenia są zleceniami
    od dotychczasowego pracodawcy blokującymi możliwość wybrania liniowego.

    Zaczynam powoli przypuszczać, że to nie jest ten przypadek i te zlecenia
    nie mają żadnego wpływu na rozliczanie JDG.

    > VAT (ale faktura za korki tak będzie VAT zw.)

    Właśnie zdałem sobie sprawę, że w sumie nie wiem jak wygląda faktura
    zwolniona z VAT. Czy tak jak normalna tylko tam, gdzie VAT wpisuje się 0
    czy może jakoś prościej. Będę musiał poszukać.

    > IMHO bez zmian w SpJ, ni można wybrać ryczałtu w JDG.

    Przyjmuję do wiadomości (włącznie z IMHO).

    > Ale też nie odliczasz kosztów. Jak masz ich 3 na krzyż to ryczałt OK,
    > ale jeśli koszt nabycia materiałów do produkcji to dajmy na to 50%
    > przychodu, to podatek już się wyrównuje.

    Materiały, faktury podwykonawców, płace pracowników...

    > Ważne co jest na fakturze sprzedaży a nie co musiałeś robić, żeby to coś
    > sprzedać.
    > Jak na fakturze masz usługę programowania, to będzie 12%, jak sprzedaż
    > wyprodukowanego towaru, to 5,5%.

    A jak licencja na program a nie usługa, a jak roczna opłata za dostęp do
    pomocy on-line. A jak handel (zasilacze bierzemy od kogoś innego i
    dostarczamy razem z naszymi urządzeniami). A jak 100% wartości produktu
    to jest coś wykonane przez podwykonawcę to może to nie produkt, a handel
    - zamawiamy skrzynki metalowe w których montowane są elementy systemu,
    ale skrzynka to osobna pozycja na fakturze).

    Biorąc pod uwagę, że wychodzi podobnie - za dużo z tym może być
    niepewności - chyba prościej nic nie zmieniać.

    >> To, że ta sam praca wykonywana przez pracownika zasługuje na ulgę, a
    >> przeze mnie już nie, kłóci się z moim pojęciem sprawiedliwości
    >> społecznej. Według mnie to wpisuje się w politykę gnębienia
    >> przedsiębiorców i dążenia do tego, aby wszyscy byli tylko pracownikami.
    >
    > Może trzeba się zastanowić nad IPBOX-em, tam chyba jest stałe 5%.

    Rzuciłem okiem - chyba byłoby tylko źródłem problemów.
    Według mnie projekt urządzenia (schemat ideowy i projekt płytki
    drukowanej) jest własnością intelektualną, ale chyba nie ma tam
    podpunktu pod który by to podchodziło - znów ulga, ale nie dla mnie :)

    Najbardziej chronioną częścią naszych urządzeń jest oprogramowanie, ale
    nie w formie programu na komputerze tylko tego wgranego w urządzenia.
    Ale ono nie pojawia się na żadnych fakturach.

    >> A może traci się to prawo dla całego roku. Tylko jak wtedy np wypełnić
    >> należne od początku roku zaliczki - tak jak się wpłacało (liniowo) czy
    >> tak jak się rozlicza rok - według skali. Jak gdzieś wyjdzie (na
    >> szczęście nie wyjdzie), że należała się większa niż się wpłaciło to
    >> będą jakieś odsetki do zapłacenia.
    >
    > Nie,
    > od czasu kiedy tracisz prawo do liniowego, zaczynasz liczyć jak dla
    > skali. W rozliczeniu rocznym przeliczasz od początku roku i dopłacasz
    > różnicę.

    Moja wątpliwość dotyczyła tego czy w PIT jako zaliczki należne (styczeń
    - sierpień) trzeba wtedy wpisywać tak jak się wtedy liczyło, czy skoro
    utraciło się prawo do liniowego od początku roku to już od początku roku
    należne były inne niż się wpisywało.

    > Ale składkę zdrowotną to już nie mam pojęcia jak teraz trzeba  (prze)liczyć

    Nie zdziwiłbym się jakby nikt nie wiedział. Trzeba stracić w trakcie
    roku prawo do liniowego i pójść do ZUSu z zapytaniem :)

    >> No mieliśmy dziś rano poszukać tej umowy, ale zapomniałem.
    >> Czy jeśli te zlecenia na korki to była umowa cywilno-prawna a nie o
    >> pracę to jak to będzie? Jest to teraz świadczenie usług na rzecz
    >> byłego pracodawcy czy nie?
    >
    > Nie. Tylko umowa o pracę oznacza stosunek pracy.
    >

    Czyli jak to była "Umowa zlecenia" to w ogóle temat otrzymywania przez
    JDG zleceń z tej firmy jest bez znaczenia.
    Podsumowując:
    Przyczyna, że nie można ryczałtem o której myślałem na początku nie
    istnieje, ale za to jest inna z której i tak wynika, że nie można ryczałtem.

    Wydaje mi się, że jesteśmy bardzo bliscy zakończenia wszystkich wątków.

    P.G.





  • 14. Data: 2022-07-06 20:43:27
    Temat: Re: Czy zachowanie się fair jest faktycznie na cenzurowanym?
    Od: Tomasz <n...@i...invalid>

    Piotr Gałka w
    <news:ta497i$q4s$1$PiotrGalka@news.chmurka.net>:

    > W dniu 2022-07-06 o 14:59, Tomasz pisze:

    >>> choć nie dawało to odpowiednio lepszej opieki
    >> Dlaczego miało dawać? Z jednego źródła zarobiłeś milion to zabrali % z
    >> miliona, z drugiego półbańki, to zabrali %
    >> A gdybyś zarobił tylko z jednego 6 baniek?
    >> Cały czas %, a nie kwota

    > Opisujesz nieco inną rzeczywistość od mojej. Składkę od DG praktycznie
    > płaciło się ryczałtową. Jedna działalność to jedna składka o tej samej
    > wartości niezależnie od uzyskanego dochodu. Druga działalność, lub jak
    > tu zlecenia to druga składka.

    Milion działalności (DG) to jedna działalność...
    Mylisz źródła przychodu...

    >> Ale motasz...
    > Tu się zgadzam :)
    > Zdawałem sobie sprawę, że piszę coś, co już jest nieważne

    I cały czas nie napisałęś OCCH (O co chodzi)


    --
    Tomasz


  • 15. Data: 2022-07-06 21:04:20
    Temat: Re: Czy zachowanie się fair jest faktycznie na cenzurowanym?
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>

    W dniu 2022-07-06 o 20:43, Tomasz pisze:

    > Milion działalności (DG) to jedna działalność...
    > Mylisz źródła przychodu...

    A to możliwe. Zawsze mieliśmy tylko jedną działalność i wiedziałem, że
    jak żona ma zlecenia to od tego osobno zdrowotna.

    > I cały czas nie napisałęś OCCH (O co chodzi)

    Chodziło o to, że:
    - obiło mi się o uszy, ze od korków można ryczałt 8,5%, co byłoby mniej
    niż 19%,
    - obiło mi się o uszy, że jak po zgłoszeniu JDG się dostanie zlecenia
    dalej od tej samej firmy to nie można ryczałtu.

    Chciałem się dowiedzieć, czy da się dostając dalej zlecenia z tej firmy
    jednak mieć ryczałt.

    No i się dowiedziałem, że gdyby tylko o to chodziło to można mieć
    ryczałt, ale z powodu jednocześnie prowadzonej działalności w SPJ jednak
    nie można.
    P.G.


  • 16. Data: 2022-07-07 06:43:20
    Temat: Re: Czy zachowanie się fair jest faktycznie na cenzurowanym?
    Od: Pete <n...@n...com>

    W dniu 06.07.2022 o 18:22, Piotr Gałka pisze:
    > W dniu 2022-07-06 o 16:01, Pete pisze:
    >
    >>>>> ZUS (nie składka zdrowotna) i tak jest płacony z tytułu SPJ. To się
    >>>>> chyba nie powiela.
    >>>>
    >>>> Tego nie byłbym taki pewny.
    >>>
    >>> Głowy nie dam, ale raczej się nie powiela.
    >>> Dawniej (i teraz) tylko zdrowotne się chyba od każdej działalności
    >>> płaciło osobno choć nie dawało to odpowiednio lepszej opieki lub
    >>> proporcjonalnego skracania kolejki.
    >>
    >> Jeśli ma teraz UZ - to od tej umowy też płaci składki, niezależnie od
    >> SpJ.
    >
    > Oczywiście.
    > Czy zauważyłeś na samym początku tego fragmentu dialogu: "ZUS (nie
    > składka zdrowotna)"

    Zauważyłem. I nadal mam odmienne zdanie - że składki społeczne się płaci
    oddzielnie od UZ i JDG.

    >
    >>>
    >>> Wczoraj żona złożyła wniosek o emeryturę więc w takiej sytuacji czy
    >>> się powiela, czy nie to chyba przestaje być ważne.
    >>
    >> OMG!
    >> Wypisuje się ze SpJ? Czy jeszcze był jakiś etat?
    >
    > Jak znajomy się zwolnił na jeden dziań. Wystąpił o emeryturę i potem
    > zatrudnił się ponownie na tym samym stanowisku to myślałem, że w
    > przypadku prowadzenia działalności też tak trzeba.
    > Jak kiedyś widziałem, że zmiana w KRS ma kosztować 5k (nie wiem czy to
    > weszło) to sobie pomyślałem, że za pójście na emeryturę każdy z nas po
    > kolei będzie musiał zapłacić 10k (zmiana w KRS, wniosek do ZUS, zmiana w
    > KRS). Ale się okazuje, że prowadzenie działalności nie jest przeszkodą w
    > złożeniu wniosku o emeryturę.

    OK. Rozumiem case.

    >
    >> Po pierwsze primo miałeś ustalić czy była umowa o pracę czy inny
    >> rodzaj umowy.
    >
    > Skoczyłem na obiad i widziałem tę umowę.
    > Nic więcej nie wiem niż to co napisałem na samym początku: "Poza tym
    > udziela korepetycji (na zlecenie firmy)."
    >
    > Umowa się nazywa: "Umowa zlecenia nr...".
    >
    > Nie ma tam żadnej wzmianki, że jest to umowa o pracę ani, że
    > cywilno-prawna.
    > Czy to wystarczy, aby stwierdzić, że cywilno-prawna?

    Oczywiście.

    >
    > Czy jak umowa cywilno prawna to otrzymywane nadal zlecenia są zleceniami
    > od dotychczasowego pracodawcy blokującymi możliwość wybrania liniowego.

    Nie.Tylko umowa o pracę blokuje wybór liniowego/ryczałtu.

    >
    > Zaczynam powoli przypuszczać, że to nie jest ten przypadek i te zlecenia
    > nie mają żadnego wpływu na rozliczanie JDG.

    Bingo :)

    >
    >> VAT (ale faktura za korki tak będzie VAT zw.)
    >
    > Właśnie zdałem sobie sprawę, że w sumie nie wiem jak wygląda faktura
    > zwolniona z VAT. Czy tak jak normalna tylko tam, gdzie VAT wpisuje się 0
    > czy może jakoś prościej. Będę musiał poszukać.

    Faktura zwolniona wygląda identycznie, tyle że w kolumnie VAT jest "zw."
    I kwota brutto = netto.

    >
    >> IMHO bez zmian w SpJ, ni można wybrać ryczałtu w JDG.
    >
    > Przyjmuję do wiadomości (włącznie z IMHO).
    >
    >> Ale też nie odliczasz kosztów. Jak masz ich 3 na krzyż to ryczałt OK,
    >> ale jeśli koszt nabycia materiałów do produkcji to dajmy na to 50%
    >> przychodu, to podatek już się wyrównuje.
    >
    > Materiały, faktury podwykonawców, płace pracowników...
    >
    >> Ważne co jest na fakturze sprzedaży a nie co musiałeś robić, żeby to
    >> coś sprzedać.
    >> Jak na fakturze masz usługę programowania, to będzie 12%, jak sprzedaż
    >> wyprodukowanego towaru, to 5,5%.
    >
    > A jak licencja na program a nie usługa, a jak roczna opłata za dostęp do
    > pomocy on-line. A jak handel (zasilacze bierzemy od kogoś innego i
    > dostarczamy razem z naszymi urządzeniami). A jak 100% wartości produktu
    > to jest coś wykonane przez podwykonawcę to może to nie produkt, a handel
    > - zamawiamy skrzynki metalowe w których montowane są elementy systemu,
    > ale skrzynka to osobna pozycja na fakturze).

    Trzeba by do każdej takiej pozycji ustalać PKWiU. Jeśli koszty macie
    większe niż 20 - 30% to nie ma co się bawić w ryczałt.

    >
    > Biorąc pod uwagę, że wychodzi podobnie - za dużo z tym może być
    > niepewności - chyba prościej nic nie zmieniać.

    To na pewno.

    >
    >>> To, że ta sam praca wykonywana przez pracownika zasługuje na ulgę, a
    >>> przeze mnie już nie, kłóci się z moim pojęciem sprawiedliwości
    >>> społecznej. Według mnie to wpisuje się w politykę gnębienia
    >>> przedsiębiorców i dążenia do tego, aby wszyscy byli tylko pracownikami.
    >>
    >> Może trzeba się zastanowić nad IPBOX-em, tam chyba jest stałe 5%.
    >
    > Rzuciłem okiem - chyba byłoby tylko źródłem problemów.
    > Według mnie projekt urządzenia (schemat ideowy i projekt płytki
    > drukowanej) jest własnością intelektualną, ale chyba nie ma tam
    > podpunktu pod który by to podchodziło - znów ulga, ale nie dla mnie :)

    Złożyć wniosek patentowy i już IPBOX jest.

    >
    > Najbardziej chronioną częścią naszych urządzeń jest oprogramowanie, ale
    > nie w formie programu na komputerze tylko tego wgranego w urządzenia.
    > Ale ono nie pojawia się na żadnych fakturach.

    No ale sami piszecie ten program czy kupiony od kogoś. Jeśli sami - to
    jak najbardziej z tytułu praw autorskich do programu.

    >
    >>> A może traci się to prawo dla całego roku. Tylko jak wtedy np
    >>> wypełnić należne od początku roku zaliczki - tak jak się wpłacało
    >>> (liniowo) czy tak jak się rozlicza rok - według skali. Jak gdzieś
    >>> wyjdzie (na szczęście nie wyjdzie), że należała się większa niż się
    >>> wpłaciło to będą jakieś odsetki do zapłacenia.
    >>
    >> Nie,
    >> od czasu kiedy tracisz prawo do liniowego, zaczynasz liczyć jak dla
    >> skali. W rozliczeniu rocznym przeliczasz od początku roku i dopłacasz
    >> różnicę.
    >
    > Moja wątpliwość dotyczyła tego czy w PIT jako zaliczki należne (styczeń
    > - sierpień) trzeba wtedy wpisywać tak jak się wtedy liczyło, czy skoro
    > utraciło się prawo do liniowego od początku roku to już od początku roku
    > należne były inne niż się wpisywało.

    Skoro PIT wg skali za cały rok, to również należne zaliczki wg skali.

    >
    >> Ale składkę zdrowotną to już nie mam pojęcia jak teraz trzeba
    >> (prze)liczyć
    >
    > Nie zdziwiłbym się jakby nikt nie wiedział. Trzeba stracić w trakcie
    > roku prawo do liniowego i pójść do ZUSu z zapytaniem :)

    Pewnie na koniec roku trzeba to przeliczyć i złożyć korektę. Tak jest w
    przypadku ryczałtu - kwota składki zależy od rocznego przychodu. Po
    przekroczeniu kolejnych progów płaci się coraz większą skłądkę a na
    koniec roku uzupełnia różnicę za niższe składki zapłacone na początku roku.

    >
    >>> No mieliśmy dziś rano poszukać tej umowy, ale zapomniałem.
    >>> Czy jeśli te zlecenia na korki to była umowa cywilno-prawna a nie o
    >>> pracę to jak to będzie? Jest to teraz świadczenie usług na rzecz
    >>> byłego pracodawcy czy nie?
    >>
    >> Nie. Tylko umowa o pracę oznacza stosunek pracy.
    >>
    >
    > Czyli jak to była "Umowa zlecenia" to w ogóle temat otrzymywania przez
    > JDG zleceń z tej firmy jest bez znaczenia.

    Tak.

    > Podsumowując:
    > Przyczyna, że nie można ryczałtem o której myślałem na początku nie
    > istnieje, ale za to jest inna z której i tak wynika, że nie można
    > ryczałtem.

    Tak.



    --
    Pete


  • 17. Data: 2022-07-07 12:24:02
    Temat: Re: Czy zachowanie się fair jest faktycznie na cenzurowanym?
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>

    W dniu 2022-07-07 o 06:43, Pete pisze:

    >>>>>> ZUS (nie składka zdrowotna) i tak jest płacony z tytułu SPJ. To
    >>>>>> się chyba nie powiela.
    >>>>>
    >>>>> Tego nie byłbym taki pewny.
    >>>>
    >>>> Głowy nie dam, ale raczej się nie powiela.
    >>>> Dawniej (i teraz) tylko zdrowotne się chyba od każdej działalności
    >>>> płaciło osobno choć nie dawało to odpowiednio lepszej opieki lub
    >>>> proporcjonalnego skracania kolejki.
    >>>
    >>> Jeśli ma teraz UZ - to od tej umowy też płaci składki, niezależnie od
    >>> SpJ.
    >>
    >> Oczywiście.
    >> Czy zauważyłeś na samym początku tego fragmentu dialogu: "ZUS (nie
    >> składka zdrowotna)"
    >
    > Zauważyłem. I nadal mam odmienne zdanie - że składki społeczne się płaci
    > oddzielnie od UZ i JDG.

    Nie rozumiem co chcesz powiedzieć.
    UZ to ubezpieczenie zdrowotne?
    Składki społeczne to według mnie coś oddzielnego od UZ, płaci się je
    oddzielnie od UZ.
    Ale tak jak napisałeś, że płaci się oddzielnie od UZ i JDG sugeruje, że
    składki społeczne płaci się:
    - od UZ,
    - od JDG.

    No i nie rozumiem pojęcia, że płaci się je od UZ.

    Ja wiem tyle (ale to dotyczy stanu z zeszłego roku):
    - płacimy składki społeczne od działalności w formie SPJ.
    - jak żona dostaje dodatkowo zlecenia na te korki to od tych zleceń
    tamta firma opłaca UZ, ale już nie składki społeczne (sprawdziłem w PIT-11).

    Może w tym roku jest inaczej.

    Ponieważ teraz składki społeczne od działalności płaci się ryczałtowo a
    zdrowotne zależnie od dochodu więc przypuszczam, że jak ma się dwie
    działalności (SPJ i JDG) to składki społeczne zapłaci się chyba raz, a
    zdrowotne od łącznego dochodu.
    Myślę, że raz, bo obie te formy nie mają oddzielnej od prowadzącego
    działalność osobowości prawnej więc to są cały czas składki tej jednej
    osoby.

    >> Czy to wystarczy, aby stwierdzić, że cywilno-prawna?
    >
    > Oczywiście.
    >

    Doceniam opieranie swoich wypowiedzi na ustalonych faktach a nie na
    domniemanych faktach.

    > Jeśli koszty macie
    > większe niż 20 - 30% to nie ma co się bawić w ryczałt.

    W dobrym roku koszty w okolicy 50%, ale w cienkich latach (sprawdziłem
    2010 bo był chyba najgorszy) były nawet 78%. Nie zwalnialiśmy ludzi
    tylko braliśmy kredyty z których wygrzebaliśmy się dopiero w listopadzie
    2020.
    A teraz chyba znów szykuje się kryzys więc % kosztów będzie rósł.
    Dlatego ryczałt dla SPJ jest totalnie bez sensu.

    > Złożyć wniosek patentowy i już IPBOX jest.

    Patentuje się jakieś nowatorskie rozwiązania, a zwykłe projektowanie też
    jest pracą twórczą.

    Skojarzenie.
    Położenie na płytce drukowanej dwóch równolegle połączonych
    kondensatorów obok siebie tak, że pady mają być połączone na krzyż jest
    opatentowane.

    > No ale sami piszecie ten program czy kupiony od kogoś. Jeśli sami - to
    > jak najbardziej z tytułu praw autorskich do programu.

    Sami piszemy.
    Ale jakich praw autorskich. Kto komu je sprzedaje.
    Jak kupujesz pralkę to nabywasz prawa autorskie do jej oprogramowania i
    producent pralki wydziela na fakturze te prawa i od tego płaci mniejszy
    podatek?
    Może producent pralki kupuje od programisty.
    Ale jak my piszemy dla siebie to co - sami od siebie kupujemy?
    Nie wiem jak to dokładnie jest, ale wspólnicy SPJ są zobowiązani do
    świadczenia pracy na rzecz spółki. Zmierzam do podobnego wniosku jak
    pisałem trzeba by z umowy spółki wykluczyć wszystkie mądre prace i
    zlecać je osobno - grubymi nićmi szyte.

    > Skoro PIT wg skali za cały rok, to również należne zaliczki wg skali.

    Czyli zamiast podliczyć po prostu cały rok to trzeba przeliczać wszystko
    od początku.
    Chyba wszystko byłoby prostsze jakby US musiał zakładać, że
    przedsiębiorca ma prawo nie mieć komputera i nie powinno się od niego
    wymagać niepotrzebnego liczenia.
    Chciałbym dożyć tego jak koronalny wyrzut masy trafi w Ziemię choćby po
    to aby zobaczyć ten chaos.
    W 1994 roku jak w naszych urządzeniach zastosowaliśmy zegarek RTC mający
    rok na 2 cyfrach to naturalne było, że 94 to jest 1994, ale 93 to jest
    2093. Uznaliśmy, że możemy dopuścić, że w 2094 te urządzenia zgłupieją.
    Potem jak była panika milenijna to myślałem, że to tylko szukający
    sensacji dziennikarze no bo przecież chyba nikt w urządzeniu
    elektronicznym nie przyjmuje, że 00 to 1900 gdy jeszcze nawet nie było
    tranzystorów. A tu się okazało że jednak byli tacy geniusze.

    >> Podsumowując:
    >> Przyczyna, że nie można ryczałtem o której myślałem na początku nie
    >> istnieje, ale za to jest inna z której i tak wynika, że nie można
    >> ryczałtem.
    >
    > Tak.

    Podaj domniemaną konstrukcję reguły skutkującej tym, że jak SPJ rozlicza
    się liniowo to zgłoszona dodatkowo JDG nie może mieć ryczałtu.
    P.G.


  • 18. Data: 2022-07-07 12:48:12
    Temat: Re: Czy zachowanie się fair jest faktycznie na cenzurowanym?
    Od: Tomasz <n...@i...invalid>

    Piotr Gałka w
    <news:ta6c83$2pe$1$PiotrGalka@news.chmurka.net>:

    > W dniu 2022-07-07 o 06:43, Pete pisze:
    >> Zauważyłem. I nadal mam odmienne zdanie - że składki społeczne się płaci
    >> oddzielnie od UZ i JDG.

    > Nie rozumiem co chcesz powiedzieć.
    > UZ to ubezpieczenie zdrowotne?

    I się dogadali jak dziad z obrazem...

    UZ to w tym przypadku Umowa Zlecemie ;P
    --
    Tomasz


  • 19. Data: 2022-07-07 15:46:34
    Temat: Re: Czy zachowanie się fair jest faktycznie na cenzurowanym?
    Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>

    W dniu 07.07.2022 o 12:24, Piotr Gałka pisze:

    >
    > Ponieważ teraz składki społeczne od działalności płaci się ryczałtowo a
    > zdrowotne zależnie od dochodu więc przypuszczam,

    Składek społecznych (jak rozumiem, masz na myśli emerytalne, rentowe...)
    ani teraz, ani wcześniej, nie płaciło się ryczałtowo.

    Skąd czerpiesz swoje informacje? Bo po prześledzeniu całego wątku widzę
    tylko poplątanie z pomieszaniem. Nie odróżniasz umowy o pracę od umowy
    zlecenia, przychodów od dochodów... zwolnień od VAT podmiotowych i
    przedmiotowych.
    Więc jak zadajesz jakieś pytanie, to nie bardzo wiadomo co Ci
    podpowiedzieć, bo nie wiadomo, czy pojęcia które w pytaniu używasz są
    faktycznie tym, co masz na myśli, albo czy są zgodne ze stanem faktycznym.

    Zadałeś pytanie związana z podatkami, a zobacz ile czasu zajęło
    ustalenie, czy te zlecenia na korepetycje to były w ramach umowy o
    pracę, czy umowy zlecenia... więc jak tu sensownie cokolwiek
    podpowiedzieć na tak zadawane pytania?

    Pozdrawiam
    Piotr


  • 20. Data: 2022-07-07 20:03:04
    Temat: Re: Czy zachowanie się fair jest faktycznie na cenzurowanym?
    Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>

    W dniu 2022-07-07 o 15:46, Kviat pisze:
    > W dniu 07.07.2022 o 12:24, Piotr Gałka pisze:
    >
    >>
    >> Ponieważ teraz składki społeczne od działalności płaci się ryczałtowo
    >> a zdrowotne zależnie od dochodu więc przypuszczam,
    >
    > Składek społecznych (jak rozumiem, masz na myśli emerytalne, rentowe...)
    > ani teraz, ani wcześniej, nie płaciło się ryczałtowo.

    Przyjmuję do wiadomości, że nie umiem nazwać rzeczy dokładnie.
    Dla mnie jak coś od wielu lat płacę przez 12 miesięcy (luty - styczeń) w
    tej samej kwocie to jest to ryczałtowo.
    Słowo ryczałtowo jest mi też obce więc zapewne źle go użyłem.

    > Skąd czerpiesz swoje informacje?

    Wyobraź sobie, że jestem na bezludnej wyspie i jakoś sobie różne rzeczy
    muszę ponazywać i przy zderzeniu z resztą świata wyłażą na wierzch
    rozbieżności.

    Bo po prześledzeniu całego wątku widzę
    > tylko poplątanie z pomieszaniem. Nie odróżniasz umowy o pracę od umowy
    > zlecenia,

    Jak po mojej informacji, że dostawała zlecania padło pytanie czy umowa o
    pracę, czy cywilno prawna to mój wniosek był taki że widocznie zlecania
    mogą być w formie zarówno jednej jak i drugiej.
    Więc ja na samej umowie znalazłem tylko słowo zlecenie to ono nic nie
    wyjaśniało.

    > przychodów od dochodów

    A tu przepraszam. Wydaje mi się, że cały czas się pilnowałem aby nie
    pomylić. Jak masz przykład, ze się pomyliłem to dawaj.

    > ... zwolnień od VAT podmiotowych i
    > przedmiotowych.

    Na pewno masz rację, bo w ogóle pierwszy raz widzę te słowa w
    odniesieniu do VAT.

    > Więc jak zadajesz jakieś pytanie, to nie bardzo wiadomo co Ci
    > podpowiedzieć, bo nie wiadomo, czy pojęcia które w pytaniu używasz są
    > faktycznie tym, co masz na myśli, albo czy są zgodne ze stanem faktycznym.

    Staram się być możliwie precyzyjny. Jak gdzieś jest podejrzenie błędu
    można dopytać i powinno się udać dogadać - taką przynajmniej mam nadzieję.
    Na p.m.e gdzie ja się czuję jak ryba w wodzie staram się zawsze
    dorozumieć, co pytający mógł mieć na myśli.

    > Zadałeś pytanie związana z podatkami, a zobacz ile czasu zajęło
    > ustalenie, czy te zlecenia na korepetycje to były w ramach umowy o
    > pracę, czy umowy zlecenia...

    Zaskoczyło mnie to pytanie. Dla mnie zlecenie to było zlecenie i koniec
    tematu.
    Ale jak ktoś dopytuje to nie chcę wprowadzić w błąd. A że jak wracam do
    domu (21..22) to akurat mieliśmy coś innego do ustalenia (całą historię,
    bo żona była na następny dzień umówiona w ZUS) to zapomniałem poszukać
    tej umowy.

    > więc jak tu sensownie cokolwiek
    > podpowiedzieć na tak zadawane pytania?

    Najpierw zamęczyć dodatkowymi pytaniami?

    > Pozdrawiam
    > Piotr

    Też pozdrawiam
    Też Piotr
    P.G.

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1