eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiCzy to jest firmanctwo
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 4

  • 1. Data: 2005-05-26 21:58:16
    Temat: Czy to jest firmanctwo
    Od: "tofik" <t...@i...pl>

    naczytalem sie troche o firmanctwie i wlos mi sie zjerzyl .....

    Razem z zona wykonujemy pewne rzeczy ktore sprzedawane sa na umowe o dzielo
    Umowy o dzielo zawierane sa zarowno przez zone jak i przeze mnie (w sumie
    chyba nie ma mozliwosci zawarcie umowy pomiedzy dwojgiem wykonawcow i jedym
    zamawiajacym).
    Tak sie caly czas zastanawiam czy ktos nam nie moze zarzucic firmanctwa na
    podstawie tego ze:
    - udzial w wytwarzaniu dobra mam wiekszy ja - nie zona,
    - gdyby umowy o dzielo zawierane byly na jedna z osob to weszlibysmy w VAT.
    Czy nasza sytuacja to jest firmanctwo?

    Idac dalej - niektorzy klienci nie akceptuja umowy o dzielo -
    cbo by bylo gdyby zona zalozyla dzialanosc gospodarcza (zalozylaby na siebie
    bo tu sprawa z ZUSem wyglada lepiej)
    Teraz zona wytwarzalaby dobra w ramach dzialanosci
    A ja wytworzylbym i tak kilka na umowe o dzielo
    Czy to jest firmanctwo?

    Co w przypadku gdy i tak wykonujemy dobra wspolnie

    Czy mamy sie obawiac jakichs wielkich problemow ze strony urzedu skarbowego?



  • 2. Data: 2005-05-27 08:01:09
    Temat: Re: Czy to jest firmanctwo
    Od: "Cavallino" <k...@...pl>


    Użytkownik "tofik" <t...@i...pl> napisał w wiadomości news:

    > Umowy o dzielo zawierane sa zarowno przez zone jak i przeze mnie (w sumie
    > chyba nie ma mozliwosci zawarcie umowy pomiedzy dwojgiem wykonawcow i
    > jedym
    > zamawiajacym).
    > Tak sie caly czas zastanawiam czy ktos nam nie moze zarzucic firmanctwa na
    > podstawie tego ze:
    > - udzial w wytwarzaniu dobra mam wiekszy ja - nie zona,

    A żona ma jakikolwiek poza podpisywaniem umów?

    > cbo by bylo gdyby zona zalozyla dzialanosc gospodarcza (zalozylaby na
    > siebie
    > bo tu sprawa z ZUSem wyglada lepiej)
    > Teraz zona wytwarzalaby dobra w ramach dzialanosci

    Jeśli ona by to faktycznie wytwarzała, nie ma problemu.
    Gorzej, jak planujesz, że TYLKO Ty to będziesz robił na konto DG żony.
    Oczywiście możesz - ale wtedy ZUS od Ciebie powinien był również płacony -
    jako od osoby współpracującej.


  • 3. Data: 2005-05-27 10:54:05
    Temat: Re: Czy to jest firmanctwo
    Od: "tofik" <t...@i...pl>


    Użytkownik "Cavallino" <k...@...pl> napisał w wiadomości
    news:d76kkj$ruf$1@news.onet.pl...
    >
    > Użytkownik "tofik" <t...@i...pl> napisał w wiadomości news:
    >
    > > Umowy o dzielo zawierane sa zarowno przez zone jak i przeze mnie (w
    sumie
    > > chyba nie ma mozliwosci zawarcie umowy pomiedzy dwojgiem wykonawcow i
    > > jedym
    > > zamawiajacym).
    > > Tak sie caly czas zastanawiam czy ktos nam nie moze zarzucic firmanctwa
    na
    > > podstawie tego ze:
    > > - udzial w wytwarzaniu dobra mam wiekszy ja - nie zona,
    >
    > A żona ma jakikolwiek poza podpisywaniem umów?

    Faktycznie wykonujemy to razem
    Przy czym ja faktycznie wykonuje wiecej - jakby to procentowo okreslic to
    jest jakies 30/70

    > > cbo by bylo gdyby zona zalozyla dzialanosc gospodarcza (zalozylaby na
    > > siebie
    > > bo tu sprawa z ZUSem wyglada lepiej)
    > > Teraz zona wytwarzalaby dobra w ramach dzialanosci
    >
    > Jeśli ona by to faktycznie wytwarzała, nie ma problemu.
    > Gorzej, jak planujesz, że TYLKO Ty to będziesz robił na konto DG żony.

    Jak juz napisalem wyzej robimy to razem

    > Oczywiście możesz - ale wtedy ZUS od Ciebie powinien był również płacony -
    > jako od osoby współpracującej.

    No tak to probuje ominac
    Tylko interesuje mnie spojrzenie ze strony US czy tu nie robimy jakiegos
    przekretu




  • 4. Data: 2005-05-27 14:28:53
    Temat: Re: Czy to jest firmanctwo
    Od: "Cavallino" <k...@...pl>


    Użytkownik "tofik" <t...@i...pl> napisał w wiadomości news:

    >wtedy ZUS od Ciebie powinien był również płacony -
    >> jako od osoby współpracującej.
    >
    > No tak to probuje ominac
    > Tylko interesuje mnie spojrzenie ze strony US

    Rozumiem, że ZUS-u boisz się mniej.
    IMO niesłuszne założenie - choćby dlatego że należne składki dłużej się
    przedawniają.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1