eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiCo to za koszt? (dla obeznanych z PK)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 13

  • 1. Data: 2004-11-08 10:58:03
    Temat: Co to za koszt? (dla obeznanych z PK)
    Od: Maddy <m...@e...com.pl>

    Mam małą zagwozdkę jak zaksięgowac taki dziwny koszt.

    Firma reklamowa dostała zlecenia na przeprowadzenie kampanii reklamowej.
    W skład kampanii wchodzi m.in. zakup i rozsyłanie do zwycięzców konkursu
    bonów sodexho.
    Firma wystawi zleceniodawacy na koniec tylko jedna fakturę - za kampanię
    reklamową.
    Jak ując koszt bonów? A raczej "jako co"?
    Dostajemy dwa dokumenty - notę obciazeniową na bony i fakturę na
    porowizję za te bony.
    Czym sa dla agencji na bony? Materiałem?
    A prowizja? Usługą obcą?
    Na pewno nie są to żadne koszty finansowe, dla nas to po prostu koszt
    wytworzenia produktu/usługi patrząc od strony funkcjonalnej, i na
    "piątkach" nie mam wątpliwości gdzie to utknąć.
    Ale co to jest rodzajowo? Gdzie to wpakowac na "czworkach"?
    Kwoty sa dośc duże, bo te bony to prawie połowa wartości całego zlecenia.

    Wszystko to de facto odsprzedajemy dalej, ale wrzucone do jednego worka
    z kampania reklamową.

    Ma ktoś jakis pomysł?

    Maddy zaplątana i na dodatek UKS siedzi juz trzeci tydzień

    --
    *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    JID m...@e...com.pl
    GG: 5303813


  • 2. Data: 2004-11-09 07:15:20
    Temat: Re: Co to za koszt? (dla obeznanych z PK)
    Od: "adi" <s...@f...org.invalid>


    Użytkownik "Maddy" <m...@e...com.pl> napisał w wiadomości
    news:cmnjmm$puv$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Mam małą zagwozdkę jak zaksięgowac taki dziwny koszt.
    >
    > Firma reklamowa dostała zlecenia na przeprowadzenie kampanii reklamowej.
    > W skład kampanii wchodzi m.in. zakup i rozsyłanie do zwycięzców konkursu
    > bonów sodexho.
    > Firma wystawi zleceniodawacy na koniec tylko jedna fakturę - za kampanię
    > reklamową.
    > Jak ując koszt bonów? A raczej "jako co"?
    > Dostajemy dwa dokumenty - notę obciazeniową na bony i fakturę na
    > porowizję za te bony.
    > Czym sa dla agencji na bony? Materiałem?
    > A prowizja? Usługą obcą?
    > Na pewno nie są to żadne koszty finansowe, dla nas to po prostu koszt
    > wytworzenia produktu/usługi patrząc od strony funkcjonalnej, i na
    > "piątkach" nie mam wątpliwości gdzie to utknąć.
    > Ale co to jest rodzajowo? Gdzie to wpakowac na "czworkach"?
    > Kwoty sa dośc duże, bo te bony to prawie połowa wartości całego
    zlecenia.
    >
    > Wszystko to de facto odsprzedajemy dalej, ale wrzucone do jednego worka
    > z kampania reklamową.
    >
    > Ma ktoś jakis pomysł?

    Witaj,
    Nie wiem czy dobrze kombinuje, ale czy czasem firma reklamowa nie powinna
    wystawic f-ry za uslugi reklamowe+prowizja i noty obciązeniowej za bony?
    adi



  • 3. Data: 2004-11-09 07:35:43
    Temat: Re: Co to za koszt? (dla obeznanych z PK)
    Od: Maddy <m...@e...com.pl>

    Użytkownik adi napisał:
    >
    >
    > Witaj,
    > Nie wiem czy dobrze kombinuje, ale czy czasem firma reklamowa nie powinna
    > wystawic f-ry za uslugi reklamowe+prowizja i noty obciązeniowej za bony?
    > adi

    Problem w tym że klient takiej faktury nie chce. Chce fakturę za usługę
    "akcja promocyjna", w skład usługi wchodzi mnóstwo rzeczy i czynności, w
    tym te bony, ich rozeslanie a wczesniej losowanie zwyciężców konkursu, o
    samej organizacji konkursu nie wspominając. Kosztorys jest skonstruowany
    tak, że okreslona jest cena za całość i tak ma być na fakturze, bo jak
    nie to do widzenia, znajdziemy takich co nie maja oporów.
    A klient nasz pan ;-) Zwłaszcza taki duży klient (3/4 obrotów w tym roku
    jest wlasnie z nim i daje dobrze zarobić).

    Pozostaje kwestia jak to ująć w kosztach.

    Maddy

    --
    *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    JID m...@e...com.pl
    GG: 5303813


  • 4. Data: 2004-11-09 08:45:58
    Temat: Re: Co to za koszt? (dla obeznanych z PK) (OT)
    Od: "PK" <skalar7@USUN_TOpoczta.onet.pl>

    już myślałem, że szukasz obeznanych ze mną ;)
    P.


  • 5. Data: 2004-11-09 08:46:44
    Temat: Re: Co to za koszt? (dla obeznanych z PK)
    Od: e-radek <e...@w...pl.USUN.TO.PL>


    >
    > Pozostaje kwestia jak to ująć w kosztach.
    >

    a moze "wartosci" bonow wogole nie ujmowac w "tych" kosztach
    a moze je wrzucic na tzw. koszty wyłozone czyli przepuscic przez 2-ki?

    mam troche podobna sytuacje.. kupuje koszty w ramach uslugi agencyjnej
    ktore nie sa i nie moga byc moim kosztem.. potem je oczywisceie
    odsprzedaje... przepuszczam je przez dwojki, i wszyscy sa zadowoleni..

    pozdrufko
    r.


  • 6. Data: 2004-11-09 09:14:12
    Temat: Re: Co to za koszt? (dla obeznanych z PK)
    Od: Maddy <m...@e...com.pl>

    Użytkownik e-radek napisał:
    >
    >>
    >> Pozostaje kwestia jak to ująć w kosztach.
    >>
    >
    > a moze "wartosci" bonow wogole nie ujmowac w "tych" kosztach
    > a moze je wrzucic na tzw. koszty wyłozone czyli przepuscic przez 2-ki?
    >
    > mam troche podobna sytuacje.. kupuje koszty w ramach uslugi agencyjnej
    > ktore nie sa i nie moga byc moim kosztem.. potem je oczywisceie
    > odsprzedaje... przepuszczam je przez dwojki, i wszyscy sa zadowoleni..

    Tzn? Wydajemy pieniadze, potem dostajemy zwrot od klienta. Ten zwrot
    jest przychodem bo nie dostaniemy nic poza fakturą, ale wydane pieniądze
    nie będą kosztem. Tez mi interes.
    Mówimy o ok. 300tys. złotych - 57tys. samego podatku.
    Trochę drogo jak za rozwiązanie problemu czysto księgowego. ;-)

    Maddy

    --
    *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    JID m...@e...com.pl
    GG: 5303813


  • 7. Data: 2004-11-09 09:42:01
    Temat: Re: Co to za koszt? (dla obeznanych z PK)
    Od: BIURO RACHUNKOWE Gdynia <e...@w...pl-------WYWAL.TO.pl>

    Maddy wrote:

    >
    >
    > Tzn? Wydajemy pieniadze, potem dostajemy zwrot od klienta. Ten zwrot
    > jest przychodem bo nie dostaniemy nic poza fakturą, ale wydane pieniądze
    > nie będą kosztem. Tez mi interes.
    > Mówimy o ok. 300tys. złotych - 57tys. samego podatku.
    > Trochę drogo jak za rozwiązanie problemu czysto księgowego. ;-)
    >
    >

    a wlasnie ze nie.. bo nie cala wartosc faktury jest przychodem.
    Wartosc ujetych na fakturze kosztow wylozonych nie jest przychodem.

    przeciez zeby zamknac konto wykladowe musisz dobic druga strone..
    wlasnie z fv sprzedazy

    np.
    kupujesz bony wartosci 250.000 - nie wrzucasz ich w 4 tylko na konto np.
    205 Wn ( koszty wylozone )- 200 Ma ( dostawcy )
    nastepnie wystawiasz fv za cala usluge np na 400.000
    i dekretujesz ja:
    400.000 Wn - 250.000 konto 205 Ma ( na fakturze piszesz ze stawka NP -
    nie podlega )150.000 konto 700 Ma

    vat odprowadzasz tylko od 150.000 waszej prowizji

    a klient bedzie mial jedna fv
    nie widze innego sposobu zeby nie dostac po d...

    r.


  • 8. Data: 2004-11-09 09:42:47
    Temat: Re: Co to za koszt? (dla obeznanych z PK)
    Od: e-radek <e...@w...pl.USUN.TO.PL>

    Maddy wrote:

    >
    >
    > Tzn? Wydajemy pieniadze, potem dostajemy zwrot od klienta. Ten zwrot
    > jest przychodem bo nie dostaniemy nic poza fakturą, ale wydane pieniądze
    > nie będą kosztem. Tez mi interes.
    > Mówimy o ok. 300tys. złotych - 57tys. samego podatku.
    > Trochę drogo jak za rozwiązanie problemu czysto księgowego. ;-)
    >
    >

    a wlasnie ze nie.. bo nie cala wartosc faktury jest przychodem.
    Wartosc ujetych na fakturze kosztow wylozonych nie jest przychodem.

    przeciez zeby zamknac konto wykladowe musisz dobic druga strone..
    wlasnie z fv sprzedazy

    np.
    kupujesz bony wartosci 250.000 - nie wrzucasz ich w 4 tylko na konto np.
    205 Wn ( koszty wylozone )- 200 Ma ( dostawcy )
    nastepnie wystawiasz fv za cala usluge np na 400.000
    i dekretujesz ja:
    400.000 Wn - 250.000 konto 205 Ma ( na fakturze piszesz ze stawka NP -
    nie podlega )150.000 konto 700 Ma

    vat odprowadzasz tylko od 150.000 waszej prowizji

    a klient bedzie mial jedna fv
    nie widze innego sposobu zeby nie dostac po d...

    r.


  • 9. Data: 2004-11-09 10:29:05
    Temat: Re: Co to za koszt? (dla obeznanych z PK)
    Od: du hast mich gefragt <d...@k...pl>

    Dnia 11/8/2004 11:58 AM, Użytkownik Maddy napisał:

    >
    > Firma reklamowa dostała zlecenia na przeprowadzenie kampanii reklamowej.
    > W skład kampanii wchodzi m.in. zakup i rozsyłanie do zwycięzców konkursu
    > bonów sodexho.
    > Firma wystawi zleceniodawacy na koniec tylko jedna fakturę - za kampanię
    > reklamową.
    > Jak ując koszt bonów? A raczej "jako co"?
    > Dostajemy dwa dokumenty - notę obciazeniową na bony i fakturę na
    > porowizję za te bony.
    > Czym sa dla agencji na bony? Materiałem?
    > A prowizja? Usługą obcą?

    Dla takich kosztów stworzono specjalne konto pt. "pozostałe koszty
    rodzajowe" ;-)

    Ja myślę, że nie ma co rozdzierać szat. Najważniejsze, żeby było to
    kosztem podatkowym a wetknięcie tego tam czy owam tego nie zmieni (no
    może za wyjątkiem kosztów reprezentacji i reklamy). Ja bym koszt bonów
    wpakował w materiały - funkcjonalnie bon jest odpowiednikiem tego grata
    który sobie klient kupi. Nie wzbraniał bym się także przed zaliczeniem
    tego do kosztów usług obcych no bo poprzez bon kupuję prawo zakupu
    jakiegoś grata z oferty sklepu a prawa są teraz z punktu widzenia VAT
    usługą. Można sobie wymyślić dowolne księgowanie bo tak naprawdę nikogo
    to nie obchodzi gdzie wstawisz te koszty, za wyjątkiem GUSu, którego to
    właściwie też guzik obchodzi. Mogło by to ewentualnie interesować zarząd
    spółki jeżeli mają wdrożony system budżetowania, ale mam wrażenie, że w
    branży reklamowej nie jest to specjalnie popularne. Koszty prowizji to
    oczywiście usługi obce.
    Jeszcze słówko nt. kosztów wyłożonych: IMO w tym wypadku są całkowicie
    nieuzasadnione. To może być dobre w przypadku rozliczania kosztów
    wspólnych przedsięwzięć. A propozycja uwzględnienia tego na fakturze VAT
    jest w ogóle mocno grząska - nie ma takiej stawki jak "nie podlega", nie
    ma możliwości wstawienia do faktury VAT czegoś co nie jest opodatkowane.
    Pozdrawiam

    --
    gefragt


  • 10. Data: 2004-11-09 10:30:29
    Temat: Re: Co to za koszt? (dla obeznanych z PK)
    Od: Maddy <m...@e...com.pl>

    Użytkownik e-radek napisał:

    > Maddy wrote:
    >
    >>
    >>
    >> Tzn? Wydajemy pieniadze, potem dostajemy zwrot od klienta. Ten zwrot
    >> jest przychodem bo nie dostaniemy nic poza fakturą, ale wydane
    >> pieniądze nie będą kosztem. Tez mi interes.
    >> Mówimy o ok. 300tys. złotych - 57tys. samego podatku.
    >> Trochę drogo jak za rozwiązanie problemu czysto księgowego. ;-)
    >>
    >>
    >
    > a wlasnie ze nie.. bo nie cala wartosc faktury jest przychodem.
    > Wartosc ujetych na fakturze kosztow wylozonych nie jest przychodem.
    >
    > przeciez zeby zamknac konto wykladowe musisz dobic druga strone..
    > wlasnie z fv sprzedazy
    [ciach]
    > a klient bedzie mial jedna fv
    > nie widze innego sposobu zeby nie dostac po d...

    O chce mieć jedną POZYCJĘ na fakturze. Innej faktury nie przyjmie.
    A za co możemy dostać po d..? Przecież to SĄ nasze koszty. Koszty
    kampanii zorganizowanej dla klienta, koszty wymienione w kosztorysie i
    umowie. Koszty uzyskania przychodu bez dwóch zdań.
    Kłopoty może mieć co najwyżej klient, ale on ma sztab prawników, to jest
    wielki koncern, niech sie troszczy o siebie.

    Ja mam tylko problem z rodzajową kwalifikacją tych kosztów, nie z tym
    czy to sa koszty czy nie, bo są.

    Maddy

    --
    *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    JID m...@e...com.pl
    GG: 5303813

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1