Tristan pisze:
> W odpowiedzi na pismo z wtorek 30 wrzesień 2008 12:51
> (autor Liwiusz
> publikowane na pl.soc.prawo.podatki,
> wasz znak: <gbt0b9$486$2@news.onet.pl>):
>
>> Jaki jest sens istnienia tego podatku? Nie ma. Jedynym sensem jest
>> to, że po prostu jest.
>
> A jaki jest sens istnienia PIT czy VAT?
> PCC jest na mój gust uzupełnieniem PIT. Skoro nie płacisz PIT od tej
> sprzedaży, to jest PCC.... W sumie fajnie, bo dużo niższy :D


Ale jak coś sprzedajesz zawodowo i PIT płacisz, to i PCC również, te
podatki się nie wykluczają.

Zresztą PIT też jest bezsensownym podatkiem, choć można na siłę
znaleźć jego uzasadnienie ("bo się zarabia"). W przypadku PCC takiego
uzasadnienia nie ma. Płaci się - za przeproszeniem - za samo
pierdnięcie, że ośmieliło się dokonać określonej czynności prawnej.

--
Pozdrawiam,
Liwiusz
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
egzekucji => http://www.kwm.net.pl

do góry

W odpowiedzi na pismo z wtorek 30 wrzesień 2008 16:52
(autor Budzik
publikowane na pl.soc.prawo.podatki,
wasz znak: <3...@b...poznan.pl>):

>> A jaki jest sens istnienia PIT czy VAT?
>> PCC jest na mój gust uzupełnieniem PIT. Skoro nie płacisz PIT od tej
>> sprzedaży, to jest PCC.... W sumie fajnie, bo dużo niższy :D
> placisz od sprzedazy czy od kupna? Bo ja musiałem zaplacic 2% wartosci
> przy kupnie mieszkania

No zapłaciłeś za sprzedawcę. On dostał kasę, a nie odprowadza podatku od
niej.


--
Tristan

do góry

W odpowiedzi na pismo z wtorek 30 wrzesień 2008 22:41
(autor Liwiusz
publikowane na pl.soc.prawo.podatki,
wasz znak: <gbu2t0$1uu$2@news.onet.pl>):

>> A jaki jest sens istnienia PIT czy VAT?
>> PCC jest na mój gust uzupełnieniem PIT. Skoro nie płacisz PIT od tej
>> sprzedaży, to jest PCC.... W sumie fajnie, bo dużo niższy :D
> Ale jak coś sprzedajesz zawodowo i PIT płacisz, to i PCC również, te
> podatki się nie wykluczają.


Hm... A PCC to nie jest od cywilnej sprzedaży? Kiedy płacisz PCC
od ,,zawodowej''?

> Zresztą PIT też jest bezsensownym podatkiem,

Podatek z założenia jest bezsensowny i jednocześnie z założenia każdy jest
sensowny. Sensem podatku jest utrzymanie aparatu państwowego. Czy
jakikolwiek podatek ma inny sens?

> choć można na siłę
> znaleźć jego uzasadnienie ("bo się zarabia"). W przypadku PCC takiego
> uzasadnienia nie ma. Płaci się - za przeproszeniem - za samo
> pierdnięcie, że ośmieliło się dokonać określonej czynności prawnej.

No jak, też się zarabia. Sprzedajesz auto, to zarabiasz.

--
Tristan

do góry

Tristan pisze:
> W odpowiedzi na pismo z wtorek 30 wrzesień 2008 22:41
> (autor Liwiusz
> publikowane na pl.soc.prawo.podatki,
> wasz znak: <gbu2t0$1uu$2@news.onet.pl>):
>
>>> A jaki jest sens istnienia PIT czy VAT?
>>> PCC jest na mój gust uzupełnieniem PIT. Skoro nie płacisz PIT od tej
>>> sprzedaży, to jest PCC.... W sumie fajnie, bo dużo niższy :D
>> Ale jak coś sprzedajesz zawodowo i PIT płacisz, to i PCC również, te
>> podatki się nie wykluczają.
>
>
> Hm... A PCC to nie jest od cywilnej sprzedaży? Kiedy płacisz PCC
> od ,,zawodowej''?

Wtedy, kiedy nie płacisz VATu, bo na przykład prowadzisz DG, ale nie
jesteś vatowcem.

>
>> Zresztą PIT też jest bezsensownym podatkiem,
>
> Podatek z założenia jest bezsensowny i jednocześnie z założenia każdy jest
> sensowny. Sensem podatku jest utrzymanie aparatu państwowego. Czy
> jakikolwiek podatek ma inny sens?
>
>> choć można na siłę
>> znaleźć jego uzasadnienie ("bo się zarabia"). W przypadku PCC takiego
>> uzasadnienia nie ma. Płaci się - za przeproszeniem - za samo
>> pierdnięcie, że ośmieliło się dokonać określonej czynności prawnej.
>
> No jak, też się zarabia. Sprzedajesz auto, to zarabiasz.

No jak, przed sprzedażą miałem majątku na przykład na 100 000zł i po
sprzedaży mam tyle samo. Gdzie tu wzbogacenie?

--
Pozdrawiam,
Liwiusz
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
egzekucji => http://www.kwm.net.pl

do góry

W odpowiedzi na pismo z wtorek 30 wrzesień 2008 23:08
(autor Liwiusz
publikowane na pl.soc.prawo.podatki,
wasz znak: <gbu4h1$9i1$1@news.onet.pl>):

>> Hm... A PCC to nie jest od cywilnej sprzedaży? Kiedy płacisz PCC
>> od ,,zawodowej''?
> Wtedy, kiedy nie płacisz VATu, bo na przykład prowadzisz DG, ale nie
> jesteś vatowcem.


Jak ,,nie płacisz VATu''? Przecie niewatowcy właśnie płacą wat. To watowcy
nie płacą.


>> No jak, też się zarabia. Sprzedajesz auto, to zarabiasz.
> No jak, przed sprzedażą miałem majątku na przykład na 100 000zł i po
> sprzedaży mam tyle samo. Gdzie tu wzbogacenie?

No w ten sposób każda sprzedaż może być ujęta :D
--
Tristan

do góry

Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
wiadomości news:

>>> PCC za cos innego, bo przeciez kazdy ma obywatelstwo, zyje a nie kazdy
>>> placi PCC.
>>
>> Nie ma obowiązku.
>> Nie dokonuj czynności cywilnoprawnych, nie będziesz płacił.
>>
> no wlasnie. Nie piszmy wiec za co, po co itp. To po prostu kolejny haracz.

A czyżbyś nie wiedział co oznacza literka P w "PCC".
Tak, słowo "podatek" oznacza dokładnie to co powyżej napisałeś.
Kolejny haracz.

do góry

On Tue, 30 Sep 2008, Liwiusz wrote:

> Tristan pisze:
>>
>> Hm... A PCC to nie jest od cywilnej sprzedaży? Kiedy płacisz PCC
>> od ,,zawodowej''?
>
> Wtedy, kiedy nie płacisz VATu, bo na przykład prowadzisz DG, ale nie jesteś
> vatowcem.

Masz ustawę o PCC do przeczytania ;)
Hint: art.2.4.b, o tu:
http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Ustawa-o-podatku-o
d-czynnosci-cywilnoprawnych-1_2_32.html

>> No jak, też się zarabia. Sprzedajesz auto, to zarabiasz.
>
> No jak, przed sprzedażą miałem majątku na przykład na 100 000zł i po
> sprzedaży mam tyle samo. Gdzie tu wzbogacenie?

Wzbogaca się ten kto KUPUJE.
Zamienia kupkę obiektywnie bezwartościowych papierków lub zapisów
magnetycznych na harddysku w banku na realnie istniejącą wartość
materialną.
Dlatego płaci kupujący i dlatego kiedyś był nazywany "od wzbogacenia"
;)

pzdr, Gotfryd

do góry

On Tue, 30 Sep 2008, Tristan wrote:

> Hm... A PCC to nie jest od cywilnej sprzedaży?

Jest.
"Cywilna" może być zarówno "osobista" jak i "gospodarcza".
IMO złe miejsce do zaatakowania Liwiusza sobie wybrałeś ;)
Kiedyś faktycznie było tylko o podleganiu VAT, więc można było
się upierać że jest to tożsame z "prowadzeniem DG w rozumieniu
ustawy o VAT". Ale zmienili :]

> Kiedy płacisz PCC od ,,zawodowej''?

Przy nieruchomościach i spółkach.
Kiedyś (może z okazji wejścia do UE, wiedząc że traktat zabrania
"dokładania" podatków obrotowych) dodali do ustawy PCC w zwolnieniu
dopisek wyłączający (jest wyłaczenie od zwolnienia z PCC z tytułu
zwolnienia z VAT, takie poręczne ćwiczonko z logiki ;)).
Art.2.4.b, treści za myślnikami.

pzdr, Gotfryd

do góry

Osobnik posiadający mail n...@s...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:

>>> A jaki jest sens istnienia PIT czy VAT?
>>> PCC jest na mój gust uzupełnieniem PIT. Skoro nie płacisz PIT od tej
>>> sprzedaży, to jest PCC.... W sumie fajnie, bo dużo niższy :D
>> placisz od sprzedazy czy od kupna? Bo ja musiałem zaplacic 2% wartosci
>> przy kupnie mieszkania
>
> No zapłaciłeś za sprzedawcę. On dostał kasę, a nie odprowadza podatku od
> niej.

zdaje sie ze juz odprowadził. Dlaczego ma odprowadzac ponownie? ;-)

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Człowiek może być zakochany jak szaleniec, ale nie jak głupiec."
La Rochefoucauld

do góry

Osobnik posiadający mail c...@k...pl napisał(a) w poprzednim odcinku
co następuje:

>>>> PCC za cos innego, bo przeciez kazdy ma obywatelstwo, zyje a nie
>>>> kazdy placi PCC.
>>>
>>> Nie ma obowiązku.
>>> Nie dokonuj czynności cywilnoprawnych, nie będziesz płacił.
>>>
>> no wlasnie. Nie piszmy wiec za co, po co itp. To po prostu kolejny
>> haracz.
>
> A czyżbyś nie wiedział co oznacza literka P w "PCC".
> Tak, słowo "podatek" oznacza dokładnie to co powyżej napisałeś.
> Kolejny haracz.
>
no przciez wiadomo ze nie darowizna. Po prostu nie ma sensu w doszukiwaniu
sie sensu. Ot kolejny sposób na zapychanie dziury budzetowej. Problemem
jest jednak to ze moze kiedys mieszkania rzeczywiscie kupowali ludzie
troche bardziej zamozni, ale obecnie juz tak nie jest i jak sobie pomysle
ze na poczet zakupu mieszkania wzieto mi z tytulu PCC kilka moich wyplat,
do tego musiałem zaplacic jeszcze jakies 17 zł za ustanowienie hipoteki
rowniez z tytulu PCC no i jszcze 400 zł w sadzie to najchetniej kogos bym
rozstrzelał...


--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Wolność to tylko jeszcze jedno słowo dla tych,
którzy nie mają już nic do stracenia. " Janis Joplin

do góry