nowego platnika.
>
> Jareczku, nie moja wina że nie potrafiłeś czytac a mnie sie udowadnianie
> że nie jestem wielbładem znudziło.
> Wiesz, po prostu akurat ta wasza dyskusje na temat wdzieków Maryni i to
> na dodatek nie całej sobie odpuściłam...
>
> Maddy
>
> --
> Magdalena "Maddy" Wołoszyk
> m...@e...com.pl
>
Madziu w wybielaniu samej siebie jestes perfekcjonistka.
Juz niejednokrotnie dalas dowod tego na grupie.
Najpierw namieszasz w ladnym stylu a potem rownie elegancko po angielsku
potwafisz sie ulotnic.
Jarek





--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

On Mon, 10 Mar 2003 13:41:40 +0100, "Konrad S" <k...@i...pl>
wrote:

>Dziękuje bardzo Pani za gorące zainteresowanie moją informacją , zaznaczam
>informacja prosze poszukac (nie będe ułatwiał zadania) na czym polega
>róznica miedzy reklamą a informacją , jeśli ma Pani jakieś zapytania prosze

A może jednak powiedz jaka jest według Ciebie różnica? Definicję
słownikową znamy, ale może jest jeszcze jakaś inna całkiem nowa a nam
nie znana?



--

Sławomir Dąbrowski

do góry

On Mon, 10 Mar 2003, pix wrote:

>+ > "Art. 38. 1. Doradca podatkowy nie może reklamować [...]
>+ A może to nie reklama tylko informacja ?

Może mój punkt widzenia: brak wyobraźni, tj. "poczucia skali".
Sądzę że grupowicze nie tylko ze Śląska są mało zainteresowani ;>
wKF: pojęcie "spam" przystaje: niezamawiane...
I dla porządku: jakby szanowne biuro raczyło komuś pomóc,
np. rozwikłując któryś z mało oczywistych problemów - a od
niechcenia wstawiło do stopki informację.... no to ja bym
na pewno złego słowa nie powiedział !! (sprawdzić w googlu
przy podobnych dyskusjach proszę :)).
A tak.... WRRRR !! Pomyśl sobie jak skończymy jak jeszcze
któreś biuro z Pomorza, inne z Mazur, jeszcze któreś z Bieszaczad
(...i dopisywać) też wpadnie na taki pomysł.

>+ Pix

pzdr, Gotfryd

do góry

On Mon, 10 Mar 2003, Konrad S wrote:

>+ Pani Magdaleno !!!!
>+ Dziękuje bardzo Pani za gorące zainteresowanie moją informacją ,

wKF: odpowiadanie pod cytatem znakomicie ułatwia komentowanie
następnym. Tylko mi nie mów że się komentarza nie spodziewałeś,
bo wyjdzie że mało profesjonalny jesteś ;> !
[...]
>+ zaznaczam informacja prosze poszukac

Weź i się zastanów.
To jest grupa *dyskusyjna* - na pewno nie planowano dyskutować
na gołą informacją marketingową. Owszem, *jakby* kto *pytał*
- to *można* by uznać że jest na miejscu...
IMHO oczywiście (bo przedstawiciele skrajniejszych poglądów
też występują w przyrodzie :)).

[...]
>+ Mimo wszystko pozdrawiam :-)

Ja też, wzajemnie ! :)
- Gotfryd
PS: a może jako fachowiec skomentujesz zwyczajnym podatnikom
jakiś mniej lub bardziej teoretyczny problem - mnie (aktualnie
już tylko z ciekawości) np. nurtuje jak jest z amortyzacją
ŚT w ramach umów wykonywanych osobiście. Mamy cały stosik
takich zgwozdek ;)

do góry

> Może mój punkt widzenia: brak wyobraźni, tj. "poczucia skali".
> Sądzę że grupowicze nie tylko ze Śląska są mało zainteresowani ;>
> wKF: pojęcie "spam" przystaje: niezamawiane...

No niby masz rację, ale mój stosunek do tej kwestii jest jakiś
taki... hmm... jednak trochę ambiwalentny.
Za to do ustawowego zakazu reklamy - jednoznacznie negatywny,
ale cóż, siła wyższa.

> I dla porządku: jakby szanowne biuro raczyło komuś pomóc,
> np. rozwikłując któryś z mało oczywistych problemów -

Popieram w całej rozciągłości ;-)

> pzdr, Gotfryd
wzjm. Pix

do góry