Witam,

Mialem ostatnio troche pechowa przygode z samochodem, a ze nieszczescia
chodza parami, to przyplataly sie jeszcze niejasnosci, jak to wplywa na moje
relacje z wszechwladnym US (nie, nie chodzi o Stany Zjednoczone) :) Mozecie
rzucic okiem, czy dobrze kombinuje?

Sytuacja jest taka:
- prowadze jednoosobowa DG (KPiR + VAT)
- mam samochod, ktory wykorzystuje w DG (rozliczenie wg kilometrowki)
- samochod ma ubezpieczenia AC i OC, koszt obydwu zostal zaliczony do KUP
(rozliczone wg "kilometrowki")
- ...ma on tez dosc ciekawa linie nadwozia po ostatniej przygodzie na drodze
- ...z ktorego to tytulu ubezpieczyciel wyplaci mi odszkodowanie w ramach AC
- odszkodowanie wyplacane jest na podstawie kosztorysu: pan rzeczoznawca z
firmy ubezpieczeniowej lypnal okiem, podrapal sie tu i owdzie, wrocil z
wycena szkody, odjal co sie tylko dalo (*0,5 za wiek samochodu ergo zuzycie
czesci, -22% bo wg OWU wyplacane w kwocie netto) i wyszla mu jakas tam kwota
"X"
- ubezpieczyciel przeleje "X" na moje konto i to by bylo na tyle z jego
strony.

A pytania, ktore mi sie nasuwaja, to:


1) Czy otrzymana kwote odszkodowania ("X") mam zaksiegowac jako przychod w
KPiR?

Wydaje mi sie, ze nie.

Pro:
(art. 21. ust.1 pkt.4 ustawy o pdof)
"Wolne od podatku dochodowego są: (...) kwoty otrzymane z tytułu ubezpieczeń
majątkowych i osobowych, z wyjątkiem: (...) odszkodowań za szkody dotyczące
składników majątku związanych z prowadzoną działalnością gospodarczą"
IMHO pomimo, ze samochod jest wykorzystywany do prowadzenia dzialalnosci, to
posiadam go "prywatnie" i czasem jedynie "sam sobie pozyczam" do DG, co
rozliczam wg kilometrowki. Tak wiec chyba nie mozna powiedziec, ze samochod
"jest z nia zwiazany" - "zwiazany" bylby gdyby byl w EST lub w inny sposob
stanowil majatek firmy (EW? leasing?). W/w wyjatek wiec mnie nie dotyczy i
odszkodowanie nie jest dochodem z DG.

Contra:
Czy fakt, ze np. ubezpieczenie AC rozliczylem w kilometrowce, a wiec
"zaplacila za nie firma", nie powoduje, ze odszkodowanie z niego otrzymane
"trafia do firmy" a wiec podlega opodatkowaniu?


2) Koszty naprawy a kilometrowka
Bede chcial naprawic samochod, w tym celu kupie czesci, oddam auto do
mechanika itp., na co otrzymam stosowne faktury/rachunki.
Czy moge wydatki na naprawe uznac za KUP, rozliczyc w ramach kilometrowki i
odliczyc zaplacony w nich VAT?

Wydaje mi sie, ze - nie wiem...

- za: posiadam ubezpieczenie AC => nie obowiazuje mnie zakaz uznania kosztow
naprawy powypadkowej za KUP.
- przeciw: dostane na ich zakup odszkodowanie, wiec "zostaly mi zwrocone w
jakiejkolwiek formie", czyli AFAIR nie moga byc KUP? (ale czy nie dotyczylo
to wylacznie ST, a ten samochod nie jest ST?)
- za: odszkodowanie bedzie wyplacone niezaleznie od tego, czy faktycznie
naprawie samochod, wiec nie dostaje go "na zakup nowej czesci x" tylko za to
ze "aktualna czesc x zostala zniszczona"; czyli tak jakby nowe czesci bede
kupowac nie za pieniadze otrzymane od ubezpieczyciela, ale za swoje => wiec
jednak "nie zostaly mi zwrocone w jakiejkolwiek formie"?
- ~: co z VAT? Jesli koszt czesci bedzie KUP to sprawa prosta - odliczam; a
jesli nie bedzie KUP, to moge odliczyc w calosci lub czesci?
- VAT-przeciw: od kosztow nie bedacych KUP nie mozna odliczyc VAT
- VAT-za: dostalem odszkodowanie w kwocie netto, czyli VATu ubezpieczyciel
mi nie zwrocil


Aktualny plan brzmi optymistycznie:
- odszkodowania nie wliczac do dochodow
- koszt czesci/napraw uznac za KUP (odliczyc VAT naliczony w
czesciach/naprawach, w ramach kilometrowki rozliczyc koszt netto
czesci/napraw)

Co myslicie na ten temat? Strace za to jakas czesc ciala?


Pozdrawiam,
Michal