-
1. Data: 2007-03-21 07:20:11
Temat: 50% KUP tylko dla umów cywilnoprawnych?
Od: "wozik" <m...@g...com>
Jestem zatrudniony na umowie o pracę i wykonuję w pracy czynności
podlegające prawom autorskim. Mój pracodawca nie stosuje jednak 50%
KUP. Słyszałem, że jesli uzyskam od pracodawcy zaświadczenie ile czasu
mojej pracy poświęcam na pracę twórczą (np 80%) to będę mógł dokonać
rozliczenie roczne stosując 50% koszty uzyskania przychodu. Czy jest
to prawda także dla UMOWY O PRACĘ czy tylko dla umów cywilnoprawnych?
W firmie dowiedziałem się że nie dostane tego zaświadczenia bo to
obowiązuje tylko dla umów cywilnoprawnych. Jesli można coś takiego
zastosować dla umowy o pracę to prosze o jakis potwierdzenie tego np.
jakis artykuł odpowiedniego kodeksu.
z góry dzięki za pomoc
pozdrawiam
-
2. Data: 2007-03-21 09:02:36
Temat: Re: 50% KUP tylko dla umów cywilnoprawnych?
Od: "wozik" <m...@g...com>
Naprawde nikt nie jest mi w stanie pomóc? :(
-
3. Data: 2007-03-21 13:12:53
Temat: Re: 50% KUP tylko dla umów cywilnoprawnych?
Od: "wozik" <m...@g...com>
????
-
4. Data: 2007-03-22 01:04:19
Temat: Re: 50% KUP tylko dla umów cywilnoprawnych?
Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>
"wozik" <m...@g...com> wrote in message
news:1174461611.592051.25250@e65g2000hsc.googlegroup
s.com...
Jestem zatrudniony na umowie o pracę i wykonuję w pracy czynności
podlegające prawom autorskim. Mój pracodawca nie stosuje jednak 50%
KUP. Słyszałem, że jesli uzyskam od pracodawcy zaświadczenie ile czasu
mojej pracy poświęcam na pracę twórczą (np 80%) to będę mógł dokonać
rozliczenie roczne stosując 50% koszty uzyskania przychodu. Czy jest
to prawda także dla UMOWY O PRACĘ czy tylko dla umów cywilnoprawnych?
Kiedyś było to prawdą. Można byłą tak rozliczać umowę o pracę.
Czy się coś zmieniło to nie wiem w tej chwili. Przypomnij sobie, że była z
jakieś rok temu straszna awantura o to.
Głośno było bo chcieli obciąć 50% koszty wykładowcom na uczelni. Czy ta
nowelizacja przeszła czy nie, to nie wiem, bo potem juz tego nie śledziłem.
-
5. Data: 2007-03-22 07:30:02
Temat: Re: 50% KUP tylko dla umów cywilnoprawnych?
Od: "wozik" <m...@g...com>
Dzwoniłem do swojego US oraz do Krajowej Informacji Podatkowej i tam
powiedziano mi, że mogę sie tak rozliczyć ale Pani z kadr u mnie w
firmie uparcie twierdzi, że nie mogę i nie chce wydać mi
zaświadczenia.
-
6. Data: 2007-03-22 19:57:27
Temat: Re: 50% KUP tylko dla umów cywilnoprawnych?
Od: "wektor" <w...@i...pl>
Użytkownik "wozik" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:1174548602.699992.122120@e1g2000hsg.googlegroup
s.com...
> Dzwoniłem do swojego US oraz do Krajowej Informacji Podatkowej i tam
> powiedziano mi, że mogę sie tak rozliczyć ale Pani z kadr u mnie w
> firmie uparcie twierdzi, że nie mogę i nie chce wydać mi
> zaświadczenia.
Nauczyciele akademiccy od części przychodu mają 50% koszty uzyskania
przychodu. Może spróbuj skontaktować się z działem kadrowo-płacowym
jakiejś uczelni, może uzyskasz więcej praktycznych informacji.
A może nie w każdej instytucji lub firmie można mieć 50% kup? Może
firma musi spełniać jakieś kryteria i kadrowa ma rację?
Pozdr
--
wa
-
7. Data: 2007-03-23 09:36:04
Temat: Re: 50% KUP tylko dla umów cywilnoprawnych?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 22 Mar 2007, wektor wrote:
> Użytkownik "wozik" <m...@g...com> napisał
>> Dzwoniłem do swojego US oraz do Krajowej Informacji Podatkowej i tam
>> powiedziano mi, że mogę sie tak rozliczyć ale Pani z kadr u mnie w
>> firmie uparcie twierdzi, że nie mogę i nie chce wydać mi
>> zaświadczenia.
>
> Nauczyciele akademiccy od części przychodu mają 50% koszty uzyskania
> przychodu. Może spróbuj skontaktować się z działem kadrowo-płacowym
> jakiejś uczelni, może uzyskasz więcej praktycznych informacji.
> A może nie w każdej instytucji lub firmie można mieć 50% kup?
Raczej nie. O ile wiem, takie rozwiązania bywały stosowane również
w typowo "produkcyjnych" firmach.
> Może firma musi spełniać jakieś kryteria i kadrowa ma rację?
Jeśli chodzi o kryteria, to ja bym widział kilka:
1. Umowa o pracę.
Taka umowa IMO musi pozwolić na jasne stwierdzenie, jaki zakres
"czynności" będzie powodował automatyczne przejmowanie
praw autorskich (majątkowych) przez pracodawcę.
Bo takie i tylko takie mieszczą się "w wynagrodzeniu"!
Jak to ktoś przykładem opisywał: jeśli pracownik jest zatrudniony
jako fotograf, to jego zdjęcia są własnością pracodawcy. Ale jak
(nawet w czasie pracy i za zgodą pracodawcy, ale bez aneksu do
umowy o pracę o podjęcie obowiązków programisty) napisze kawałek
programu, to przeniesienie praw majątkowych wymaga oddzielnej
regulacji.
2. Amortyzacja.
Trzeba pamietać że wartości początkowe ST i WNiP podlegają amortyzacji
i dotyczy to RÓWNIEŻ wydatków na wynagrodzenie własnych pracowników,
jeśli ST lub WNiP zostały wyprodukowane lub uruchomione (również częściowo)
we własnym zakresie.
Inaczej mówiąc - pracodawca który wystawi zaświadczenie, ze 25 jego
pracowników w ciągu roku po 40 000 zł rocznie (brutto!) "pracowało
autorsko" może zostać poproszony o pokazanie, gdzie w ewidencji wartości
niematerialnych i prawnych są te "wartości" na milion złotych.
Oczywiście powoduje to taki skutek podatkowy, że firma musi "z góry"
odprowadzić podatek - bo amortyzację wlicza się w koszty stopniowo,
jak to określam: "inwestuje się z już opodatkowanych pieniedzy".
Prawdą jest iż "zysk podatkowy" pracowników w takim układzie jest
trwały, a "strata podatkowa" firmy ulotna - ale na te co najmniej dwa
lata (AFAR najkrótszy czas amortyzacji np. oprogramowania, nie chce
mi się sprawdzać) trzeba fizyczne pieniadze na podatek wyłożyć.
Firma może nie być zachwycona zachwytem pracowników ;)
3. Bilans.
Jeśli firma jest spółką handlową, to zarząd może mieć interes
w pokazywaniu wyższej lub niższej wartości firmy zależnie od różnych
czynników.
Jak ma wyjść "mało" to wypłata wynagrodzenia pracownikom daje właśnie
ten efekt. Zainwestowanie we WNiP (patrz wyżej - konieczność wykazania :))
spowoduje podwyższenie wartości firmy.
Jakby to bzdurnie nie brzmiało, szczególnie w firmach których właścielami
są tzw "inwestorzy", czyli ludzie którzy nie mają zielonego pojęcia co
i po co firma robi tylko wkładają pieniądze na podstawie tzw. "wskazników"
(dajmy na to - przy firmach giełdowych) często lepiej jest jak firma ma
NIŻSZĄ wartość majątku - bo wskaźnik "dolara zysku do dolara majątku"
wychodzi *wyższy*!
No to jak księgowy dostanie dyspozycję, że majątek firmy nie ma zbytnio
wzrastać, to na pewno "nie da się" produkować WNiP siłami własnych
pracowników :>
pzdr, Gotfryd