Nic się nie stało: Ministerstwo Finansów o kosztach firmy w mieszkaniu

Przeczytaj także: Prowadzenie firmy w mieszkaniu na cenzurowanym

Sprawę opisaliśmy w artykule: Prowadzenie firmy w mieszkaniu na cenzurowanym. A dotyczy ona wszystkich przedsiębiorców, którzy własny biznes prowadzą w domu i chcieliby rozliczać przypadające na niego wydatki w kosztach podatkowych. Otóż prowadzenie firmy nie zawsze wymaga posiadania odrębnej nieruchomości czy samego pomieszczenia. Mamy wiele profilów działalności, które mogą z powodzeniem być prowadzone w domu czy mieszkaniu przedsiębiorcy - nawet w tym samym pomieszczeniu (pokoju), w którym toczy się jego życie rodzinne. Często do pracy wystarcza bowiem komputer, regał na książki, krzesło i biurko. Żadne przepisy nie wymagają też, aby w takich przypadkach przedsiębiorca musiał wyraźnie odgradzać przestrzeń firmową od prywatnej.

Skoro jednak część domu czy mieszkania służy prowadzonej działalności gospodarczej, to przedsiębiorcy chcą mieć możliwość rozliczania w kosztach podatkowych wydatków związanych czy to z czynszem, mediami, remontem a nawet spłatą kredytu zaciągniętego na zakup czy budowę takiej nieruchomości - do kosztów podatkowych. Wszak jest ona wykorzystywana do prowadzenia biznesu, a więc służy uzyskiwaniu przychodów.

Konieczne wydzielone pomieszczenie?

Do tej pory co do zasady fiskus nie kwestionował rozliczania w kosztach tej części powyższych wydatków, które proporcjonalnie przypadały na prowadzoną firmę. Ostatnio jednak stanowisko swoje zmienił. Dyrektor Krajowej Inormacji Skarbowej w wydawanych interpretacjach zaczął podnosić, że takie rozpoznanie kosztów jest możliwe wyłącznie pod warunkiem, że firma jest prowadzona w osobnym, wyodrębnionym pomieszczeniu - przeznaczonym wyłącznie do tego celu. Jeżeli zatem w danym pomieszczeniu toczy się też życie rodzinne przedsiębiorcy, kosztów rozpoznać nie można.

A może jednak wydzielać nie trzeba...

Nowe podejście fiskusa zostało szybko nagłośnione i dotarło też do posłów, którzy wystosowali interpelację poselską (nr 16957) do resortu finansów, aby ten powiedział, skąd taka zmiana.

W odpowiedzi z dnia 14 grudnia 2017 r. nr DPP7.054.10.2017.JQP podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów Piotr Walczak zdaje się bagatelizować całą sprawę. W odpowiedzi tej czytamy mianowicie, że na przestrzeni ostatnich lat organy podatkowe w wydawanych interpretacjach przyznają podatnikom prawo do rozliczania w kosztach wydatków związanych z utrzymaniem i eksploatacją lokali mieszkalnych wykorzystywanych dla celów prowadzonej działalności gospodarczej pod warunkiem, że wydatki związane były z prowadzoną działalnością. W interpretacjach tych zastrzega się jednakże, że jeśli na cele związane z prowadzoną działalnością nie jest wykorzystywany cały lokal mieszkalny, lecz tylko jego część, to warunkiem możliwości zaliczenia do kosztów podatkowych wydatków poniesionych na czynsz czy media jest wyodrębnienie pomieszczenia, w którym prowadzona jest działalność gospodarcza jak też przyjmuje, że pomieszczenie to nie może jednocześnie w żadnym stopniu służyć celom osobistym.

Zdaniem udzielającego odpowiedzi zatem nic się zatem nie zmieniło. Niemniej z uwagi na pojawiające się wątpliwości i obecne głosy sprzeciwu, resort finansów dokonał przeglądu wydanych interpretacji i postanowił zmienić powyższe rozwiązanie - na korzystniejsze dla podatników.

Ministerstwo Finansów wyjaśniło, że warunkiem zaliczenia do kosztów podatkowych z działalności gospodarczej wydatków związanych z utrzymaniem i eksploatacją lokalu mieszkalnego, w którym prowadzona jest działalność (np. wydatki na czynsz, media, remont) jest, aby te wydatki były poniesione w celu osiągnięcia przychodów lub zachowania albo zabezpieczenia źródła przychodów.

Wskazano również, że przepisy ustawy PIT nie uzależniają możliwości zaliczenia takich wydatków do kosztów uzyskania przychodów od wyodrębnienia - w dosłownym (fizycznym) sensie - pomieszczenia, w którym prowadzona jest działalność gospodarcza. Podatnik powinien określić w jakiej części (jakim zakresie) lokal mieszkalny faktycznie służy prowadzonej przez niego działalności gospodarczej i wówczas może w odpowiedniej części zaliczyć poniesione wydatki do kosztów podatkowych.

Wracamy zatem do tego, co było.

To już druga taka „wpadka” organu wydającego obecnie interpretacje indywidualne. Ostatnio zmienił on stanowisko co do zasad amortyzacji samochodów wykorzystywanych w systemie mieszanym (czyli zarówno służbowo jak i prywatnie), o czym pisaliśmy w artykule: Samochody osobowe ponownie solą w oku fiskusa. Zgodnie z nowym stanowiskiem amortyzować można jedynie te pojazdy, które służą wyłącznie prowadzeniu biznesu. Co innego jednakże czytamy przykładowo w interpretacjach Dyrektora Izby Skarbowej w Katowicach z 27 września 2016 r., nr 2461-IBPB-1-1.4511.460.2016.1.WRz czy wydanej przez obecny organ, a więc Dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej z 11 kwietnia 2017 r., nr 0461-ITPB1.4511.83.2017.1.JŁ.