-
1. Data: 2007-07-18 14:47:13
Temat: Re: Srodki trwale w firmie
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
FUT WARNING: na właściwą grupę (.podatki)!
On Tue, 17 Jul 2007, ordi wrote:
> Witam
> otworzylem firme i chcę wniesc dwa komputery i oprogramowanie do srodkow
> trwalych.
Oprogramowanie? ;)
Dla porządku: stosowna ewidencja nazywa się Ewidencja Środków Trwałych
oraz Wartości Niematerialnych i Prawnych (nie ja wymyślałem :)).
Różnica jest o tyle istotna, że są *drobne* ale akurat w *tym* przypadku
istotne różnice, jeśli chodzi o skutki księgowe!
> Na oprogramowanie mam dowody zakupow (faktury vat i umowy
> kupna-sprzedazy).
...i jeszcze wyjaśnij, co chcesz uzyskać poprzez ujęcie w ewidencji WNiP?
Bo obawiam się że myślisz o zaliczeniu amortyzacji w koszty...
Znasz zasadę "prawa zaliczenia w koszty"?
Dla WNiP (w odróżnieniu od ST, o czym niżej) nie ma wyjątku od zasady
ogólnej, też mnie to kiedyś zaskoczyło!
> Niestety na oba komputery ktore mam (skladaki),
> dosc stare 800 i 850Mhz nie mam zadnych dowodow zakupu.
>
> Jak wniesc takie komputery do sr. trwalych?
Już Ci napisali :), zajrzyj do ustawy:
http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Ustawa-o-podatku-d
ochodowym-od-osob-fizycznych-1_2_31.html
...art.22g.8, wyceny *nie* dokonuje się na moment bieżący!
I tak, w przypadku ST ma to sens - amortyzację "wprowadzanych" ST da się
zaliczyć w KUP, bo jest *inna* podstawa prawa do uznania kosztu.
pzdr, Gotfryd
-
2. Data: 2007-07-18 18:55:44
Temat: Re: Srodki trwale w firmie
Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)
Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> writes:
> FUT WARNING: na właściwą grupę (.podatki)!
> On Tue, 17 Jul 2007, ordi wrote:
>
>> Witam
>> otworzylem firme i chcę wniesc dwa komputery i oprogramowanie do
>> srodkow trwalych.
>
> Oprogramowanie? ;)
> Dla porządku: stosowna ewidencja nazywa się Ewidencja Środków
> Trwałych oraz Wartości Niematerialnych i Prawnych (nie ja wymyślałem
> :)).
> Różnica jest o tyle istotna, że są *drobne* ale akurat w *tym*
> przypadku istotne różnice, jeśli chodzi o skutki księgowe!
A czy można wprowadzić do ewidencji oprogramowanie, które stworzyło
się samemu, na własne potrzeby?
-
3. Data: 2007-07-19 05:32:39
Temat: Re: Srodki trwale w firmie
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 18 Jul 2007, Piotr Dembiński wrote:
> Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> writes:
>
>> On Tue, 17 Jul 2007, ordi wrote:
>>
>>> otworzylem firme i chcę wniesc dwa komputery i oprogramowanie do
>>> srodkow trwalych.
[...]
>> Różnica jest o tyle istotna, że są *drobne* ale akurat w *tym*
>> przypadku istotne różnice, jeśli chodzi o skutki księgowe!
>
> A czy można wprowadzić do ewidencji oprogramowanie, które stworzyło
> się samemu, na własne potrzeby?
IMHO:
- przeciwwskazań nie ma
- jeśli na stworzenie owego oprogramowania zostały poniesione wydatki,
to powiedziałbym że nawet trzeba (idzie o to, że w myśl przepisu
wydatki na ST i na WNiP nie są kosztem - więc trzeba wykazać owe
"niekoszty", w przypadku np. robocizny gdzieś w rozporządzeniu
o KUP jest wzmianka o korekcie.
Sądzę, że jak program ma wartość poniżej progu, to nie warto: co
by to miało dać, oprócz komplikacji rozliczenia kosztów?
Oczywiście pamiętamy o zasadzie "praca podatnika i osób współpracujących
oraz wspólników SC nie jest KUP" (i tak samo nie podwyższa WP), żeby
ktoś kto to z gugla wyciągnie nie wpadł na pomysł "napisałem program,
wyceniam go na 20 000 zł i poddaję amortyzacji zaliczając raty w KUP"
:)
To działa w *drugą* stronę - "wydatki na stworzenie ST i WNiP nie są
kosztem uzyskania", więc trzeba "wykreślić". Pójdą dopiero do amortyzacji.
Przyznam, że w sumie może to być kłopot: wyceniać, czy i ile należy
"wyrzucić z kosztów" w przypadku kosztów ogólnych...
pzdr, Gotfryd
-
4. Data: 2007-07-19 07:48:10
Temat: Re: Srodki trwale w firmie
Od: "t...@o...pl" <t...@o...pl>
Dnia 19-07-2007 o 07:32:39 Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
napisał(a):
>
> w przypadku np. robocizny gdzieś w rozporządzeniu
> o KUP jest wzmianka o korekcie.
>
Możesz podać namiar na to rozporządzenie?
-
5. Data: 2007-07-19 09:44:03
Temat: Re: Srodki trwale w firmie
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 19 Jul 2007, t...@o...pl wrote:
> Dnia 19-07-2007 o 07:32:39 Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
> napisał(a):
>
>> w przypadku np. robocizny gdzieś w rozporządzeniu
>> o KUP jest wzmianka o korekcie.
>
> Możesz podać namiar na to rozporządzenie?
http://podatki.pl/akty/260803.htm?strona=1#spis1
...rejestracja darmowa, ale pęta się w wielu miejscach i-netu,
jest to Rozporzšdzenie Ministra Finansów z dnia 26 sierpnia 2003 r.
w sprawie prowadzenia podatkowej księgi przychodów i rozchodów,
już z późniejszymi zmianami.
Oglądam, oglądam, i widzę że przepis pozwala na "łączne" wywalenie
z kosztów tego co kosztem nie jest (pkt.21.2.b załącznika, czyli
"objasnienia") tylko w zakresie wynagrodzeń w naturze - czyli wychodzi,
że inne wydatki (w tym robocizna) na ST i WNiP powinny być "wywalane
z kosztów" na bieżąco.
Hm...
pzdr, Gotfryd
-
6. Data: 2007-07-19 14:12:53
Temat: Re: Srodki trwale w firmie
Od: "t...@o...pl" <t...@o...pl>
Dnia 19-07-2007 o 11:44:03 Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
napisał(a):
> On Thu, 19 Jul 2007, t...@o...pl wrote:
>
>> Dnia 19-07-2007 o 07:32:39 Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
>> napisał(a):
>>
>>> w przypadku np. robocizny gdzieś w rozporządzeniu
>>> o KUP jest wzmianka o korekcie.
>>
>> Możesz podać namiar na to rozporządzenie?
>
> http://podatki.pl/akty/260803.htm?strona=1#spis1
> ...rejestracja darmowa, ale pęta się w wielu miejscach i-netu,
> jest to Rozporzšdzenie Ministra Finansów z dnia 26 sierpnia 2003 r.
> w sprawie prowadzenia podatkowej księgi przychodów i rozchodów,
> już z późniejszymi zmianami.
Aha :) Myślałem że jest jakieś inne, o KUP :)
-
7. Data: 2007-07-19 18:31:50
Temat: Re: Srodki trwale w firmie
Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)
Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> writes:
> On Wed, 18 Jul 2007, Piotr Dembiński wrote:
>
>> Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> writes:
>>
>>> On Tue, 17 Jul 2007, ordi wrote:
>>>
>>>> otworzylem firme i chcę wniesc dwa komputery i oprogramowanie do
>>>> srodkow trwalych.
> [...]
>>> Różnica jest o tyle istotna, że są *drobne* ale akurat w *tym*
>>> przypadku istotne różnice, jeśli chodzi o skutki księgowe!
>>
>> A czy można wprowadzić do ewidencji oprogramowanie, które stworzyło
>> się samemu, na własne potrzeby?
>
> IMHO:
> - przeciwwskazań nie ma
Jeszcze jedno pytanie: czy w polskim prawie podatkowym istnieje
rozróżnienie pomiędzy programem komputerowym a oprogramowaniem?
Chodzi mi o to, że zwykły, przygotowany na własne potrzeby arkusz
kalkulacyjny służący obliczenia miesięcznej zaliczki na podatek
dochodowy jest programem komputerowym, ale nie jest oprogramowaniem.
> - jeśli na stworzenie owego oprogramowania zostały poniesione
> wydatki, to powiedziałbym że nawet trzeba (idzie o to, że w myśl
> przepisu wydatki na ST i na WNiP nie są kosztem - więc trzeba
> wykazać owe "niekoszty", w przypadku np. robocizny gdzieś
> w rozporządzeniu o KUP jest wzmianka o korekcie. Sądzę, że jak
> program ma wartość poniżej progu, to nie warto: co by to miało dać,
> oprócz komplikacji rozliczenia kosztów?
>
> Oczywiście pamiętamy o zasadzie "praca podatnika i osób
> współpracujących oraz wspólników SC nie jest KUP" (i tak samo nie
> podwyższa WP), żeby ktoś kto to z gugla wyciągnie nie wpadł na
> pomysł "napisałem program, wyceniam go na 20 000 zł i poddaję
> amortyzacji zaliczając raty w KUP"
Akurat wycena oprogramowania to jest bardzo skomplikowana kwestia.
> To działa w *drugą* stronę - "wydatki na stworzenie ST i WNiP nie
> są kosztem uzyskania", więc trzeba "wykreślić". Pójdą dopiero do
> amortyzacji.
Czyli nie można odliczyć sobie kosztu zakupu licencji na użytkowanie
edytora tekstu, ale można zamortyzować koszt wytworzenia programu
komputerowego, który się przy użyciu tego edytora tekstu napisało?
--
http://www.piotr.dembiński.prv.pl
-
8. Data: 2007-07-19 21:44:14
Temat: Re: Srodki trwale w firmie
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 19 Jul 2007, t...@o...pl wrote:
>>>> w przypadku np. robocizny gdzieś w rozporządzeniu
>>>> o KUP jest wzmianka o korekcie.
[...]
> Aha :) Myślałem że jest jakieś inne, o KUP :)
No, nie, to ja posłużyłem się jakąś inną odmianą polskiego, której sam
prawdę mówiąc teraz nie rozumiem ;)
Przepraszam :)
pzdr, Gotfryd
-
9. Data: 2007-07-19 22:01:34
Temat: Re: Srodki trwale w firmie
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 19 Jul 2007, Piotr Dembiński wrote:
>>> A czy można wprowadzić do ewidencji oprogramowanie, które stworzyło
>>> się samemu, na własne potrzeby?
>>
>> IMHO:
>> - przeciwwskazań nie ma
>
> Jeszcze jedno pytanie: czy w polskim prawie podatkowym istnieje
> rozróżnienie pomiędzy programem komputerowym a oprogramowaniem?
>
> Chodzi mi o to, że zwykły, przygotowany na własne potrzeby arkusz
> kalkulacyjny służący obliczenia miesięcznej zaliczki na podatek
> dochodowy jest programem komputerowym, ale nie jest oprogramowaniem.
Nie gra roli jak toto nazwiesz, kategoria nazywa się "wartości
niematerialne i prawne".
Dopóki nie wchodzi w rachubę określenie np. stawki amortyzacji
lub przeznaczenia, nie ma znaczenia czy to obraz, nagranie
dźwiękowe czy program.
Natomiast przeznaczenie gra rolę - jeśli coś jest "dziełem
sztuki" w celach reprezentacyjnych, to jest traktowane inaczej
niż traktowane JAK towar handlowy i inaczej niż WNiP "na
cele wewnętrzne" (ujęty w ewidencji).
>> - jeśli na stworzenie owego oprogramowania zostały poniesione
>> wydatki, to powiedziałbym że nawet trzeba (idzie o to, że w myśl
>> przepisu wydatki na ST i na WNiP nie są kosztem - więc trzeba
[...]
>> Oczywiście pamiętamy o zasadzie "praca podatnika i osób
>> współpracujących oraz wspólników SC nie jest KUP" (i tak samo nie
[...]
> Akurat wycena oprogramowania to jest bardzo skomplikowana kwestia.
Chyba się nie rozumiemy!
"wycena" programu nie ma NIC do rzeczy - idzie o "wydatki na jego
stworzenie".
Nie jest ważne, czy uważasz iż program jest wart 10 zł czy 10 000 zł,
ważne ile WYDAŁEŚ (w tym na pensje pracowników przez czas pisania
programu).
Dla podatku liczy się ile *wydałeś* i ile *zarobiłeś* - gdybanie
nt. "wartości" jest bez znaczenia :)
>> To działa w *drugą* stronę - "wydatki na stworzenie ST i WNiP nie
>> są kosztem uzyskania", więc trzeba "wykreślić". Pójdą dopiero do
>> amortyzacji.
>
> Czyli nie można odliczyć sobie kosztu zakupu licencji na użytkowanie
> edytora tekstu,
Chyba wspomniałem o "granicy" - teraz jest to 3500 zł.
Do tej granicy przepisy pozwalają traktować nabycia ST i WNiP *jak*
normalny koszt: nie ma przymusu, ale wolno.
Dodatkowo ów edytor może zostać poddany amortyzacji!
Problem w czym innym: wydatek musiał zostać poniesiony "w celu DG"!
Znaczy jak ktoś kupił sobie edytor "na własne potrzeby", przed
rozpoczęciem DG, to nie ma podstaw do *późniejszego* uznania
rat amotrtyzacyjnych za koszt, w odróżnieniu od ST!
Ale jak kupi go *w trakcie* DG, to dlaczego by nie?
> ale można zamortyzować koszt wytworzenia programu
> komputerowego, który się przy użyciu tego edytora tekstu napisało?
Nie ma różnicy między owym edytorem (o ile został w czasie trwania
DG kupiony *w celu DG*) a wytworzeniem programu we własnym zakresie!
Tak czy siak, bierze się KWITY wydatków (a nie jakieś "wyceny"),
na ich podstawie wyznacza WP, i ma dwie drogi:
- "taniochę" *wolno* zaliczyć w KUP (trzeba się pilnować, kontrola
może zechcieć sprawdzić czy ktoś sobie nie rozbił większego zakupu
na drobniejsze częśći)
- zasadą ogólną zaś jest amortyzacja.
pzdr, Gotfryd
-
10. Data: 2007-07-20 14:51:50
Temat: Re: Srodki trwale w firmie
Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)
Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> writes:
> On Thu, 19 Jul 2007, Piotr Dembiński wrote:
>
>>>> A czy można wprowadzić do ewidencji oprogramowanie, które
>>>> stworzyło się samemu, na własne potrzeby?
>>>
>>> IMHO:
>>> - przeciwwskazań nie ma
>>
>> Jeszcze jedno pytanie: czy w polskim prawie podatkowym istnieje
>> rozróżnienie pomiędzy programem komputerowym a oprogramowaniem?
>>
>> Chodzi mi o to, że zwykły, przygotowany na własne potrzeby arkusz
>> kalkulacyjny służący obliczenia miesięcznej zaliczki na podatek
>> dochodowy jest programem komputerowym, ale nie jest
>> oprogramowaniem.
>
> Nie gra roli jak toto nazwiesz, kategoria nazywa się "wartości
> niematerialne i prawne".
Nie każdy program komputerowy stanowi oprogramowanie, podobnie
jak nie każdy program komputerowy stanowi utwór. Co do wartości
niematerialnych i prawnych, to rozumiem, że płatne licencje na
oprogramowanie (wartość prawna) i samo oprogramowanie (wartość
niematerialna) rejestruje się osobno.
> Dopóki nie wchodzi w rachubę określenie np. stawki amortyzacji lub
> przeznaczenia, nie ma znaczenia czy to obraz, nagranie dźwiękowe czy
> program.
> Natomiast przeznaczenie gra rolę - jeśli coś jest "dziełem sztuki"
> w celach reprezentacyjnych, to jest traktowane inaczej niż
> traktowane JAK towar handlowy i inaczej niż WNiP "na cele
> wewnętrzne" (ujęty w ewidencji).
Yup, program komputerowy na cele wewnętrzne (np. mój arkusz
kalkulacyjny dla OpenOffice Calc służący do obliczania wysokości
miesięcznej składki ZUS).
>>> - jeśli na stworzenie owego oprogramowania zostały poniesione
>>> wydatki, to powiedziałbym że nawet trzeba (idzie o to, że w myśl
>>> przepisu wydatki na ST i na WNiP nie są kosztem - więc trzeba
> [...]
>>> Oczywiście pamiętamy o zasadzie "praca podatnika i osób
>>> współpracujących oraz wspólników SC nie jest KUP" (i tak samo nie
> [...]
>> Akurat wycena oprogramowania to jest bardzo skomplikowana kwestia.
>
> Chyba się nie rozumiemy!
> "wycena" programu nie ma NIC do rzeczy - idzie o "wydatki na jego
> stworzenie".
> Nie jest ważne, czy uważasz iż program jest wart 10 zł czy 10 000
> zł, ważne ile WYDAŁEŚ (w tym na pensje pracowników przez czas
> pisania programu).
> Dla podatku liczy się ile *wydałeś* i ile *zarobiłeś* - gdybanie
> nt. "wartości" jest bez znaczenia :)
OK. Nawiasem mówiąc, to podobno koszt wytworzenia systemu
operacyjnego, którego teraz używam, wynosi kilka milionów dolarów.
>>> To działa w *drugą* stronę - "wydatki na stworzenie ST i WNiP
>>> nie są kosztem uzyskania", więc trzeba "wykreślić". Pójdą dopiero
>>> do amortyzacji.
>>
>> Czyli nie można odliczyć sobie kosztu zakupu licencji na
>> użytkowanie edytora tekstu,
>
> Chyba wspomniałem o "granicy" - teraz jest to 3500 zł.
> Do tej granicy przepisy pozwalają traktować nabycia ST i WNiP
> *jak* normalny koszt: nie ma przymusu, ale wolno.
> Dodatkowo ów edytor może zostać poddany amortyzacji!
A w jaki sposób amortyzuje się licencje subskrypcyjne?
> Problem w czym innym: wydatek musiał zostać poniesiony "w celu DG"!
> Znaczy jak ktoś kupił sobie edytor "na własne potrzeby", przed
> rozpoczęciem DG, to nie ma podstaw do *późniejszego* uznania rat
> amotrtyzacyjnych za koszt, w odróżnieniu od ST!
Czyli można wprowadzić sprzęt zakupiony _przed_ rozpoczęciem
działalności gospodarczej do ewidencji środków trwałych i następnie
ten sprzęt zamortyzować?
> Ale jak kupi go *w trakcie* DG, to dlaczego by nie?
OK, tylko czy amortyzuje się oprogramowanie, czy zakup licencji?
>> ale można zamortyzować koszt wytworzenia programu komputerowego,
>> który się przy użyciu tego edytora tekstu napisało?
>
> Nie ma różnicy między owym edytorem (o ile został w czasie trwania
> DG kupiony *w celu DG*) a wytworzeniem programu we własnym zakresie!
Tu się rozumiemy. W inżynierii oprogramowania uzyskaniem nazywa się
dowolny sposób wejścia w posiadanie oprogramowania, czyli nie tylko
jego zakup, ale również wytworzenie we własnym zakresie, dostosowanie
innego oprogramowania etc.
> Tak czy siak, bierze się KWITY wydatków (a nie jakieś "wyceny"),
> na ich podstawie wyznacza WP, i ma dwie drogi:
> - "taniochę" *wolno* zaliczyć w KUP (trzeba się pilnować, kontrola
> może zechcieć sprawdzić czy ktoś sobie nie rozbił większego zakupu
> na drobniejsze częśći)
> - zasadą ogólną zaś jest amortyzacja.
Amortyzacja oprogramowania.
--
http://www.piotr.dembiński.prv.pl