-
1. Data: 2007-03-23 21:21:32
Temat: Darowizna pieniezna na wspolne konto
Od: "JaMyszka" <f...@g...com>
Witam:)
Moje dziecię przekazało mi dość poważną kwotę, bym spłaciła w SM
odsetki od dawnego kredytu mieszkaniowego, wtedy skorzystam z ulgi w
wys. 70 % (sorry za ten skrót).
On od ponad dwóch lat jest w UK, a w r. 2006 założył sobie własną
firmę podlegającą prawu angielskiemu.
Kwotę przekazał na nasze wspólne konto i jest jeszcze do teraz
zameldowany w naszym mieszkaniu, ale członkiem spółdzielni jestem
tylko ja i mieszkanie jest na mnie.
Jeżeli pobiegnę do US z tą wpłatą, to on otrzyma pytanie skąd miał tę
kwotę i czekają go jakieś rozliczenia z US?
Bo oczywiście US nic nie wie o jego wyjeździe.
--
Pozdrawiam :)
JM
http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html ; http://ortografia.pl/
Bezpieczny wolontariat (Nobel?): http://www.fah.pooh.priv.pl/
-
2. Data: 2007-03-23 22:38:30
Temat: Re: Darowizna pieniezna na wspolne konto
Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>
"JaMyszka" <f...@g...com> wrote in message
news:1174684892.617846.126330@y66g2000hsf.googlegrou
ps.com...
>Jeżeli pobiegnę do US z tą wpłatą, to on otrzyma pytanie skąd miał tę
>kwotę i czekają go jakieś rozliczenia z US?
>Bo oczywiście US nic nie wie o jego wyjeździe.
Zgłoś to jako darowiznę od syna, masz na to 30 dni od dnia otrzymania
darowizny. Druk ZD-1 czy jakoś tak.
Inaczej zapłacisz podatek od darowizn na starych zasadach.
Oczywiście posługuj się angielskim adresem syna, nie polskim.
Na pytanie skąd on miał pieniądze, odpowiedz, że mieszka i pracuje w Anglii.
Pod warunkiem, że jego wyjazd ma charakter trwały nic mu z tego tytułu nie
grozi i nie rodzi żadnego obowiązku rozliczania się z polskim US.
Fakt niewymeldowania się nie ma związku z koniecznością lub nie rozliczania
się z US.
-
3. Data: 2007-03-24 10:54:53
Temat: Re: Darowizna pieniezna na wspolne konto
Od: "JaMyszka" <f...@g...com>
On 23 Mar, 23:38, "witek"wrote:
> >Jeżeli pobiegnę do US z tą wpłatą, to on otrzyma pytanie skąd miał tę
> >kwotę i czekają go jakieś rozliczenia z US?
> >Bo oczywiście US nic nie wie o jego wyjeździe.
> Zgłoś to jako darowiznę od syna, masz na to 30 dni od dnia otrzymania
> darowizny. Druk ZD-1 czy jakoś tak.
Tak zamierzam zrobić:)
> Inaczej zapłacisz podatek od darowizn na starych zasadach.
> Oczywiście posługuj się angielskim adresem syna, nie polskim.
Kiedy nie znam adresu. Już się tyle razy przeprowadzał, że tego nie
kontroluję. Zresztą, nie odczuwam nawet takiej potrzeby - komunikujemy
się przez internet, a widzimy się, jak do Kraju on przyjeżdża.
Czy konieczne jest podanie dokładnego adresu darczyńcy?
> Na pytanie skąd on miał pieniądze, odpowiedz, że mieszka i pracuje w Anglii.
> Pod warunkiem, że jego wyjazd ma charakter trwały nic mu z tego tytułu nie
> grozi i nie rodzi żadnego obowiązku rozliczania się z polskim US.
Jest trwały. Rozpoczął procedurę uzyskania obywatelstwa UK.
> Fakt niewymeldowania się nie ma związku z koniecznością lub nie rozliczania
> się z US.
No to świetnie:)
Thx za odpowiedź:)
--
Pozdrawiam :)
JM
http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html ; http://ortografia.pl/
Bezpieczny wolontariat (Nobel?): http://www.fah.pooh.priv.pl/
-
4. Data: 2007-03-24 14:53:32
Temat: Re: Darowizna pieniezna na wspolne konto
Od: "witek" <w...@g...pl.invalid>
"JaMyszka" <f...@g...com> wrote in message
>news:1174733693.000235.307380@p15g2000hsd.googlegro
ups.com...
>On 23 Mar, 23:38, "witek"wrote:
>> >Jeżeli pobiegnę do US z tą wpłatą, to on otrzyma pytanie skąd miał tę
>> >kwotę i czekają go jakieś rozliczenia z US?
>> >Bo oczywiście US nic nie wie o jego wyjeździe.
>> Zgłoś to jako darowiznę od syna, masz na to 30 dni od dnia otrzymania
>> darowizny. Druk ZD-1 czy jakoś tak.
>Tak zamierzam zrobić:)
>> Inaczej zapłacisz podatek od darowizn na starych zasadach.
>> Oczywiście posługuj się angielskim adresem syna, nie polskim.
>Kiedy nie znam adresu. Już się tyle razy przeprowadzał, że tego nie
>kontroluję. Zresztą, nie odczuwam nawet takiej potrzeby - komunikujemy
>się przez internet, a widzimy się, jak do Kraju on przyjeżdża.
>Czy konieczne jest podanie dokładnego adresu darczyńcy?
A nie wiem.
Zobacz, co jest na druku.
Raczej nie jesteś pierwsza, która dostaje darowiznę z zagranicy, wieć US
będzie wiedział co z tobą zrobić.
Wpisz jakikolwiek adres jaki znasz. I tak to nikomu do niczego nie będzie
potrzebne.
>> Na pytanie skąd on miał pieniądze, odpowiedz, że mieszka i pracuje w
>> Anglii.
>> Pod warunkiem, że jego wyjazd ma charakter trwały nic mu z tego tytułu
>> nie
>> grozi i nie rodzi żadnego obowiązku rozliczania się z polskim US.
>Jest trwały. Rozpoczął procedurę uzyskania obywatelstwa UK.
To w Polsce traktowany jest jako nierezydent i rozlicza się tak jakby był
obywatelem Anglii, czyli tylko z tego co zarobił w Polsce.
O jego zarobki w Anglii US się pytał nie będzie.