Potrzebuje porady od specjalistow lepszych ode mnie.

Sytuacja:
Prowadze dzialalnosc, KPiR, wystawiam pewnej firmie faktury.
Ta firma wysyla mnie za granice. Nie chce kupic mi biletu na samolot
bo nie jestem jej pracownikiem. Mam go kupic sam robiac sobie
delegacje. Oni mi potem zwroca wydatki.

Pytanie brzmi: W jaki sposob zwroca ?
Wystawiam im fakture pod tytulem "zwrot wydatkow" ?
A co z VAT-em ?
Ja sam przeciez mam tylko diety.

Jesli nie nalicze - potrzebuje kod z klasyfikacji towarow i uslug
upowazniajacy mnie do tego, w dodatku mam
sprzedaz zwolniona a to juz niezla zabawa na
przyszlosc, rozliczanie proporcjonalne itd ...
A w ogole to chyba zly pomysl.

Nie znalazlem na necie idei, moze tutaj ...
--

czeslawAT[217dot96dot227dot156]

do góry

> Prowadze dzialalnosc, KPiR, wystawiam pewnej firmie faktury.
> Ta firma wysyla mnie za granice. Nie chce kupic mi biletu na samolot
> bo nie jestem jej pracownikiem. Mam go kupic sam robiac sobie
> delegacje. Oni mi potem zwroca wydatki.

Oczywiście nie piszesz najważniejszego: po co cie wysyłają.

> Pytanie brzmi: W jaki sposob zwroca ?

Wyatawisz im fakturę.

> Wystawiam im fakture pod tytulem "zwrot wydatkow" ?

W żadnym wypadku.

> A co z VAT-em ?

To co zwykle.

> Ja sam przeciez mam tylko diety.

Jeśli za granica masz świadczyć tej firmie jakieś usługi to po prostu
wystawiasz fakturę za te usługi. Wpisując w polu wartość kwotę taką żeby
ci pokryło poniesione koszty.

> Jesli nie nalicze - potrzebuje kod z klasyfikacji towarow i uslug
> upowazniajacy mnie do tego, w dodatku mam sprzedaz zwolniona a to juz
> niezla zabawa na przyszlosc, rozliczanie proporcjonalne itd ... A w
> ogole to chyba zly pomysl.

To nie jest pomysł ani dobry ani zły. Masz wybrać stawkę VAt zależnie od
tego co będziesz robił za granicą. Ja nie wiem czy te czynnosci
są zwolnione.

do góry

Dnia 19.02.2008 jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl> napisał/a:

>> bo nie jestem jej pracownikiem. Mam go kupic sam robiac sobie
>> delegacje. Oni mi potem zwroca wydatki.
>
> Oczywiście nie piszesz najważniejszego: po co cie wysyłają.

1. Dzieki za odpowiedz.
2. Wiedzialem ze jestem genialny.

3.
Wysylaja mnie na szkolenie wiec diety i noclegi odpadaja. Moge chyba
mimo to wystawic diety na 25% dniowki. Glowny koszt to bilet
samolotowy kupowany w kraju. (Musi sie zaliczac do kosztow delegacji,
nie ?)

Co w takim wypadku ?
Refakturowanie ?
-----

czeslawAT[217dot96dot227dot156]

do góry

Użytkownik "CzeslawEm." <n...@h...homelinux.net> napisał w wiadomości
news:slrnfrl7ug.8ub.newsuser@h22.homelinux.net...

> Wysylaja mnie na szkolenie wiec diety i noclegi odpadaja.

Niby dlaczego diety odpadaja?
Jedziesz na szkolenie ktore sluzy uzyskaniu przez Ciebie przychodu, wiec
rozliczasz koszt samolotu jako koszt.
Dodatkowo odliczasz od dochodu diety zagraniczne. Jakiej wysokosci to
poszukaj sobie - to zalezy czy masz fakture za hotel, czy mieszkałeś np. u
kolegi... Niemniej w kazdym przypadku w sporzadzonym "rozliczeniu
delegacji/podrozy sluzbowej" wyliczasz diety i wrzucasz to w koszty.
Fakture wystawisz im za uslugi jakie im swiadczysz a nie za szkolenie.
Skoro do swiadczenia uslug potrzebowales odbyc szkolenie i poniosles koszt
podrozy samolotem, to podnosisz cene za swiadczone im uslugi i wystawiasz
fakture na wyzsza sumke.

> Moge chyba
> mimo to wystawic diety na 25% dniowki.

Poszukaj sobie ile wynosza diety zagraniczne dla kraju, do ktorego sie
udajesz, z noclegiem i bez noclegu, jakies niedawne rozporzadzenie min.
fin. zaktualizowalo te stawki. Jesli bez noclegu to sprawa jest prosta.
Jesli z noclegiem to - tu nie jestem pewny - mozliwe ze beda jakies niuanse?
(w zakresie wyzywanie)
Nie wiem zupelnie o co chodzi z tym "25% dniowki"? Co masz na mysli?

> Glowny koszt to bilet
> samolotowy kupowany w kraju. (Musi sie zaliczac do kosztow delegacji,
> nie ?)

Bilet bedzie normalnym kosztem. Najlepiej wez fakture i normalnie wpisz ja w
koszty do KPiR jak kazda inna.
Ale sam bilet tez moze byc faktura :)

M

do góry