witam
Mam problem (a moze tak ma być).
Rozliczam sie sam w tym roku. Nie mialem zadnych odpisów, nic zero totalne
zero, wlasciwie to moglby mnie rozliczyc moj pracodawca.
Ale chcialem to sam zrobic - wiecie zeby sie nauczyc :).
Obiczylem wydawalo by sie dobrze, zero bledow, zreszta jak sie nie ma
odliczen to taki PIT to pestka. A jednak.
Wyszlo mi z obliczen ze mam zwrocic do US he he he 0.60 pln (60 gr).
Czy to mozliwe?
Czy bawic sie w przelew? (zaplace za to wiecej niz to jest warte) :(
Z góry dziekuje i pozzdrawiam.
Jacek B

do góry

Jacek B wrote:
> witam
> Mam problem (a moze tak ma być).
> Rozliczam sie sam w tym roku. Nie mialem zadnych odpisów, nic zero totalne
> zero, wlasciwie to moglby mnie rozliczyc moj pracodawca.
> Ale chcialem to sam zrobic - wiecie zeby sie nauczyc :).
> Obiczylem wydawalo by sie dobrze, zero bledow, zreszta jak sie nie ma
> odliczen to taki PIT to pestka. A jednak.
> Wyszlo mi z obliczen ze mam zwrocic do US he he he 0.60 pln (60 gr).
> Czy to mozliwe?
> Czy bawic sie w przelew? (zaplace za to wiecej niz to jest warte) :(
> Z góry dziekuje i pozzdrawiam.
> Jacek B
>
Możliwe z racji zaokrągleń w poszczególnych miesiącach w zaliczkach.
Liczyłeś sam, czy korzystałeś z programu? np www.pity.pl
Wpłacić musisz. Co najwyżej przejdz się do US i wpłać w kasie, Wyjdzie
taniej.

do góry

> Możliwe z racji zaokrągleń w poszczególnych miesiącach w zaliczkach.
> Liczyłeś sam, czy korzystałeś z programu? np www.pity.pl
> Wpłacić musisz. Co najwyżej przejdz się do US i wpłać w kasie, Wyjdzie
> taniej.
liczylem programem ale tez i recznie kalkulatorkiem sprawdzalem :)
JB

do góry