-
1. Data: 2004-12-02 08:09:37
Temat: zakup zestawu komputerowego
Od: "Radek" <r...@i...pl>
witam
kupilem komputer do swojej firmy, na fakturze jest tylko jedna pozycja -
zestaw komputerowy. Czy opis nie powinien byc bardziej szczególowy oraz czy
sprzedawca powinien posiadać jakis certyfikat uprawniający go do skladania
sprzętu komputerowego (coś mi sie o uszy obiło)?
pozdrawiam
R.
-
2. Data: 2004-12-02 09:27:23
Temat: Re: zakup zestawu komputerowego
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 2 Dec 2004, Radek wrote:
>+ witam
>+ kupilem komputer do swojej firmy, na fakturze jest tylko jedna pozycja -
>+ zestaw komputerowy. Czy opis nie powinien byc bardziej szczególowy
To jest raczej sprawa cywilna: jak dojdzie do sporu to trzeba będzie
ustalić JAKI w końcu komputer kupiłeś, i czy taki 386 100 MHz bez
cache 8 MB RAM 20 MB HDD to ten właśnie ;)
Ale IMHO to może być zawarte w *innym* dokumencie.
To jest TA SAMA kwestia, co stwierdzenie czy:
- sprzęt został wydany
- sprzęt został przyjety
- za towar zapłacono.
REGULARNIE wraca sprawa że OWSZEM, to MOŻE być w interesie
zawierającego umowę żeby MIAŁ dokumenty na zajście lub nie
owych zdarzeń. Ale to WCALE nie musi być zawarte na fakturze,
mało - takie informacje są "ubocznymi dokumentami zapisanymi
na tym samym papierze co faktura ale fakturą nie będących" !
I zgoda - czasami trzeba o to zadbać. SAMEMU. Zawierając
umowę i np. powiadając że bez specyfikacji komputera się
nie kupi. Ale to jest TWÓJ interes i TWOJA sprawa, a nie
sprzedawcy - jak CHCESZ kupić kota w worku (o, Maddy niedawno
miała ;)) - to co, ma ci zabronić ?? ;)
BTW: nie widzę pytania "w temacie": o jaki podatek chodzi ? ;)
>+ oraz czy sprzedawca powinien posiadać jakis certyfikat
>+ uprawniający go do skladania
>+ sprzętu komputerowego (coś mi sie o uszy obiło)?
Wiesz, obić to by cie trzeba ;) - chcesz stawiać warunki gorsze
niż Unia wymaga :]
Polecam przejrzeć groups.google.pl -> zaawansowane, grupa *.prawo,
hasło: "CE" oraz "certyfikat certyfikatu", było kilka razy, sam
namierzałem podstawę prawną :)
Towary dzieli się na 3 grupy:
- nie podlegające oznaczaniu (nie wolno na nich umieszczać CE,
to jest karalne !)
- podlegające oznaczeniu pod deklaracją zgodności; deklarację
wystawia "wprowadzający do obrotu" (to NIE jest oczywiste
że producent) i osobiście za nią odpowiada
= podlegające certyfkacji, takoż podlegające oznaczeniu - i tych
jest mało. Patrząc pi razy oko na zapisy są to te same towary które
przedtem "wymagały badań"
Wedle mojej wiedzy komputer *w rozumieniu większości ludzi* - czyli
"skrzynka o konstrukcji modułowej z modułów typowo kupowanych od
innych producentów" podlega deklaracji zgodności. Oczywiście jeśli
"nie trzyma norm" (a jest ich niezły stosik...) to "składaczowi"
możena przytentegować. Natomiast powodu do żądania certyfikacji
nie widać, przecież "komputer w rozumieniu podanym wyżej" jest....
urządzeniem niskonapięciowym !!
+/-12 V, +/- 5V i jeszcze 3,3V albo opcjonalnie mniej :)
CO INNEGO jeśli chodzi o producenta ZASILACZA....
--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)
-
3. Data: 2004-12-03 11:33:08
Temat: Re: zakup zestawu komputerowego
Od: "Radek" <r...@i...pl>
dzieki Gytfryd za odpowiedź!
pozdrawiam
R.