Witam,

Kupiłem przez Internet
1. domenę internetową od firmy w Australii
2. kod seryjny do oprogramowania (czyli w zasadzie oprogramowanie bez
nośnika) z USA


Z lektury archiwum wynika, że aby myśleć o zaksięgowaniu oprogramowania,
czyli pozycja 2 musiałbym odprawić to przez agencję celną - oczywiście
doliczą cło i VAT ? Mimo, że cała operacja w sieci zajęła mi 5 minut.

Czy dobrze to zrozumiałem?


A w przypadku domeny internetowej? Jeśli potraktowałbym to jako usługa to
czy naliczam i odliczam VAT jak w przypadku importu usług UE?
Ewentualnie jeśli przyjmę, że jest to wartość niematerialna to jak to
zaksięgować?


--
pozdrawiam
plusz

do góry

Użytkownik "plusz" <n...@w...plusz.totezkasuj.pl> napisał w wiadomości
news:4543c532$1@news.home.net.pl...
> Witam,
>
> Kupiłem przez Internet
> 1. domenę internetową od firmy w Australii
> 2. kod seryjny do oprogramowania (czyli w zasadzie oprogramowanie bez
> nośnika) z USA
>
>
> Z lektury archiwum wynika, że aby myśleć o zaksięgowaniu oprogramowania,
> czyli pozycja 2 musiałbym odprawić to przez agencję celną - oczywiście
> doliczą cło i VAT ? Mimo, że cała operacja w sieci zajęła mi 5 minut.
>
> Czy dobrze to zrozumiałem?
Tu bedzie to samo co z domeną. Ksiegujesz to jako import usług (licencja na
używanie programu to usługa, a nie rzecz materialna - numer seryjny jest
tylko zabezpieczeniem a nie samym towarem) , naliczasz VAT, a potem
wystwiasz Dokument wewnetrzny sprzedazy zeby sobie odliczyc ten VAT.

do góry

Hello dziku.tm,

Sunday, October 29, 2006, 9:02:57 AM, you wrote:

[...]

> Tu bedzie to samo co z domeną. Ksiegujesz to jako import usług (licencja na
> używanie programu to usługa, a nie rzecz materialna - numer seryjny jest
> tylko zabezpieczeniem a nie samym towarem) ,

Licencję na oprogramowanie zalicza się do wartości niematerialnych i
prawnych. Na pewno nie jest to usługa. Domena również - opłacając
domenę opłacasz prawo używania nazwy przez określony czas.

[...]

--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl

do góry

>> Tu bedzie to samo co z domeną. Ksiegujesz to jako import usług (licencja
>> na
>> używanie programu to usługa, a nie rzecz materialna - numer seryjny jest
>> tylko zabezpieczeniem a nie samym towarem) ,
>
> Licencję na oprogramowanie zalicza się do wartości niematerialnych i
> prawnych. Na pewno nie jest to usługa. Domena również - opłacając
> domenę opłacasz prawo używania nazwy przez określony czas.

Po kontroli z US'u: licencja (tu chodzilo o program) ksiegowo i podatkowo
traktowana tak jak usluga, czyli tak, jak opisano na samy poczatku.Sejm i
Rzad jest, jak zawsze, opozniony w stos. do zycia, w tej chwili dopiero
dotarli do czasow Darwina: odrzucic czy nie jego toerie.

Pozdrowienia

do góry

Hello XXX,

Sunday, October 29, 2006, 12:30:55 PM, you wrote:

>>> Tu bedzie to samo co z domeną. Ksiegujesz to jako import usług
>>> (licencja na używanie programu to usługa, a nie rzecz materialna -
>>> numer seryjny jest tylko zabezpieczeniem a nie samym towarem) ,
>> Licencję na oprogramowanie zalicza się do wartości niematerialnych
>> i prawnych. Na pewno nie jest to usługa. Domena również - opłacając
>> domenę opłacasz prawo używania nazwy przez określony czas.
> Po kontroli z US'u: licencja (tu chodzilo o program) ksiegowo i podatkowo
> traktowana tak jak usluga, czyli tak, jak opisano na samy poczatku.

Kontrolerzy z US niekoniecznie muszą być wyrocznią. Licencja (w tym
kontekście) == prawo do użytkowania a prawo do czegoś usługą nie jest.

[...]

--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl

do góry

Dnia 29-10-2006 o 12:42:51 RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
napisał(a):


> Kontrolerzy z US niekoniecznie muszą być wyrocznią. Licencja (w tym
> kontekście) == prawo do użytkowania a prawo do czegoś usługą nie jest.

Zajrzyj do ustawy o VAT żeby przekonać się czym jest licencja.



--
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

do góry

W artykule news:1718903495.20061029105052@pik-net.pl,
niejaki(a): RoMan Mandziejewicz z adresu <r...@p...pl> napisał(a):

> Licencję na oprogramowanie zalicza się do wartości niematerialnych i
> prawnych. Na pewno nie jest to usługa. Domena również - opłacając
> domenę opłacasz prawo używania nazwy przez określony czas.

a czy kod odblokowujący oprogramowanie to koniecznie licencja ? :)


--
pozdrawiam
plusz ( http://www.mojewakacje.info/ )

do góry

Dnia 29-10-2006 o 18:58:17 plusz <n...@w...plusz.totezkasuj.pl>
napisał(a):

> W artykule news:1718903495.20061029105052@pik-net.pl,
> niejaki(a): RoMan Mandziejewicz z adresu <r...@p...pl> napisał(a):
>
>> Licencję na oprogramowanie zalicza się do wartości niematerialnych i
>> prawnych. Na pewno nie jest to usługa. Domena również - opłacając
>> domenę opłacasz prawo używania nazwy przez określony czas.
>
> a czy kod odblokowujący oprogramowanie to koniecznie licencja ? :)

Licencja to usługa w świetle przepisów do VAT, kod odblokowujący to
zapewne usługa,
na jedno wychodzi



--
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

do góry

On Sun, 29 Oct 2006, RoMan Mandziejewicz wrote:

> Kontrolerzy z US niekoniecznie muszą być wyrocznią. Licencja (w tym
> kontekście) == prawo do użytkowania a prawo do czegoś usługą nie jest.

Ale *sprzedaż* prawa jest w rozumieniu VAT usługą.
W zupełności zgadzam się że cywilnoprawnie i w klasyfikacji rachunkowej
jest to co innego (usługę "luzem" trudno np. amortyzować :))

pzdr, Gotfryd

do góry