Witam

Przez 10lat odliczałem od podatku spłatę kredytu mieszkaniowego w
mieszkaniu lokatorskim w spółdzielni mieszkaniowej.

W zeszłym roku kupiłem dom do remontu.

Wycofałem wkład mieszkaniowy, który niestety musiałem wpisać jako INNY
PRZYCHÓD.
I tu następuje bolesne rozczarowanie. ;-)

Podatek od tego wkładu zjada mi całe odliczenie od kosztów remontu. Mało
tego. Wskakuję na II stawkę podatkową (bo wycofany wkład zwiększył mój
dochód o 24 k_zł). Tak więc ROZCZAROWANIE jest duże bo zamiast zwrotu
podatku muszę naszemu kochanemu krajowi dopłacić ponad 1 k_zł :)

Może jest jakiś "dynks", który pozwoli zmienić tę okrutną dla moich
domowych finansów sytuację??


pozdrawiam

--
Sławek

do góry