-
1. Data: 2005-12-28 13:46:33
Temat: wybór sposobu rozliczenia z US
Od: Jarek <o...@w...pl>
Witajcie,
zakładam pierwszą w życiu działalność gospodarczą.
Muszę wybrać sposób rozliczenia się z US.
Prawodopodobnie moja księgowa zaproponuje mi jakieś rozwiązania, ale
chcaiłbym pójść na rozmowę choć trochę przygotowany.
Gdzie mogę poczytać na ten temat?
Jaki sposób Waszym zdaniem będzie dla mnie najwygodniejszy? Chcę wykonywać
i sprzedawać fotografie (ślubne, reklamowe, jakieś studniówki itp.). Czy
istnieje jakieś idealne rozwiązanie, czy będę wybierał między jednym a
drugim złem?
Będę wdzięczny za każdą podpowiedź.
Jarek
-
2. Data: 2005-12-28 13:51:32
Temat: Re: wybór sposobu rozliczenia z US
Od: Jarek <o...@w...pl>
> Jaki sposób Waszym zdaniem będzie dla mnie najwygodniejszy? Chcę wykonywać
> i sprzedawać fotografie (ślubne, reklamowe, jakieś studniówki itp.). Czy
> istnieje jakieś idealne rozwiązanie, czy będę wybierał między jednym a
> drugim złem?
Aha, z tego co już wiem, to raczej chcę uniknąć VAT, kasy fiskalnej i
innych przyjemności. Raczej nie przewiduję niesamowitych dochodów, mam
tylko nadzieję jakoś z tego przeżyć.
Gdzieś czytałem o jakiejś granicy dochodów, powyżej której trzeba kupić
kasę fiskalną. Pamiętam, że bardzo chciałbym tyle zarabiać ;)
Jarek
-
3. Data: 2005-12-29 23:41:42
Temat: Re: wybór sposobu rozliczenia z US
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 28 Dec 2005, Jarek wrote:
> Gdzieś czytałem o jakiejś granicy dochodów, powyżej której trzeba kupić
> kasę fiskalną. Pamiętam, że bardzo chciałbym tyle zarabiać ;)
...to niestety nie dotyczy zarobków :) a *przychodów*.
Kasa - 20 000 zł dla zaczynających i 40kzł dla "starych", liczy
się "od ludzi" (od firm nie). VAT jest bardziej skomplikowany
dla "nowych" (proporcja "okresu sprzedaży") i dla "starych"
kwota podobna do kasy (ciut wyższa), ale liczy się całość
(bez względu czy od firm).
Jeśli twoja DG będzie miała duże koszty (ja wiem - papiery
foto wielkoformatowe...;)) to być może *otrzymasz* 45 000 zł
ale *zarobisz* 5000 zł... i to nic nikogo nie będzie
obchodziło: limity *przychodu* przekroczone... !
Myślę że księgowa cię przesłucha to lepiej zapoda co i jak :)
--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)