-
1. Data: 2004-11-18 17:10:52
Temat: wspolkredytobiorca
Od: Andrzej Solich <a...@n...pl>
Witam,
Sprobuje jeszcze raz, byc moze nie jasno poprzednio napisalem o co mi
chodzi. Mam nadzieje, ze mimo wszystko uda mi sie uzyskac od Was jakas
pomoc :-)
Chce wziac kredyt na zakup samochodu. Bank wyrazil zgode na jego
skredytowanie (ok. 45% wartosci) pod warunkiem, ze umowa kredytowa
zostanie spisana na dwoch kredytobiorcow. Co dziwne, druga osoba nie
bedzie poreczycielem czy zyrantem, a wlasnie warunkiem jest by byla
wspolkredytobiorca - takie jest stanowisko banku.
Fakturke VAT i wpis do dowodu rejestracyjnego dostane na siebie.
Mam jednak watpliwosci, czy w zwiazku z tym nie bede mial zaplacic
jakis podatkow od pozyczek/darowizn?
Sam podatek to zaden problem, w rodzinie moge zrobic darowizne na
10.000 zl zdaje sie, od pozostalych 2.500 2% podatku to zaledwie 50 zl
(caly kredyt to kwota 25.000). Chcialbym jednak spac spokojnie, by po
trzech latach nikt nagle nie zechcial sprawiac mi problemow :(
Dzwonilem do US, kobieta poinformowala mnie, ze ich umowy kredytowe
nie interesuja. Jesli samochod (a na owy biore kredyt) bedzie na
fakturze na jedna firme, i w tej firmie bedzie w ewidencji srodkow
trwalych, to nie interesuje ich kredyt. Tyle, ze mam watpliwosci, co
do rzetelnosci podawanych informacji przez US :( Jesli mamy dwoch
wspolkredytobiorcow, czy splacane raty, a wiec odsetki od rat, moge
ujac w koszty uzyskania przychodow? Czy mam polowe tych kosztow
zaliczac w jednej firmie, a polowe w drugiej? Wszystkie raty i tak
beda splacane przeze mnie.
Jesli ktos sie gdzies spotkal z podobnym zagadnieniem, bardzo prosze o
jakiekolwiek informacje. Z gory dziekuje :-)
Pozdrawiam
AS
-
2. Data: 2004-11-18 17:48:12
Temat: Re: wspolkredytobiorca
Od: "Aga" <a...@p...onet.pl>
Uzytkownik "Andrzej Solich" <a...@n...pl> napisal w wiadomosci
> Chce wziac kredyt na zakup samochodu. Bank wyrazil zgode na jego
> skredytowanie (ok. 45% wartosci) pod warunkiem, ze umowa kredytowa
> zostanie spisana na dwoch kredytobiorcow. Co dziwne, druga osoba nie
> bedzie poreczycielem czy zyrantem, a wlasnie warunkiem jest by byla
> wspolkredytobiorca - takie jest stanowisko banku.
W praktyce ewentualnego przymusowego sciagania niesplaconego kredytu nie ma
znaczenia czy osoba X jest wspólkredytobiorca czy poreczycielem. W obu
przypadkach jej identyczne zobowiazanie za splate kredytu i takie samo
postepowanie w przypadku windykacji. Dlatego uwazam ze bank nie idzie CI na
reke bo moga byc problemy z rozliczeniem odsetek. Moge sie mylic ale moim
zdaniem gdy bedziesz mial wspólkredytobiorce nie bedziesz mógl rozliczac
calosci zaplaconych odsetek od kredytu. Radze porozmawiac nie z pracownikami
banku a z samym naczelnikiem kredytów. Przedstaw sytuacje i wyjsnij dlaczego
wolisz miec poreczyciela a nie wsólkredytobiorce. Ja w takich sytuacjach ide
kredytobiorcy na reke.
> Fakturke VAT i wpis do dowodu rejestracyjnego dostane na siebie.
dla uzykania kredytu nie ma to znaczenia czy jest na Ciebie czy na obydwóch
wspólkredytobiorców. Wazne ze wlasciciel/wlasciciele wyraza zgode i dokonaja
zabezpieczenia na somochodzie. Musisz sie liczyc z tym ze bank moze chciec
przerejestrowania samochodu na nich. Chyba ze ustanowisz inne
zabezpieczenie, np zastaw sadowy.
> Mam jednak watpliwosci, czy w zwiazku z tym nie bede mial zaplacic
> jakis podatkow od pozyczek/darowizn?
od kredytów nie placi sie podatków
pozdrawiam
Aga
-
3. Data: 2004-11-18 18:45:59
Temat: Re: wspolkredytobiorca
Od: Andrzej Solich <a...@n...pl>
On Thu, 18 Nov 2004 18:48:12 +0100, "Aga" <a...@p...onet.pl>
wrote:
>Moge sie mylic ale moim zdaniem gdy bedziesz mial wspólkredytobiorce nie
>bedziesz mógl rozliczac calosci zaplaconych odsetek od kredytu.
Tzn. połowę? A drugą połowę współkredytobiorca?
>Radze porozmawiac nie z pracownikami banku a z samym naczelnikiem kredytów.
>Przedstaw sytuacje i wyjsnij dlaczego wolisz miec poreczyciela a nie
>wsólkredytobiorce. Ja w takich sytuacjach ide kredytobiorcy na reke.
Jak na razie rozmawiam z dealerem, który kontaktuje się w tej sprawie
z bankiem. Jutro zadzwonię do banku i postaram się skontaktować z
naczelnikiem kredytów, co proponujesz (chodzi o PTF, najpewniej w
Katowicach).
>> Fakturke VAT i wpis do dowodu rejestracyjnego dostane na siebie.
>
>dla uzykania kredytu nie ma to znaczenia czy jest na Ciebie czy na obydwóch
>wspólkredytobiorców.
Dla mnie ma znaczenie, chodzi o rozliczenie VAT'u i wciągnięcie do
EŚT.
>Wazne ze wlasciciel/wlasciciele wyraza zgode i dokonaja
>zabezpieczenia na somochodzie. Musisz sie liczyc z tym ze bank moze chciec
>przerejestrowania samochodu na nich. Chyba ze ustanowisz inne
>zabezpieczenie, np zastaw sadowy.
o ile mi wiadomo, a przynajmniej do tej pory była o tym mowa, chodzi
tylko o cesje polisy AC i zastaw rejestrowy; do tego dochodzi owy
współkredytobiorca, co mnie bardzo zdzwiwiło, dlaczego nie wystarczy
poręczenie - dla Banku, jak mniemam, jest to bez różnicy, a mnie nie
sprawia problemów z rozliczeniami podatkowymi.
>> Mam jednak watpliwosci, czy w zwiazku z tym nie bede mial zaplacic
>> jakis podatkow od pozyczek/darowizn?
>
>od kredytów nie placi sie podatków
Czy US nie zinterpretuje tego, że skoro 25 tys. zł biorą dwaj
współkredytobiorcy, a samochód będzie na mnie, to czy drugi
współkredytobiorca tym samym nie "pożycza" mi owych 12,5 tys. zł ze
swojej części kredytu. Trochę to naciągane wyjaśnienie, ale czego
można być pewnym w przypadku US?
>pozdrawiam
>Aga
Również, i dziękuję za odpowiedź.
Jutro dzwonię do PTF-u z pytaniem, o co chodzi z tym
współkredytobiorcą, i dlaczego nie chcą poręczyciela.
AS
-
4. Data: 2004-11-18 22:03:55
Temat: Re: wspolkredytobiorca
Od: Andrzej Solich <a...@n...pl>
On Thu, 18 Nov 2004 18:48:12 +0100, "Aga" <a...@p...onet.pl>
wrote:
>Ja w takich sytuacjach ide kredytobiorcy na reke.
Odnosze wrazenie, ze pracujesz w banku, a zarazem najpewniej w pionie
kredytow. Tak sobie rozmyslalem o tym stanowisku banku. Wszystko
zaczelo sie od tego, ze staram sie o kredyt na dzialalnosc gospodarcza
(konkretnie na zakup samochodu), a owa prowadze formalnie od wrzesnia
br. W regulaminie udzielania kredytow Bank ma zapisane, ze w przypadku
udzielania kredytow podmiotom gospodarczym osob fizycznych, wymogiem
jest okres dzialalnosci nie krotszy niz 6 miesiecy - co w moim
przypadku, jak sie okazuje, nie jest spelnione.
Tak czy owak przedstawiciel banku oznajmil, ze gdyby problem bym w
przychyleniu sie do udzielenia kredytu osobie o niskiej wiarygodnosci
kredytowej, mozna by pojsc na reke kredytobiorcy; jednakze jesli cos
jest zapisane w regulaminie, odstepstw od niego uczynic nie mozna -
tak wiec 6 miesiecy to 6 miesiecy i tyle.
Potem uzyskalem decyzje, ze kredyt moge dostac, jesli bede mial
wspolkredytobiorce (mojego ojca). I moze tu jest ten przyslowiowy pies
pogrzebany, ze bank nie to, ze nie chce, ale nie moze uznac
poreczyciela, a tylko wspolkredytobiorce?
Jako osobe z branzy chcialbym zapytac, czy z tym "sztywnym" trzymaniu
sie regulaminu naprawde jest sporo prawdy, czy jednak rzeczywiscie mam
szanse na to, by przekonac bank (tu PTF) do tego, by umowa zawarta
byla z jednym kredytobiorca (ze mna) i z poreczycielem (moim ojcem)?
Czy mozna w czasie trawia umowy kredytowej zmienic jej zapis, a
mianowicie wykluczyc ojca jako wspolkredytobiorce a zarazem przyjac od
niego poreczenie kredytu? Kredyt jest zaciagany na 36 miesiecy, a owy
limit 6 miesiecy to juz nie dlugo zostanie osiagniety?
Pozdrawiam
AS
-
5. Data: 2004-11-18 22:15:37
Temat: Re: wspolkredytobiorca
Od: "Aga" <a...@p...onet.pl>
Uzytkownik "Andrzej Solich" <a...@n...pl> napisal w wiadomosci
>
> >Ja w takich sytuacjach ide kredytobiorcy na reke.
>
> Odnosze wrazenie, ze pracujesz w banku, a zarazem najpewniej w pionie
> kredytow. Tak sobie rozmyslalem o tym stanowisku banku. Wszystko
> zaczelo sie od tego, ze staram sie o kredyt na dzialalnosc gospodarcza
> (konkretnie na zakup samochodu), a owa prowadze formalnie od wrzesnia
> br. W regulaminie udzielania kredytow Bank ma zapisane, ze w przypadku
> udzielania kredytow podmiotom gospodarczym osob fizycznych, wymogiem
> jest okres dzialalnosci nie krotszy niz 6 miesiecy - co w moim
> przypadku, jak sie okazuje, nie jest spelnione.
No to masz racje. Jesli regulamin mówi ze kredytobiorca prowadzacy
dzialalnosc gospodarcza musi miec 6 miesieczny staz to jest to swiete. To
nie pracownicy o tym decyduja tylko zarzad banku czy PTF. Podejrzewam ze
Twój ojciec ma byc wspólkredytobiorca po to by spelnic warunki regulaminu
udizelenia kredytu. Jesli Ty nie mozesz byc kredytobiorca bo za krótko
prowadzisz dzialalnosc gospodarcza to warunek regulaminowy moze spelnic Twój
tato - jako pracownik, rencista czy emeryt. Po prostu w regulaminie
okreslone jest kto moze byc kredytobiorca i Ty nim nie mozesz byc. Dlatego
musisz miec wspólkredytobiorce spelniajacego ten warunek regulaminu. I tego
raczej nie da sie przejsc. Musialbys zwracac sie z tym do Zarzadu bo to on
ustala warunki udzielania kredytów.
Sa banki udzielajace kredyty dla osób rozpoczynajacych dzialalnosc
gospodarcza, czyli takich kórzy prowadza dzialalnosc poniz 6 miesiecy.
W tym sztywnym trzymaniu sie regulaminów udzielania kredytów to prawda.
Pracownik musi sie go trzymac. Zazwyczaj banki czy instytucje finansowe
takie jak PTF podejmuja decyzje o przyznaniu kredytu podmiotowi
niespelsniajacemu wszystkich warunków ale jest to rozpatrywane indywidualnie
i dotyczy wiekszych kredytów i wiekszych podmiotów.
W czasie umowy kredytowej mozna jak najbardziej dokonywac zmian w zasadzie
kazdej zmiany ale bank, instytucja musi wyrazic na to zgode. Zapytaj czy jak
spelnisz warunek 6 miesiecznego prowadzenia dzialanosci to mozesz liczyc na
to ze wspólkredytobiorca zmieni statut an poreczyciela.
pozdrawiam
Aga
-
6. Data: 2004-11-20 11:16:15
Temat: Re: wspolkredytobiorca
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "Andrzej Solich" <a...@n...pl> napisał w wiadomości
news:m6lpp0doc7krana95jiqnnun0q8uamu0rn@4ax.com...
>
> Dzwonilem do US, kobieta poinformowala mnie [...] Tyle, ze mam
watpliwosci, co
> do rzetelnosci podawanych informacji przez US
Nie wnikając w meritum sprawy: informację uzyskałeś nie od Urzędu tylko od
panienki skarbonki i słusznie, że masz wątpliwości co do rzetelności
informacji. Wystąp z zapytaniem na piśmie i na piśmie dostaniesz odpowiedź
i ona bedzie wiążąca.
Poza tym twoje pytanie bardziej nadaje się na grupę o podatkach - tam
więcej się dowiesz.
Alek