-
1. Data: 2010-04-20 11:44:59
Temat: vat kosztow dot. samochodu "na kilometrowce"
Od: Andrzej 'The Undefined' Dopierała <u...@p...org>
Hm..
Sytuacja:
2 samochody uzywane przez firme (DG):
- jeden wpisany do ewidencji.
- jeden rozliczany kilometrowka (uzywany sporadycznie - ale jednak kilkaset
kilometrow rocznie sie zrobi)
Co do pierwszego - problemu nie ma - wszystko jest odliczane (za wyjatkiem
oczywiscie vatu od paliwa).
Ale co z vatem od kosztow poniesionych na rzecz drugiego? Z tego co rozumiem
koszty ksieguje do wysokosci kilometrowki, a vat w calosci. czy moze sie myle?
Jezeli nie - czy ma znaczenie ilosc kilometrow? Jezeli nie - to prosta droga do
"naduzyc" - wystarczylby jeden kilometr przejechany w roku by odliczyc vat za
naprawy, serwis, wymiane opon itepe.
--
Andrzej 'The Undefined' Dopierała
HomePage: http://andrzej.dopierala.name/
Reprezentuję siebie i wyrażam tylko moje zdanie!
-
2. Data: 2010-04-22 00:05:20
Temat: Re: vat kosztow dot. samochodu "na kilometrowce"
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 20 Apr 2010, Andrzej 'The Undefined' Dopierała wrote:
> Jezeli nie - czy ma znaczenie ilosc kilometrow? Jezeli nie - to prosta droga do
> "naduzyc" - wystarczylby jeden kilometr przejechany w roku by odliczyc vat za
> naprawy, serwis, wymiane opon itepe.
Pytaniem jest późniejsze "przeznaczenie na cele osobiste" tak
rozliczonych wydatków.
Z jednej strony, widziałem jakieś korzystne dla podatników wyroki ETS
dotyczące wydatków "częściowo" związanych z DG, ale to dotyczyło np.
nabycia ST, a *NIE* eksploatacji, z drugiej jest powszechna
praktyka naciągania do oporu prawa przez "odliczenia samochodowe"
(tj. wrzucania w KUP i odliczania VAT wszystkiego na co "jest
papierek", mimo, że *faktycznie* wykorzystanie nie było na cele
gospodarcze), a z trzeciej są sławne przepisy art.7.2 oraz
art.8.2 ustawy o VAT:
http://www.przepisy.gofin.pl/5,35,28648,4.html
Bierze się coś z firmy "dla siebie osobiście" - powinna być wystawiona
faktura wewnętrzna, na kwotę "cofajacą" odliczenie VAT które zostało
"przejedzone" na cele osobiste.
Trzeba przyznać, że w przypadku "użytkowania" czegoś co jest swoje :)
definicja z 8.2 słabo pasuje (bo to *nie jest* ani najem, ani
użyczenie).
pzdr, Gotfryd