-
1. Data: 2003-01-05 12:05:12
Temat: vat
Od: "Robert" <p...@i...net.pl>
jezeli wpadlem w pulapke vatu to czy istnieje jakas mozliwosc zeby z tej
pulapki uciec oczywiscie w ramach prawa
--
z gory dzekuje i pozdrawiam Robert
-
2. Data: 2003-01-05 12:35:49
Temat: Re: vat
Od: Kaizen <x...@c...sz>
Pięknego dnia Sun, 5 Jan 2003 13:05:12 +0100, "Robert"
<p...@i...net.pl> zakodował:
>jezeli wpadlem w pulapke vatu to czy istnieje jakas mozliwosc zeby z tej
>pulapki uciec oczywiscie w ramach prawa
Zlikwidować starą działalność i założyć nową.
--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775
e-mail Rot13 coded
-
3. Data: 2003-01-05 15:25:29
Temat: Re: vat
Od: Budzik <b...@p...onet.pl>
Tako rzecze x...@c...sz:
> Pięknego dnia Sun, 5 Jan 2003 13:05:12 +0100, "Robert"
> <p...@i...net.pl> zakodował:
>
>>jezeli wpadlem w pulapke vatu to czy istnieje jakas mozliwosc zeby z tej
>>pulapki uciec oczywiscie w ramach prawa
>
> Zlikwidować starą działalność i założyć nową.
>
To tak w dużym uproszczeniu!!!
--
Pozdrawia... Budzik
b...@p...onet.pl ; b...@w...pl ; #GG: 565516
"Cieszą się w Niu Jorku dzieci, pan Bin Laden do nich leci.
On prezentów ma bez liku, dl każdego po wągliku."
-
4. Data: 2003-01-05 15:34:47
Temat: Re: vat
Od: Maddy <m...@e...com.pl>
Użytkownik Kaizen napisał:
> Pięknego dnia Sun, 5 Jan 2003 13:05:12 +0100, "Robert"
> <p...@i...net.pl> zakodował:
>
>
>>jezeli wpadlem w pulapke vatu to czy istnieje jakas mozliwosc zeby z tej
>>pulapki uciec oczywiscie w ramach prawa
>
>
> Zlikwidować starą działalność i założyć nową.
Hmm... no nie mogłam się powstrzymać
BZDURA NA RESORACH!!!
Jeżeli odniesiemy się do starych przepisów sprzed 1 października 2002 -
VATowcem zostawało sie raz na całe życie i każda kolejna jednoosobowa
działalnośc a także najem inny niz na cele mieszkaniowe był owatowany z
mocy ustawy.
Wstyd kaizen, wstyd, tyle czasu na liście i niczego sie nie nauczyłeś...
Ta wyssana z palca rada pojawiała sie juz kilkakrotnie na liście i
kilkakrotnie dowiedziono że to totalna bzdura.
Zresztą te przepisy juz nie obowiązują.
Zmiana ustawy o PTU obowiązująca od 1 października 2002 pozwoliła
podatnikowi który *zrezygnował* ze zwolnienia z VAT po 3 latach od
zaistnienia tego faktu ponownie wybrac zwolnienie. Niestety nie
dotyczyło to tych którzy z VAT wpadli z mocy ustawy - np. zanim zdążyli
sami zrezygnować ze zwolnienia przekroczyli dopuszczalny limit obrotów
zwolnionych albo wykonali czynnośc która jest bezwzdlędnie opodatkowana
VATem.
(DzU 153 z 2002r. poz. 1272)
Ale, od dnia 1 stycznia obowiązuje nowe brzmienie art. 14 ust. 7a, które
pozwala ponownie wybrac zwolnienie z VAT także tym, którzy to prawo
utracili, a nie tylko tym którzy sami zrezygnowali. Oczywiście dopiero
po 3 latach od momentu wejścia w VAT.
(DzU 213 z 2002r poz. 1803).
Maddy
--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl
-
5. Data: 2003-01-05 18:24:13
Temat: Re: vat
Od: Kaizen <x...@c...sz>
Pięknego dnia Sun, 05 Jan 2003 16:34:47 +0100, Maddy
<m...@e...com.pl> zakodował:
>Wstyd kaizen, wstyd, tyle czasu na liście i niczego sie nie nauczyłeś...
>Ta wyssana z palca rada pojawiała sie juz kilkakrotnie na liście i
>kilkakrotnie dowiedziono że to totalna bzdura.
A czy Ty Maddy czasem nie masz zboczenia osobofizycznego? Vatowcem raz
na całe życie zostaje kto? Prezes spółki? Największy
udziałowiec/akcjonariusz czy wszyscy udziałowcy/akcjonariusze?
BTW. Kaizen, nie kaizen plizz.
--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775
e-mail Rot13 coded
-
6. Data: 2003-01-05 19:12:16
Temat: Re: vat
Od: "oporek2" <o...@p...onet.pl>
Kaizen wrote:
> Pięknego dnia Sun, 05 Jan 2003 16:34:47 +0100, Maddy
> <m...@e...com.pl> zakodował:
>
>> Wstyd kaizen, wstyd, tyle czasu na liście i niczego sie nie
>> nauczyłeś... Ta wyssana z palca rada pojawiała sie juz kilkakrotnie
>> na liście i kilkakrotnie dowiedziono że to totalna bzdura.
>
> A czy Ty Maddy czasem nie masz zboczenia osobofizycznego? Vatowcem raz
> na całe życie zostaje kto? Prezes spółki? Największy
> udziałowiec/akcjonariusz czy wszyscy udziałowcy/akcjonariusze?
>
> BTW. Kaizen, nie kaizen plizz.
Krótko i rzeczowo napisał Maddy . W dodatku jeszcze prawdę .
Do 1 stycznia 2003 jeśli osoba fizyczna wpadła w VAT to nie było wyjścia
choć parę lat temu (5 czy 6 ) były jeszcze jakieś furtki
Dopiero od w/w dnia jest możliwość powrotu do zwolnienia podmiotowego (ze
względu na niewielkie obroty) . Tą możliwość przyznano tym podatnikom,
którzy wcześniej sami z niego zrezygnowali. Ponowne korzystanie ze
zwolnienia jest możliwe po upływie trzech lat od daty rezygnacji.
Polecam http://www.rzeczpospolita.pl/prawo/doc/VAT/vat1.html
#2 .
Chyba że wszyscy dostali tego zboczenia za wyjątkiem Ciebie i takie bzdury
nawet w gazetach piszą nie mówiąc o ustawach bo w tych ostatnich oczywiście
jest to dość często praktykowane :)))
Poza tym to Robert wpadł zapewne jako osoba fizyczna a nie jako Prezes
spółki ( zapewne prawna ) bo pisał by w innej osobie a to chyba co innego .
POZDR.
-
7. Data: 2003-01-05 20:56:24
Temat: Re: vat
Od: Kaizen <x...@c...sz>
Pięknego dnia Sun, 5 Jan 2003 20:12:16 +0100, "oporek2"
<o...@p...onet.pl> zakodował:
>Do 1 stycznia 2003 jeśli osoba fizyczna wpadła w VAT to nie było wyjścia
>choć parę lat temu (5 czy 6 ) były jeszcze jakieś furtki
Teraz też jest furtka (dawniej też stosowana) - firma na ciotkę,
kuzyna, brata itd. Nawet w niewielkiej rodzinie starcza na ładnych
parę lat ;)
>Chyba że wszyscy dostali tego zboczenia za wyjątkiem Ciebie i takie bzdury
>nawet w gazetach piszą nie mówiąc o ustawach bo w tych ostatnich oczywiście
>jest to dość często praktykowane :)))
Być może ja mam zboczenie w przeciwną stronę - stosunkowo mało
doświadczenia mam z OF, ale często spotykałem się z tym, że firmy w
nowym roku zmieniały szyld.
W podanym przez Ciebie artykule jest wyranie napisane "chodzi oczywicie
o podatnika będšcego osobš fizycznš" - w tym wštku, jak dotšd, takie
stwierdzenie się nie pojawiło.
--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775
e-mail Rot13 coded
-
8. Data: 2003-01-06 12:08:59
Temat: Re: vat
Od: "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl>
"Maddy" <m...@e...com.pl> wrote in message news:av9jac$qb4$1@news.tpi.pl...
> Użytkownik Kaizen napisał:
> > Pięknego dnia Sun, 5 Jan 2003 13:05:12 +0100, "Robert"
> > <p...@i...net.pl> zakodował:
> >
> >
> >>jezeli wpadlem w pulapke vatu to czy istnieje jakas mozliwosc zeby z tej
> >>pulapki uciec oczywiscie w ramach prawa
> >
> >
> > Zlikwidować starą działalność i założyć nową.
>
> Hmm... no nie mogłam się powstrzymać
>
> BZDURA NA RESORACH!!!
No moze ne "bzdura" a "duze uproszczenie".
zalozona "po raz drugi" jednoosobowa nie jest "nowa"
i juz wszystko OK.
Ale od czego sa mamy, bracia, zony (ze o kochankach nie wspomne)?
A poza tym wydaje sie oczywiste, ze pytajacy nie chce czekac 3 lata...
Pozdrowienia
Boguslaw