-
1. Data: 2008-04-22 20:49:10
Temat: usł. internetowe - jaki rodzaj działalności?
Od: "AM" <p...@p...fm>
Witam,
jaki polecacie rodzaj działalności (DG, vat, bez vatu, ryczałt) przy
podanych niżej danych :)
Sprzedaż usług internetowych (dostęp do serwisów internetowych na zasadach
prowizyjnych). Koszty to faktury za usługi internetowe od kontrahentów
unijnych lub pozaunijnych, dokumentowane odpowiednimi fakturami. Sprzedaż to
wspomniany wyżej dostęp do serwisów dla klientów zagranicznych - opłacany
przelewem na konto. Dane klientów pozostają nieznane - nie ma komu
konkretnie wystawić faktury - czyli, tak jakby detal?
I dodatkowa wątpliwość - gdzie w zasadzie jest świadczona ta usługa - skoro
wszystko odbywa się poza granicami RP - siedziba klienta, siedziba
dostarczyciela treści, serwer na którym wszystko wisi... tylko ja -
nieszczęśliwa pośredniczka, pobierająca prowizję od sprzedaży, siedzę w
Polsce :)
Bardzo proszę o jakąś wskazówkę i z góry dziękuję :)
AM
-
2. Data: 2008-04-26 08:10:33
Temat: Re: usł. internetowe - jaki rodzaj działalności?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 22 Apr 2008, AM wrote:
> Sprzedaż usług internetowych (dostęp do serwisów internetowych na zasadach
> prowizyjnych). Koszty to faktury za usługi internetowe od kontrahentów
> unijnych lub pozaunijnych, dokumentowane odpowiednimi fakturami. Sprzedaż to
> wspomniany wyżej dostęp do serwisów dla klientów zagranicznych - opłacany
> przelewem na konto. Dane klientów pozostają nieznane - nie ma komu
> konkretnie wystawić faktury - czyli, tak jakby detal?
To nie jest oczywiste, przynajmniej z opisu i przynajmniej dla mnie.
W przypadku świadczenia które w Kodeksie Cywilnym opisane jest jako
"agencja", czyli zawierania umów na rzecz zlecającego, to ów zlecający
stanowi stronę umowy.
Jak na mój gust, on jest "źródłem" prowizji... źle myślę?
pzdr, Gotfryd
-
3. Data: 2008-04-26 11:49:22
Temat: Re: usł. internetowe - jaki rodzaj działalności?
Od: "AM" <p...@p...fm>
>
> To nie jest oczywiste, przynajmniej z opisu i przynajmniej dla mnie.
> W przypadku świadczenia które w Kodeksie Cywilnym opisane jest jako
> "agencja", czyli zawierania umów na rzecz zlecającego, to ów zlecający
> stanowi stronę umowy.
> Jak na mój gust, on jest "źródłem" prowizji... źle myślę?
>
> pzdr, Gotfryd
Witam,
bardzo dobrze myślisz :)
Tyle, że to nie jest w żaden sposób udokumentowane :( Po prostu reklamuję
usługi i dostaję pieniądze z prowizji na konto bankowe - bez żadnych
dokumentów księgowych z mojej strony. Stąd te wątpliwości, jak tę
działalność uczynić bardziej oficjalną i komu wystawiać faktury, skoro nikt
nie jest zainteresowany ich otrzymaniem :)
Pozdrawiam
AM